SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Błagam pomóżcie bo sama nie daję już rady :(

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2631

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103
Witam wszytskich i bardzo proszę o pomoc!

Zacznę od przedstawienia się :)
Jestem Oriolka, mam 33 lata, 166cm wzrostu i niestety AŻ 74 kg żywej wagi.
Przyznam się, że żadna dieta nie jest mi obca: 1000cal, 1200cal, Dukan, South Beach, tłuszczówka ( po której miałam najlepsze rezultaty, gdyż nicale 2 lata temu schudłam w ciagu 2 m-cy 10kg,ale w ciagu kolejnych 6mcy po jej odstawieniu przybrłam 15 :( ), ale zawsze dopada mnie jojo i wtedy tracę chęc na jakakolwiek forme odchudzania i zaczynam jeść wszytsko co niedozwolone a przede wszytskim słodycze :( i niestety po skonczeniu kazdej kolejnej diety i moich obzarstwach waga osiaga coraz wyzsze wartosci i zaczynają się kiepskie dni....
Pod wzgledem emocjonalnym jestem wrakiem... gdy patrze na siebie w lustrze widze monstrum, zazdroszcze osobom mnie otaczajacym które są ładne bo szczupłe, mogą ubierać się w różne rzeczy, o których ja mogę jedynie śnić... Wyżywam się na najbliższych, nic mnie nie cieszy, nie chce mi sie spotykac ze znajomymi bo widzac ich sylwetki widze jak niedoskonala jestem ja... Tracę na tym nie tylko ja ale przede wszystkim moje dzieci, dla których wciaz nie mam czasu bo wole rozmyslac jak chcialabym wygladac a jak wygladam teraz i ze pewnie juz nigdy mi sie nie uda. Traci na tym również moje małzenstwo, bo zaczynam sie wstydzic sama siebie.... Nie podobam sie sama sobie wiec i nie zalezy mi zeby podobac sie komukolwiek (choc wiem, że matka natura urody mi nie poskapila,ale ciałka też nie żałowała ;) wiem, wiem to tylko moja zasługa!)

I tak, około 2 tyg. temu po dogłebszych przemyśleniach doszłam do wniosku, że to jest moja ostatnia szansa żeby zrobić coś dla siebie i równioeż dla bliskich, ale przede wszytskim dla siebie.
Musze zaczac myslec o zdroweym racjonalnym odzywianiu i sporcie a nie tylko o skapej diecie. Poczytałam troche w internecie i ułożyłam sobie plan posiłków i zaczęłam 2 tyg temu. Niestety pod koniec 1 tygodnia, w niedziele tak brakowalo mi slodkiego, że zjadłam 6 kostek czekolady, na szczescie gorzkiej 70% kakao ale jednak... nie wiem czy moze czegos brakuje mi w diecie czy poprostu jestem slodyczoholiczka. Poza tym jednym wystepkiem wszytsko ukladalo sie dobrze..
Zaczelam cwiczyc (nie powiem zeby byla to dla mnie nowosc bo przy kazdej rozpoczetej diecie zaczynam cwiczyc, stad i tym razem cwiczen sobie nie załowałam) i tak w :

1 tygodniu: 4 razy ( 2x 1h 15min nordic walking z tetnem do 140 uderzen/min; 1x trening Jillian Michaels 30 day shred cz. 1 i 2- cwiczenia siłowo- aerobowe+ stepper (1h 10 min) i 1x trening jillian Michaels "buns &thighs killer" (40 min)
w 2 tygodniu (czyli obecnym) to samo co powyzej plus jeszcze jeden nordic walking (1h 15 min) i 1h Zumby (taniec+wzmacnianie mięsni nóg + streching)

Jesli chodzi o cwiczenia to w pn,sr i sob cwicze z rana na czczo ok 6.30 a we wt. czw i piatki okolo 18. Niedziela to odpoczynek od cwiczen, jedynie spacery z rodzina. Dodam jeszcze że pisze doktorat wiec mam bardzo siedzacy tryb zycia, poza szybko robionymi zakupami i odprowadzaniem i odbieraniem dzieci z przedszkola i szkoly.

