Marta693- redukcja

17.02.2013 Dzień 44 DNT- pomiarowy
Jest @
Waga: 69 kg, 66,5kg 66,5kg 67kg 68,5kg, 67,5kg 68kg
Obwód w biuście: 97 94 93,5 94 96 94 94
Obwód pod biustem: 83 82 80 82,5 84 82 82
Obwód talii w najwęższym miejscu:79 77 76 76,5 79 78 76
Obwód na wysokości pępka: 93 90 89 87 90 89 88
Obwód największej fałdki na brzuchu:97 94 94 94,5 95 95 95
Obwód bioder (3): 106 104 103 103,5 104 103,5 103,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 64 63,5 63 63 63 63 63
Obwód łydki prawej: 37,5 nie zmierzyłam 37 37 37 37 37

aero: orbi 60 min, HRavg133 + rozciąganie






Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-02-17 13:36:38

@ i spadki :) słuszną linie ma nasza władza

drugie danie (mała zmiana: ryż jest biały parboiled)
kotlety ze szpinakiem wg kuchni sfd



ten groch w misce to grochówka, ale nie wiem jak mam dokładnie obliczyć BTW




Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-02-17 15:18:41

Brzuszek znika :D Zjadłabym takiej grochówki

na jutro



jajca się skonczyły a w zime kurki słabo niosą

Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-02-17 20:50:33

Tyż miałam grochówkę, ale mi skisła i dzisiaj nie zjadłam

Ja ważę groch i rozliczam proporcjonalnie na porcje:) Znaczy ilość grochu w stosunku do nałożonych misek;)

Ło, żeby mi tak z bioder spadło, za dwucyfrowy obwód obiecałam sobie nowe dżinsy. A tak merytorycznie bardziej, to będę miskę podglądać, bo jak widzę rozkład podobny.

Nie nie, miska na jutro jest trochę niedorobiona, białka powinnam mieć 128, tłuszczu 75. Nie chce mi sie coś białka ostatnio

Heh mi sie chce i to nawet za bardzo ;) moglabym sama miecho jesc ;) Jedzonko wyglada apetycznie wlasnie wczoraj ten przepis na kotleciki ze szpinakiem przegladalam na forum i zamierzam w najblizszym czasie zrobic daj znac czy warto:)

Warto:) mi smakowało. Trochę nie wierzyłam że wystarczy 25 min wpiekarniku trzymać.... ale wystarczyło
Acha jeszcze jedno jak dodajesz mrożony szpinak to go dobrze odciśnij po rozmrożeniu. ja dodałam do michy z miesem mrożony, jak postało trochę to było duużo wody, musiałam odlewać ale już z cebulą i przyprawami


Tyle nieobecności w dziennikach przez choroby, myslałam że mnie ominie, ale wczoraj już gardło drapało a dzisiaj czuję głowę, oczy. Spróbuje domowe sposoby, może będą wystarczające.

Wczoraj nie było treningu, dzisiaj nie byłam w pracy. Jutro do pracy się wybieram, załatwie dwie sprawy i spadam na badania lek do okulisty i neurologa bo mi wyszły. Oj żeby tak nie było dużej kolejki śmierdze czosnkiem, popijam drinka na przeziębienie z kurkumą. Miski nie licze.

Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-02-19 17:20:47
Dzisiaj nie planowałam trzymać michy, ale rano jak wstałam zaczęłam standardowo od jajecznicy a potem zastanawiałam się co do pracy wziąć... nie było wyjścia, miskę trzeba było stworzyć... oto i ona:





Zmieniony przez - Marta693 w dniu 2013-02-20 08:04:33