SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Złypasterz- walka z piwnym brzuchem by Panda

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15478

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
Dzień 21:



trening:
dzisiaj niestety bez filmików
Nogi: Wypychanie ciężaru na suwnicy 6s=12x45+12x55+12x65+12x75+12x85+12x95
Plecy: Martwy ciąg 5s=10x65+10x75+10x75+10x75+10x75
Klatka: Wyciskanie sztangi płasko 5s=12x40+12x40+10x40+10x40+10x40
Barki: Wznosy bokiem sztangielkami 4s=10x7+10x7+10x7+10x7
Biceps: Uginanie ramion ze sztanga na modlitewniku 4s=12x13+12x13+12x13+12x13
Triceps: Wyciskanie francuskie sztangielki w siadzie 4s=12x11+12x11+12x11+12x11
Brzuch: Unoszenie nóg w podporze 4s=15+15+15+15
Przedramię: Zgięcia w nadgarstkach sztangą 4s=15x13+15x13+15x13+15x13

razem z rozgrzewką i prysznicem wyszło ponad 2,5h na siłce :)
za dużo chyba dowaliłem na suwnicy i mc, bo potem na wyciskaniu na klatę zrobiłem się lekko blady i na rzyganie mnie przez chwilę brało, a później już z wielkim oporem musiałem męczyć całą resztę ogółem trening na duży plus w mc chyba też w miarę technicznie już dużo lepiej stanąłem wąsko poszło w miarę dobrze i dowaliłem 20kg więcej, najmocniej czuję dziś biceps pomijając to, że każda partia mięśni na zakwasie :) chwilowo zamieniłem suwnicę z przysiadami bo za duży tłok na samym początku był o dziwo we wtorek i nie było wolnego miejsca na przysiad

dzisiaj z rana obudziłem się z bólem z tyłu szyi bardziej z prawej strony, coś jakby mnie przewiało boli tylko jak skręcam głową (ból jest niestety taki, że nie obejrzę się swobodnie za plecy) nie czułem bólu na siłowni więc to chyba nic poważnego zobaczymy jutro

kannaro ja miałem dosyć spory ten brzuch wystarczyło, że trochę pobiegałem, nie piłem piwa, nie jadłem ziemniaków i białego chleba, a po miesiącu mi każdy mówił, że mocno schudłem. teraz jak od początku stycznia robię już wszystko na bardziej poważnie i są efekty to nawet kilka osób widząc mnie też zabrało się za siebie :) naprawdę warto i nie ma co się zastanawiać, że może dla ciebie nie ma ratunku, albo oczekiwać jak w moim przypadku na nowy rok (teraz wiem, że to był błąd już przed świętami miałem na poważnie zacząć z siłką)
ogółem im szybciej się weźmiesz tym lepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
zlypasterz
Dzień 21:



trening:
dzisiaj niestety bez filmików
Nogi: Wypychanie ciężaru na suwnicy 6s=12x45+12x55+12x65+12x75+12x85+12x95
Plecy: Martwy ciąg 5s=10x65+10x75+10x75+10x75+10x75
Klatka: Wyciskanie sztangi płasko 5s=12x40+12x40+10x40+10x40+10x40
Barki: Wznosy bokiem sztangielkami 4s=10x7+10x7+10x7+10x7
Biceps: Uginanie ramion ze sztanga na modlitewniku 4s=12x13+12x13+12x13+12x13
Triceps: Wyciskanie francuskie sztangielki w siadzie 4s=12x11+12x11+12x11+12x11
Brzuch: Unoszenie nóg w podporze 4s=15+15+15+15
Przedramię: Zgięcia w nadgarstkach sztangą 4s=15x13+15x13+15x13+15x13

razem z rozgrzewką i prysznicem wyszło ponad 2,5h na siłce :)

dzisiaj z rana obudziłem się z bólem z tyłu szyi bardziej z prawej strony, coś jakby mnie przewiało boli tylko jak skręcam głową (ból jest niestety taki, że nie obejrzę się swobodnie za plecy) nie czułem bólu na siłowni więc to chyba nic poważnego zobaczymy jutro



2,5 godziny to za dużo. Licz sam trening, powinna Ci wyjść maks godzina, tempo ma być spore- nie masz takich ciężarów, żebyś się musiał po niech zbierać 5 minut do kupy.
Biceps z tricepsem rób w serii łączonej, bo szkoda czasu.

