SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BlueCrocus Po zdrowie i sprawność

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 60226

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
POSIŁKI: Dodatkowo herbata owocowa i czarna, kawa, woda mineralna. Tylko dzisiaj podnoszę o 20g tłuszcz.
SUPLEMENTACJA: mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez.

TRENING: Planowo mam dzień marszowy, jednak w związku z wyjazdami znów zrobię godzinkę orbitreka (wieczorem).



Mam wyniki badań. Morfologia – wszystko w normie, jedynie parametr PDW jest podwyższony (14.6 fL). Lipidogram – są oczekiwane spadki. Natomiast martwię się poziomem kwasu moczowego, który rośnie. Wiem, że wysiłek fizyczny ma wpływ na wynik, ale zupełnie nie orientuję się, czy moje treningi właśnie taki wzrost mogły spowodować (bo może nie ma się czym przejmować). Byłabym bardzo wdzięczna za kilka słów w tej kwestii.
Cholesterol całkowity (mg/dl) – było 295 – jest 260;
HDL (mg/dl) – było 44 – jest 59
LDL (mg/dl) – było 209 – jest 168
Trójglicerydy (mg/dl) – było 212 – jest 162
Kwas moczowy (mg/dl) – było 6.7 – jest 8.0

ORBITREK – odpuściłam sobie trochę, jechałam krócej.
Program Weight loss – podstawowy poziom trudności, 5 serii.
czas: 36.53 minuty prędkość: 16-17,9 km/h dystans: 10 km spaliłam: 260 kcal



Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-11 19:38:10

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-11 19:39:16

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Obliques, Martucco – bardzo Wam dziękuję za naprostowanie cholesterolu i trójglicerydów . Od wielu lat miałam z tym problem. Jeszcze trochę i będzie dobrze.

POSIŁKI: Dodatkowo herbata owocowa i czarna, kawa, woda mineralna. Kolejne trzy dni - o 20g tłuszczu mniej.
SUPLEMENTACJA: mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez.
Wczoraj znów pojawiły się obrzęki kostek (zostają dziury po naciśnięciu).

TRENING
Orbitrek - program Weight loss
czas: 56.09 minuty prędkość: 16,8-19,8 km/h dystans: 16 km spaliłam: 416 kcal
8 serii, pierwszy poziom trudności (diagram w dniu wczorajszym) – dla mnie już łatwy, ale strasznie się pocę.

Przerwa 30 minut + trening wg planu
Postanowiłam zmniejszyć obciążenie w rozpiętkach, miałam jednak za dużo. W sumo wpisałam poprzednio 11kg na rękę, już nie pamiętam, ale chyba to pomyłka. Dzisiaj było tyle razem (na jednej sztangielce). No i nie potrafię poprawnie zrobić planków. Im dalej, tym gorzej. Dlatego tylko jedna seria.

1.Przysiad sumo (12-15)
x 10,12,15/11kg dzisiaj: x 10,15,15/11kg total
2.Wznosy bioder leżąc, piłka (12-15)
3x 15 dzisiaj: 3 x 15
3.WIOŚLARZ - gumy czarna, zielona, niebieska - 2 minuty
4.Ściąganie drążka górnego taśma zielona (12-15)
x 15,16,15 dzisiaj: 3 x 15
5.Rozpiętki na płaskiej sztangielkami (8-10)
x 8,10,10/6,5kg na rękę dzisiaj: x 8,10,12/4,5kg na rękę
6.WIOŚLARZ - gumy czarna, zielona, niebieska - 2 minuty
7.Plank L (max)
x 15,15,15 sek. dzisiaj 1 seria, 20 sek.
8.Plank P (max)
x 25,30,15 sek. dzisiaj 1 seria, 30 sek.
9.Plank (max)
x 30,40,40 sek. dzisiaj: 1 seria, 50 sek.
10.WIOŚLARZ - gumy czarna, zielona, niebieska - 15 minut.






Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-12 13:02:01

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2013-01-12 13:03:55

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Lipidogram pięknie spada

Kwas moczowy... Przeanalizuj historię rodzinną: czy ktoś ma/miał dnę moczanową albo reumatoidalne zapalenie stawów czy jakąś formę niewydolności nerek.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-12 17:25:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Martucco – Dziękuję za odpowiedź. Pomyślałam raczej o tym, że skoro kwas moczowy jest wskaźnikiem intensywności wysiłku, to może wzrost jego poziomu niekoniecznie świadczy o zbliżających się problemach. Bardzo się boję, że dopadnie mnie jakiś ból nie do wytrzymania.
Pewnie coś bym znalazła szukając choróbska w rodzinie. Jakieś dwadzieścia lat temu sama miałam kamień w nerce, straszne przeżycie. Kreatynina wyszła super w badaniu, więc teraz nerki działają.