Zanim przejde do jadlospisu i wymiarów dodam, że niestety mam alergie na ryby w naturalnej postaci i tranu tez nie moge (mam zamiar sie na nie odczulic o ile mozna, bo uwielbiam ryby, ale tak mi sie porobilo po 2giej ciazy i od 3 lat nie jem ryb pod zadna postacia :( ) Chcialam uzupelnic Omega 3 pod postacia tranu w ampulkach ale nic z tego uczulenie i odruchy wymiotne :(
Dodatkowo kiedys mialam skaze bialkowa, ktora pozostala mi tylko w minimalnej ilosci ale niestety duzej ilosci produktow z mleka krowiego musze rowniez unikac :(
Z uzywek pije tylko kawe, ale niestety czesto zamiast mleka 1,5%-2% dodaje mleczko do kawy nieslodzone light. Pije w ciagu dnia okolo 2 kubków kawy (jeden z mlekiem drugi bez). Poza tym pije zielona, czerowna herbate i sporadycznie czarna i staram sie wypijac przynjamniej 1l wody (choc moze to za malo?) i dosyc czesto na diecie skusze sie na Pepsi light ktora zaspokaja moj glod na slodkie!


To chyba bylyby najwazniejsze rzeczy, wiec ponizej podaje moje szczegółowe, sylwetkowe dane i przykładowe dwa dni z mojego jadłospisu (ułożonego przez sama siebie).
Aha staram sie ukladac diete by skladniki byly w takiej ilosci:
30% białko/ 30% tłuszcze/ 40% węglowodany

Dzien 1 (1440cal)
Śniadanie: (353cal)

Chleb żytni pełnoziarnisty 60g
Masło extra 5g
Ser twarogowy chudy 80g
Dżem owocowy bezcukrowy (na słodziku) truskawkowy 35g
Mandarynki 130g

Śniadanie II (305cal)

Chleb żytni pełnoziarnisty 40g
Masło extra 3g
Sałata 30g
Szynka z piersi kurczaka 60g
Papryka czerwona 60g
Pomelo 300g

Obiad: (388cal) Zupa brokułowa


kasza kuskus 30g
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 130g
Marchew 50g
Por 30g
Pietruszka, korzeń 30g
Brokuły mrożone 225g
Ser topiony, edamski 25g

Przekąska (230cal)

ser TUTTI naturalny (taki z Biedronki 0% tł i 4,8% węgli w 100g) 140g
Wiórki kokosowe 15g
Migdały 12g

Kolacja: (165cal) Sałatka

Sałata 50g
Szynka z piersi kurczaka 80g
Por 20g
Papryka czerwona 80g
ogórek konserwowy 80g
Oliwa z oliwek 5g


BIAŁKO: 114g
TŁUSZCZE: 43g
WĘGLOWODANY: 152g


Dzień 2 (1452cal)
Śniadanie: (429cal)

Płatki owsiane 38g
Śliwka suszona bez pestki 30g
Kefir 2% tłuszczu 200g
Migdały 10g
Mandarynki 120g

Śniadanie II (225cal)

Chleb żytni pełnoziarnisty 40g
Masło extra 3g
Sałata 30g
Szynka z piersi kurczaka 80g
Pomidor 200g

Obiad: (419 cal)

makaron z mąki razowej z pszenicy spaghetti 30g
pomidory w puszce 300g
pieczarki surowe 200g
Cebula 100
Olej rzepakowy uniwersalny 5g
ser Mozarella wiórki 40g
Koncentrat pomidorowy 30% 30g

Przekąska (134cal)

Jabłko 150g
Orzechy włoskie 10g

Kolacja: (244cal)

Jaja kurze całe 120g
Ser twarogowy chudy 100g
szczypiorek

BIAŁKO: 97 g
TŁUSZCZE: 51g
WĘGLOWODANY: 156g

Dzień 3 (1438cal)

Śniadanie: (343cal)

Chleb żytni pełnoziarnisty 70g
Masło extra 5g
Sałata 15g
Ser, Gouda tłusty 40g
Papryka czerwona 35g
Pomidor 100g

Śniadanie II (322cal) Naleśnik z serkiem i pomarańczą

Jaja kurze całe 60
Mąka pełnoziarnista żytnia razowa 2000 25
Mleko spożywcze 1,5 % tłuszczu 30
Oliwa z oliwek 3
ser TUTTI naturalny 0% 80
Pomarańcza 200

