Przerwa w ćwiczeniach 3tyg

Witam, dzisiaj skończyłem a6w i efekty są zadawalające. Byłem też u ortopedy, ponieważ od paru miesięcy bolą mnie plecy w okolicach odcika lędźwiowego. Powiedział mi, że jestem dobrze zbudowany i mam rozwinięte mięśnie i pytał się mnie co ćwiczę, to powiedziałem mu, że a6w dzisiaj skończyłem i na klatkę piersiową, dodatkowo podciąganie na drążku i od czasu do czasu wyciskanie sztangi (sam nie posiadam, na siłownie też nie chodzę). Przez ból pleców musiałem przerwać treningi Taekwon-do ;/ I lekarz sprawdził rtg (wcześniej robione) i powiedział, że wszystko jest ok i, że prawdopodobnie musiałem zerwać mięsień. Zakazał mi jakichkolwiek ćwiczeń przez 3tyg w celu wyleczenia tego. Po tamtym czasie jak ból nie ustąpi to da mi skierowanie na rezonans. Wiec moje pytanie jest takie, czy gdy nie będę ćwiczył przez te 3tyg brzucha to efekty znikną? Nie powiem, że nie wymęczyłem się przy a6w, i chciałbym to utrzymać. Planowałem zrobić 10 dni przerwy teraz, a potem ćwiczyć ABS II lecz narazie przez 3tyg koniec z jakimikolwiek ćwiczeniami ;/ Co będzie z moim brzuchem? Wydaje mi się, że 3tyg to długo i nie chcę stracić efektów (jakby ktoś potrzebował mogę wrzucić fotkę) Z góry dziękuję, za odpowiedzi.

Sorry, za to, że wrzuciłem do złego działu ;/ dopiero teraz się połapałem

Zmieniony przez - lDraStiCl w dniu 2013-01-18 14:35:36

Właśnie chcę jak najszybciej wrócić do treningów i ćwiczeń. Zastanowię się czy nie kupie karnetu na siłownie ale nie wiem czy znajdę na to czas. Ale dzięki wszystkim za dobre rady ;)

Standard jeśli idzie o przeciętnego lekarza. Przestać ćwiczyć, przestać się ruszać - koniec kropka. A czy powiedział Ci jaki mięsień się zerwał niby??? Skoro ma podejrzenie zerwania to niech da skierowanie na rezonans natychmiast a nie za 3 tygodnie.

Gdybym to ja miał zdecydować w takiej sytuacji to bym go olał i ćwiczył dalej, albo lepiej poszedł do niego ponownie i powiedział że nie wyjdę bez skierowania na rezonans i tyle. Niech Cię spróbuje siłą wyrzucić.

Jeśli idzie o traktowanie pacjentów przez lekarzy w publicznej służbie zdrowia to niestety dalej mamy w naszym kraju sytuację jak w krajach trzeciego świata.

Nie wydaje mi się żeby był to jakiś olewający lekarz. Przed powiedzeniem, że mięsień się zerwał to kazał mi się rozebrać i dokładnie mnie oblukał ;) "wymacał" (jeśli mogę tak to nazwać) i potem wytłumaczył mi dokładnie o co kaman. We wtorek idę jeszcze do neurologa, zobaczymy co i on powie. A 3tyg wydaje mi się długim okresem i nie chcę, żeby efekty poszły na marne ;/ A, i pytałem go jeszcze o jakieś maści czy coś to mówił, że raczej nic nie dadzą bo to gdzieś bardziej w środku i, że maść tam nie dotrze.

Zmieniony przez - lDraStiCl w dniu 2013-01-18 15:26:21

a6w... nie szkoda Ci na mało produktywne- a napewno już do alternatywnych treningów m. brzucha- ćwiczenia czasu...

wykonujesz setki dziwnych ruchów- i zapewne jednostajnych- więc i stąd może się wiąć problem z owym bólem; jesli okaże się że nie będzie to jednak nic b. poważnego to proponuję zacząć wzmacniać mięśnie całego ciała a nie kilka wybranych...

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-01-19 20:08:59

No właśnie w ostatnich dniach a6w wymagało dużo czasu, robiłem po 50-60 min. Starałem się ćwiczyć całe ciało, oprócz a6w ćwiczyłem ręce według planu z yt, na drążku się dużo podciągałem i nie powiem, że nie bo ręce mam silne i też to widać. Jedynie nóg nie robiłem, ponieważ dużo jeździłem na rowerze, skończyłem gdzieś początkiem stycznia jak był już śnieg troszkę większy, a tak to całe lato na treningi itp.

no dobra- zacznij więc zaznajamiać się z prawidłami treningowymi- jednak proponuję udać się w tym celu do działu dla początkujących i zgłębiać ich bibliotekę.
Powodzenia życzę i pozdrawiam... a i zdrowia!

Dzięki ;)

Zachciało się A6W to teraz cierp. Męczyłeś nadmiernie mięśnie brzucha całkowicie ignorując antagonistów, a to podstawowa podstawa wszelkich podstaw żeby antagonistów rozwijać równomiernie.
W dodatku "szóstka" jest treningiem nieefektywnym, więc bóle pleców to jedyne, co udało Ci się dzięki niej osiągnąć.

lDraStiCl

Starałem się ćwiczyć całe ciało, oprócz a6w ćwiczyłem ręce według planu z yt, na drążku się dużo podciągałem i nie powiem, że nie bo ręce mam silne i też to widać. Jedynie nóg nie robiłem, ponieważ dużo jeździłem na rowerze, skończyłem gdzieś początkiem stycznia jak był już śnieg troszkę większy, a tak to całe lato na treningi itp.

Ćwiczyłeś może pół ciała. Podejścia do treningu nóg nie skomentuję, bo może jesteś nadwrażliwy i się obrazisz.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-01-20 11:07:14

Jak Hubert;
Na pewno nie masz zerwanego mięśnia tylko co najwyżej naderwany, ale też najpewniej nie naderwany tylko nadwyrężony, naciągnięty.
Zerwanie mięśnia to poważna sprawa.

Nie martw się, że te efekty treningu Ci miną. Jak dojdziesz do siebie, to znajdź kogoś kto nauczy Cię przysiadów. Zacznij się ich uczyć i Twoje problemy miną. Trenuj całe ciało !

Ale plecy bolą mnie od kilku miesięcy, bolały przed zaczęciem a6w ;) Możliwe, że przez a6w jest tylko gorzej ;/

Hubert81

Ćwiczyłeś może pół ciała. Podejścia do treningu nóg nie skomentuję, bo może jesteś nadwrażliwy i się obrazisz.

Nie obrażę się o nic ale podziękuje za rady ;))

Zmieniony przez - lDraStiCl w dniu 2013-01-20 15:33:07

napewno przez to jest gorzej.

tym bardziej powinieneś unikać tego typu "systemów" a zaznajomić się z rozsądnym i kompleksowym treningiem

...i ostrożnie go wdrażać- wszak jeszcze wszystko przed Tobą, niczego jeszcze nie spróbowałeś, a tym bardziej nauczyłeś....

mozliwe, ze gdy tak zrobisz, będziesz się rozwijał rownomiernie to po owym bólu szybko pozostanie tylko wspomnienie.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-01-20 20:42:15