POSIŁKI: Dodatkowo herbata owocowa i czarna, kawa, woda mineralna. Nadal o 20g tłuszczu mniej. Wczoraj czułam się zbyt pełna, wręcz rozdęta. Stawiam na cebulę i jabłka.
SUPLEMENTACJA: mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez.

TRENING – biegówki 2 godziny
Jutro wyjeżdżam i treningu prawdopodobnie nie dam rady zrobić. Za to dzisiaj były biegówki w lesie. Mam narty backcountry, są świetne w terenie. Na torze też spisują się nieźle.





W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 178038
Jakie ładne okoliczności przyrody - fajny trenio
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Kokosik - fajny, fajny, choć nie wiem, czy trenio. Jak zwał, tak zwał, bardzo lubię i te marsze, i te narty, i ten las . Chodziliśmy tam już z dziećmi, gdy chłopcy byli mali. Właśnie sobie przypomniałam, że często wspominają te rodzinne wyprawy "do puszczy".

POSIŁKI: Dzisiaj tylko chleb z masłem, salceson drobiowo-wieprzowy, kawałek śledzika w marynacie, pomidor i mandarynka. Dodatkowo herbata owocowa, kawa, woda mineralna. Nie liczę niczego. W podróży nie lubię jeść zbyt wiele, stąd takie zamieszanie. Wróciłam niedawno i już mi się nie chce nic przygotowywać.
Śledzik - nie powinno go być, jednak mi nie służy. Mam nadzieję, że smaki zostały zaspokojone i na długo będę miała spokój. Zresztą, sama myśl o rosnącym poziomie kwasu moczowego już mnie odstrasza.

SUPLEMENTACJA: mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez.

DNT- może miałabym jeszcze siły na godzinkę orbitreka, ale usłyszałam właśnie, że z pewnością nie schudnę ćwicząc tak dużo. To zdanie lekarki i ... kurcze, chyba mnie lekko zdołowała. U nas mówią: A to Franca jedna!

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
pewnie zazdrości :) i basta...

a okoliczności przyrody bajkowe... niech mi ktoś powie że zima nie jest fajna :)

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
kamien, powiadasz.... no to trzeba cos przedsięwziąć profilaktycznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Obliques, umiesz budować napięcie . Zdaję się na Ciebie w sprawie tych kamieni, to było już tak dawno...
Wstawię pomiary, skoro treningu siłowego nie ma. Trochę mnie dzisiaj boli głowa i nie wiem, co jeszcze uda się zrobić. Chciałabym chociaż orbitreka zaliczyć, zobaczymy.

POSIŁKI: Dodatkowo herbata owocowa i czarna, kawa, woda mineralna. Nadal o 20g tłuszczu mniej.
SUPLEMENTACJA: mniszek, bisocard, omega 3, sterolea, magnez, ibuprom.

TRENING – biegówki 2,5 godziny
Mimo lekkiej odwilży pojechaliśmy na biegówki. Śnieg miejscami był zbity, twardy i śliski. Miejscami lepił się tępo do nart i nawet iść było ciężko. Od początku czułam się nie tak, jakbym pierwszy raz założyła deski. Na efekty długo nie czekałam. Na pierwszym porządnym zakręcie narty rozjechały się ładnie i w takim eleganckim rozkroku walnęłam sobą w śnieg. Jakaś kobiecina lamentowała, obszczekał mnie jej pies, ale wstałam sama i wszystko skończyło się śmiechem . Leśnym duktem jeździło się tak sobie i wreszcie zapuściliśmy się w okolice mało uczęszczane, na górki. Dopiero tutaj miałam prawdziwą przyjemność z łażenia na nartach - pomiędzy drzewami, wąskimi ścieżkami, przez strumienie. Nigdy tam nie byłam zimą, bardzo mi się podobało . I chociaż drugi raz przewróciłam się gdzieś pod krzaki , to wyprawę uważam za udaną. Jest nadzieja, że coś z tych nart wyjdzie .





W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3212 Wiek 44 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 43594
ale ty masz fajne spadki- dbaj o biust: w trakcie odchudzania mocno dostaje, bardzo wazne zeby miec dobrze dopasowany biustonosz (choc wydaje mi sie ze ktos juz ten temat poruszal)

The best way to predict your future is to create it.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROBLEM...

Następny temat

Kittie ma NOBLA, a... Picie, ćpanie, pyerdolenie - to w kurniku zawsze w cenie

WHEY premium