Pierwsze 3 ćwiczenia mają Ci zająć góra 30-35 minut, pozostałe 20-25.
Klasyczne objawy naruszenia odcinka szyjnego kręgosłupa, bardzo łatwo to zrobić na dowolnym ćwiczeniu, nawet na wyciskaniu hantlami. Anatomiczną pozycją jest "podwójny podbródek" i wyciąganie głowy jakby się chciało dodać 5 cm na badaniu wzrostu. Jeżeli sobie coś naruszyłeś na treningu, to bardzo możliwe, że samo to nie przejdzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
2,5h? to co Ty robisz śpisz tam?
Jak bierzesz prysznic to też w 4 seriach po 12 powtórzeń bo nie ma czasu na pierdoły, intensywność ma być duża!

Zmieniony przez - Antos098 w dniu 2013-01-22 23:27:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
odliczając aeroby na rozgrzewkę + jakieś tam skromne rozciąganie, prysznic i przebranie się to wyjdzie jakieś 1,5h może lekko ponad na sam trening postaram się następnym razem przyspieszyć troszkę zobaczymy może uda się zmieścić w 1h, co do tego naruszenia możliwe że jeśli ostatnio na siłowni ćwiczyłem w sobotę to dopiero dziś rano zaczęło pobolewać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
odliczając aeroby na rozgrzewkę + jakieś tam skromne rozciąganie, prysznic i przebranie się to wyjdzie jakieś 1,5h może lekko ponad na sam trening postaram się następnym razem przyspieszyć troszkę zobaczymy może uda się zmieścić w 1h, co do tego naruszenia możliwe że jeśli ostatnio na siłowni ćwiczyłem w sobotę to dopiero dziś rano zaczęło pobolewać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No utrwalić sobie to mogłeś chociażby niefortunnie trzymając głowę podczas snu. Nie jestem fizjoterapeutą, a nawet jakbym był to i tak bym Cię nie zdiagnozował przez internet. Bądź na razie dobrej myśli + uważaj na szyję, ale jak nie minie to w ciągu kilku dni, to niestety czeka Cię wizyta u specjalisty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
ból jest na razie znośny więc jestem dobrej myśli, robię więc jutro wolne chyba, że przejdzie to zrobię skromnie basen na rozluźnienie wieczorem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
Dzień 22:


co do diety to chyba mi trochę za dużo z tłuszczami wyszło...
ból dzisiaj może i trochę lekko mniejszy po basenie ustąpił praktycznie w zupełności, teraz znowu delikatnie zaczęło pobolewać jak ostygłem, na basenie spory przypływ sił tak jak kraulem jeszcze na początku stycznia pływałem max 50-100m i musiałem się zatrzymać złapać oddech tak dzisiaj praktycznie 45min bez zatrzymywania się katowałem :) myślę, że śmiało niedługo mogę zacząć bawić się w sprinty, deski, itd.
na jutro miałem zaplanowaną siłkę, ale nie wiem czy nie przełożyć na piątek żeby ból całkowicie ustąpił

Zmieniony przez - zlypasterz w dniu 2013-01-24 16:52:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 158 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4716
Dzień 23:



dzień na regeneracje, żeby przestało całkowicie boleć dzisiaj jest już dużo lepiej także od jutra na pewno będzie znowu ogień
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Jakie Ty jesz te warzywa na patelnię, że mają 70 gram tłuszczu w 500 gramach?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba o pomoc, rozpiska na split !?

Następny temat

FBW

WHEY premium