split partia 2xtydz do oceny

długo jechałem różnymi formami fbw, split zwykły mnie nie interesuje. Ostatnio trenowalem tym treningiem (split 2x tydz)

Pon A
Wt B
Śr
Czw A
Pt
Sob Squash+B (tylko przysiad i prostowniki na maszynach)
Niedz

A: klatka, barki, tricepsy.

Wyciskanie sztangi płasko 3s
wyciskanie sztangielek skos w górę 2s
rozpiętki 2s

wyciskanie sztangielek siedząc 3s
unoszenie sztangielek w opadzie 2s

francuz na wyciągu

brzuch unoszenie kolan do klatki 3s

B: nogi, plecy, bicepsy.

przysiad ze sztangą 3s
przysiad wykroczny 2s
uginanie leząc 2s
wspięcia na palce 3s

Podciąganie na drążku nachwytem 3s
wiosło sztangą podchwytem 2s
MC 3s

uginanie ramion ze sztangą 3s





Chcę ćwiczyć tym samym układem, zmieniając jedynie ćwiczenia. Czy tak będzie ok? Mam wątpliwości co do nóg i martwego, ciężko to pozmieniać:

A: klatka, barki, tricepsy.

Wyciskanie sztangielek 3s
wyciskanie sztangi 2s
rozpiętki na wyciągu 2s

military press 3s
unoszenie sztangielek bokiem 2s

pompki na poręczach 3s

coś na brzuch 3s

B: nogi, plecy, bicepsy.

przysiad ze sztangą z przodu 3s
rumuński mc(pójdą prostowniki i tył uda, będe móg bardziej zaatakować plecy)
uginanie leząc 2s co zamiast? żuraw?
wspięcia na palce (stojąc, nie na maszynie) 3s

Podciąganie na drążku podchwytem 3s
wiosło sztangielką 3s
co jeszcze dorzucić do pleców?

uginanie ramion ze sztangielkami 3s

https://www.sfd.pl/[Art]_Pierwszy_rok_treningów-t906985.html

W etapie 6 masz przykładowe 4 dniówki.Bierz śmiało.

Ww. plan sie nie nadaje-sam rozkład jest pomylony.Całę nogi i plecy na jednej sesji to kontuzja dolnego odcinka grzbietu na dłuższą metę.

Twoim zdaniem na który "level" powinienem wskoczyć? ponad rok jechałem fbw różnymi rodzajami(podstawowe ćwiczenia, przysiady martwy drażek wycisk płaska) w tym odmianą traktora, 5x5, zrobiłem splita 4xtydz ale atak 1x w tygodniu partii mnie nie interesuje, może i się rośnie od tego ale siła nie idzie w parze. Wyniki może nie są rewelacyjne ale podałem je bez ściemniania. I tak poprawilem się sporo (przyznaję klata mi idzie bardzo powoli, za to do drążka zacząłem już sobie podwieszać cieżar + 10).

plan którym robiłem był na sfd jakiś czas temu, to gotowiec. I nie mieli do niego zastrzeżeń (fakt, prostowniki mam zajechane dlatego sobotni trening trochę odpuszczam martwy i przysiad)