Obiad: (324cal) Kotlety z surówką

Kotlety z kaszy jaglanej, pieczarek i marchewki (4 x 60g) (własna receptura lightowa!) 240g
Kapusta pekińska 200g
Kukurydza konserwowa 40g
Oliwa z oliwek 3g
ogórek konserwowy 80g
Papryka czerwona 80g

Przekąska (202cal)

jogurt FruVita 0% (6,2% wegli w 100g) 200g
Migdały 20g

Kolacja: (246cal) Jajecznica na liściach sałaty

Jaja kurze całe 120g
Szynka z indyka 100g
Sałata 20g
Pomidor 120g

Aha rozklad posiłków:
1sn: 8.00-9.00
2 śn: 11.30-12.00
obiad: 15.00
Podw: 17.30
Kol: 20.00

Czy godziny sa ok a zwlaszcza kolacji czy nie jem zbyt pozno/ Aha i jeszcze czesto zdarza sie ze obiad jem zamiennie z podiweczorkiem czyli dopiero po 17? To chyba tez zle skoro raczej poza tymi 3 dniami nie prowadze zbyt ruchliwego trybu zycia popoludniu!

Dodatkowe info:


Wiek : 33 lata
Waga : 74kg
Wzrost : 166cm
Obwód w biuście(1) : 91cm
Obwód pod biustem : 77cm
Obwód na wysokości pępka : 80,5cm
Obwód bioder (3): 111,5cm :(
Obwód uda w najszerszym miejscu (2cm ponizej kroku): 64,5cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : nogi/ biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz/ ramiona/ piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: powyzej opisane dokładnie
Ograniczenia żywieniowe : ryby i w duzej ilości produkty pochodzenia krowiego lub na jego bazie
Stan zdrowia: poza nadwaga wszytskie wyniki krwi ok (hormony poza podwyzszona lekko prolaktyna tez) , ale mam dosc spore kłopoty ze stawami i bolacymi kolanami odkad zaczelam cwiczyc (kilka lat temu tez mialam ten problem i "skrzypiace kolana", w sumie zaniklo ale po cwiczeniach znow wrocilo)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: sporadycznie na alergie" Allegra 120"
czy rodziłaś: tak, dwa razy


Musze jeszcze dodac, że po dwóch tygodniach diety waga ruszyła zaledwie pół kilograma w dół i gdzieniegdzie po 0,5 cm w obwodach, wiec jak na taki wysilek to chyba malo? Nie wiem czy dlatego ze dieta jest zła (1450cal- moze to za duzo) czy treningow jest za duzo a moze organizm/ metabolizm poprostu sie buntuje i karze mi złosliwie czekac, a ja sie tego bardzo boje bo teraz moja silna wola jest baaaarzo osłabiona...

Bardzo prosze pomozcie mi wszyscy, którzy cokolwiek na ten temat wiecie a zwlaszcza prosze te osoby, którym samym udąło sie przejsc przez taki trudny okres z doskonalymi efektami, bo takiego wsparcia przede wszystkim szukam. Co zle robie ze efektow brak?

Pomozecie mi? Nie zostawicie mnie z tym samej?
Bede wdzieczna,
Oriolka
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Oriolka dostałaś wytyczne i albo chcesz je realizować i zacząć od nowa albo nie, na prawdę przepraszam cie ale jak bym każdemu miała osobno pisać elaboraty na temat dlaczego to czy tamto, to bym nie odeszła przez 24h od komputera, a mam swoja prace swoja rodzinę i swoje życie.
tak na prawdę na wszystkie pytania które zadajesz opowiedziane już zostało w artach zawartych w naszym regulaminie, przeczytaj i sie zastanów, tyle starczy i podejmij decyzje co chcesz robić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
https://www.sfd.pl/-t892526.html

lepiej i przejrzyściej będzie, jeśli zrobisz zrzut z miski.
Do miski nie dodawaj na razie warzyw, oprócz tych wymienionych w dziale https://www.sfd.pl/-t752315.html , ale oczywiście jesz je.
Przydałoby się też zdjęcie.
Wszystkie produkty 0% i inne przetworzone produkty to raczej powinny zniknąć z jadłospisu. Z owocami robisz tak, żeby nie przekraczać dziennej dawki fruktozy - spis w tabelce https://www.sfd.pl/-t794215.html
Mam nadzieję, że dobrze pamiętam - 25g fruktozy na dzień.

