UFC 156 wyniki i dyskusja po gali

szkoda tylko, że nie chcą ze sobą walczyć.. walka pewnie by była w stójce i minimalnie stawiałbym na Caina, ale to chyba byłoby największe wyzwanie dla Caina, większe niż JDS, Reem czy ktokolwiek imo.. no i jeszcze Jones, z którym Cain może mieć przesrane..

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-08 09:19:30

Chyba w primetime przed walką z Lesnarem była mowa, że Cormier nie umie utrzymać Caina na plecach i wice wersa. A w stójce myślę, że Cain jest zbyt mobilny i ma lepsze cardio- Cormier z Barnettem walczył dość ekonomicznie.

Cormier zawsze walczy ekonomicznie. Klincz natomiast widział bym dla DC.

Tylko czy Cain znając DC pozwoliłby na walkę w klinczu? Największym atutem DC byłoby kowadło w łapie, ale nie jestem pewien czy dałby radę ustrzelić Caina.

BTW- mocno zboczylismy z tematu dla przypomnienia co było wydarzeniem gali:

miałem już nie wracać do tego tematu kto ma racje, ale przeczytajcie sobie na skałkach sekcje zwłok Overeema - tam jest napisane dokładnie o czym pisałem tylko obszerniej..

Właśnie przeczytałem artykuł analiza walki w 90% pokrywa się z moją.

Właściwie w 100% podpisuje się pod artykułem na skałkach.

Gdyby jeszcze kogoś interesowało analiza Basa Ruttena.

http://www.facebook.com/BasRutten/posts/442653112471726 

Nie ze wszystkim się zgadzam ale ciekawe.

teoria Ruttena z malo wymagajacymi sparing partnerami wydaje sie sensowna