motylki

witam , od niedawna zacząłem podciągać się na drążku szerokim nachwytem ponieważ chce najbardziej wzmocnić najszersze grzbietu , 1 dnia bardzo dużo się podciągałem sporo seri . na drugi dzień myślałem że zakwasy bd miał na tam gdzie są tzw. motylki a miałem małe zakwasy jedynie z tyłu pachy , to chyba mięśien podgrzebieniowy , i oto problem ponieważ zależy mi strasznie aby ćwiczyły te tzw. motyle możecie coś poradzić ?

no właśnie poprawiłem się troche w ilościu robieniu , ale efekty na klatce piersiowej prawie znikome , a ćwicze już z 1 miesiąc a efektów brak do pompek przykładam sie , robie je dokładnie z zaleconymi przerwami

Zakwasy nie są wyznacznikiem udanego treningu.

mimo ze podobno kontuzjogenne, u mnie na szerekosc wplynelo podciaganie do karku jednak skorcilem ruch i robilem do "czubka" glowy; nic sie nie dzialo szerokosc jakas tam poszla

dudee - ja zawsze myślałem że są wyznacznikiem udanego treningu to w takim razie co jest wyznacznikiem udanego treningu .. :D ?

kiedyś gdzieś przeczytałem jak arnold powiedział, że wyznacznik dobrego treningu jest wtedy gdy w każdej serii przekraczamy barierę bólu i własnych możliwości

To chyba cos zle przeczytaes .Pekulski104 ma racje .

Mnich963

To chyba cos zle przeczytaes .Pekulski104 ma racje .

Chyba coś Ci się pomyliło.Uważasz, że jak nie masz zakwasów po treningu to trening nie był udany ??

Zmieniony przez - dudee w dniu 2013-02-12 21:27:44

A masz jakąś dietę ? Po drugie widać że się przetrenowałeś, ułóż jakiś rozsądny plan i trenuj wg niego, inaczej nic nie zyskasz chyba, że kontuzję :P

Andzej musisz być jasnowidzem, jeśli od razu stwierdzasz przetrenowanie, nie napisał, że podciąga się codziennie.

ale kto na pierwszym treningu dużo razy się podciąga :) pozatym kolega nie wygląda na zaawansowanego wiec stąd te przypuszczenia

Najlepiej będzie jak autor wrzuci swój plan treningowy ( jeśli jest w nim coś poza podciąganiem )