Powinnaś przeczytać (jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś) wszystkie linki z regulaminu, a na początek polecam:
https://www.sfd.pl/-t585708.html

Na razie czytaj i czekaj cierpliwie na Moderatorki, które podadzą konkrety.

PS Jak będziesz jeść zgodnie z zasadami Ladies, to słodycze przestają kusić. Wiem, bo kiedyś nie umiałam sobie takiego czegoś wyobrazić, a teraz nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-17 01:33:18

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-17 01:38:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1693 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 32707
hej witaj wśród lejdis!!
zrób dokładnie to co napisała porandojin
dodatkowo: nie jedz dżemu ani suszonych śliwek; kuskus też out i to samo tyczy się sklepowych szynek i chleba! Lejdis pieką same chlebek na zakwasie
PAMIĘTAJ, że każdy posiłek musi być pełnowartościowy: B/T/W
i dużoooo warzyw

owoce jemy na śniadanie i/lub po treningu

w pełni zgadzam się co do słodyczy - mając bulimię pochłaniałam niezliczone ilości słodyczy (prawie żołądek mi pękał)...a teraz nawet mnie nie ciągnie do nich, przez myśl mi nie przechodzi chęć sięgnięcia po czekoladkę lub cuś inne słodycze mogą leżeć obok mnie, wszyscy mogą "wcinać" te "przysmaki" a mnie to nie rusza

Zastosujesz się do tego, co moderatorki doradzą i zobaczysz efekty!! Motywacja, chęć zmiany siebie i swojego życia, silna wola i będzie pięknie!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam,

Naprzemiennie chudniesz i tyjesz, rzucasz się na słodycze z bardzo prostego względu: Twoja dieta nie dość że ma zbyt niski bilans kaloryczny, to jeszcze oparta jest na wysokoprzetworzonej (czyt. bezwartościowej) żywności. Organizm wyczerpany chronicznymi niedoborami makroskładników, witamin i minerałów aż skowycze o ich dostawy. Jedną z konsekwencji niedobrorów tłuszczów o-3 już odczuwasz - bóle kolan.
Wrzuć tą swoją tragiczną dietunię w dziennik żywnościowy, to zrozumiesz, o czym mowa.

Tym stepperem siekasz swoje kolana na sieczkę.
W ogóle cały Twój trening to strata czasu - spedzasz na nim godziny, a efektów brak. Powinno dać Ci to do myślenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103
Dziekuje za szybka reakcje, ale powiem szczerze, że nawet po przeczytaniu kilku artykulow z działu ladies nie jestem w stanie powiedziec jak dokladnie powinnam jesc, ile kcal i co jest nie tak z moim treningiem?

Co do treningow, to czy robie je za czesto, czy powinnam je jakos zmienic?( nadmienie ,ze po 1sze uwielbiam nordic walking i chcialabym to kontynuowac byc moze powinnam troche pozmieniac tempo? po 2gie mam dwojke malych dzieci i nie bardzo mam jak dojezdzac na silownie, wiec ewentualnie musialabym robic cwiczenia silowe w domu) Dodatkowo mam pytanko co do cwiczen z Jillian Michaels czy Ewa chodakowska które łączą w jednym treningu cwiczenia silowe i aerobowe- duzo osob sobie je bardzo chwali i cwiczenia z ta 1sza pania napawaja mnie wielkim optymizmem :) Czy treningi tego typu sa w moim przypadku zbedne i dlaczego? Jaki zestaw cwiczen moglybyscie mi zaproponowac?

Co do diety, tak jak potrafie zrozumiec ze powinnam wyrzucic produkty przetworzone typu serki czy jogurty owocowe light (choc zawartosc wegli tak jak pislaam wyzej jest niewielka, a co z naturalnym serkiem białym homogenizowanym 0% tł- tez jest zły?), ale nie potrafie zrozumiec co innego jest zlego w mojej diecie? Wegle sa przede wszystkim nieprzetworzone, mam 30%bialek i tłuszczow i 40% wegli...
Czemu wedlina jest zła- ze wzgledu na konserwanty? mozna jesc jedynie mieso pieczone z kurczaka i indyka?
Co do ilosci kcal... Jest tyle kalkulatorow ze sama nie wiem ile powinnam jesc. Obawiam sie i to bardzo ze jak teraz przy 1450cal nie chudne to co dopiero bedzie przy okolo 2000cal? Na bank mocno przytyje a tak bardzo pragne w koncu zobaczyc mniej na wadze... Co robic?
Napiszcie mi tez czy macie jakies propozycje produktow bogatych w Omega3 zamiast produktow rybnych?

Czy bede bardzo zle osadzona gdy poprosze was o pomoc w ulozeniu treningu i przykladowa diete skoro moja jest taka fatalna :(Czy dieta wg Ladies moze byc zdrowa i smaczna :)???

Sciskam,
oriolka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Hej, tu nie ma takiego zwyczaju, żeby komuś diety układać, no i dobrze - bo nikt inny niż Ty nie wie co lubisz jeść. Poczekaj na Moderatorki, podrzuca Ci rozkład BWT, możesz zajrzeć do mnie ja dopiero zaczynam, ale gabarytowo i wiekowo jestem podobna. A wędlina ze sklepu - wiesz co w niej jest? To, że coś się nazywa szynką nie znaczy że nią jest - to może być zwykły "chłyt matertingowy". Wcale nie trzeba jeść tylko kurczaka i indyka, można jeść każde mięsko. Kurczak sklepowy, fermowy też nie jest najlepszy - naszpikowany hormonami. Tutaj każda ma pracę, dziecko, dom. Da się to połączyć, ja też nie mam czasu żeby pojechac na siłownię - można ćwiczyć w domu - są w regulaminie treningi dla początkujących. Ćwicz, wrzucaj miski, a ktoś mądrzejszy na pewno tu zajrzy i pomoże, kiedy będzie widać Twoje zaangażowanie.

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to nie jest tak ze ktos ci z miejsca powie "tu jest błąd" musisz wykazać sie troche cierpliwością, trzymać diete czysta i rozpędzać metabolizm. Marta napisała to nei jest tak ze organizm zapomina co mu zostało zrobione, nie po to mamy funkcje broniące nas przed szybka śmiercią w okresie głodu by z niej nie korzystać, teraz musisz mu pokazac z enie ma co sie "bać"
Przede wszystkim zacznij robic cos czego progres sama kontrolujesz, Ćwiczenia grupowe, aero to dodatek, ale trening ma byc planowy i cały czas masz notować postęp
powinnaś w tej chwili wrócić do 1800kcal z czego ok 120g przyjmij na białko, 150g na ww i reszte na tłuszcz
i rozpisz sobei plan swojego Nordic walking i inych zajec
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2050 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 25879
Hej Oriolka...
Ja też jadłam bardzo dużo słodyczy i przechodzę odwyk... Też jest mi ciężko, ale słodkich napoi w ogóle nie piję i słodzików też nie używam. Słyszałam że od słodkiego można się odzwyczaić więc próbuję i ja :) Wierzę, że w końcu mój organizm zaskoczy i przestanę mieć ochotę na słodkie.

I też mam problem z bolącymi, skrzypiącymi kolanami, zrobiło mi się to po ciąży- myślałam że to z otyłości, ale Martucca pisze że może to być z niedoborów.

Cóż walcz, nie poddawaj się, ja też walczę. Przetrwamy, walczymy w końcu o lepsze życie :)

Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-03-17 20:48:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103
A mozecie mi napisac, czy te moje treningi sa złe? Co powinnam w nich zmienic? A do tego Martucca napisala ze spedzam na treningu tyle czasu a efekty sa mierne, czemu? Moze trzeba dodac cwiczenia silowe?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103
a co do diety to czy jedzenie po 19 jest bledem, jesli to beda w wiekszosci białka: np. bialy ser z jogurtem naturalnym badz sałatka warzywna z kurczakiem czy tez jajecznica z pomidorem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
Jeśli chodzi o długość treningu to jeśli dajesz rady tyle godzin ćwiczyć i wychodzisz żywa z zajęć to one w takim razie nie są ciężkie czy jakoś bardzo wymagające, a co za tym idzie brak efektów. Organizm się do tego przyzwyczaja. Jak się przyłożysz na 120% to nawet godziny nie wytrzymasz
Co do niejedzenia po 19. to jest mit. Możesz śmiało jeść nawet przed spaniem, jak ci wygodnie.

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie na temat centymetrów :)

Następny temat

Jak to z tymi węglami?

WHEY premium