Każdy łokciem uderzony, nowy SPAM już założony!

Moj kolega robil rok w fabryce mcnuggetsow i reszty tego scierwa z panierka,to mowi,ze to wszystko maszyny robia tasmowo i tam zadnego kurczaka nie dodawali,tylko wiadrami jakies gowno do maszyny...

bo to jest identyczna produkcja jak w fabryce whiskasa. odpady i ch**. no może mac, kfc itd. nie aż tak, bo to by nie przeszło, ale takie np. hamburgerki z tesco powinny mieć napisane na etykiecie "kup a się pożygasz"

z resztą, to wszędzie jest. ostatnio kupiłem sobie mielone wołowe w realu w celu sporządzenia hamburgerów.
wyjmuję z opakowania, a to jakieś takie dziwne w dotyku, zupełnie nie jak mięcho.
byłem głodny jak sk***ysyn, dlatego kupiłem tam z resztą. zamierzałem zjeść 4 sztuki. w połowie pierwszej stwierdziłem, że p******ę kotlet z psa zmielony razem z budą

A tak na marginesie,obok mojej silowni jest mc donald,no przez ulice,to duzo pakerkow,po katowaniu klaty,bica i trica,konczy wlasnie tam,bo jak wracam na chate,to widze ich wychodzacych,to samo widzialem w innym miejscu,jak kolesie z shakerami w dresach stali w kolejkach w kfc,a obok fitness klub

większość pakerków w jakość nie inwestuje co sp******ą w diecie nadrobią koksem

A o tych burgerach,co piszesz,to u mnie w robocie,to angole na potege wp*****laja,burger wielkosci deski do krojenia za funta,w plastiku wrzucasz do mikrofali i masz obiad,a pozniej sie mnie pytaja,co jesc zeby schudnac

mnie to dziwi, bo np. to mięcho com nie mógł przełknąć idzie jak woda i ludzie to żrą. nic dziwnego, że potem tylu zombiaków na ulicach

bo jest tanie,20 normalnych jajek kupisz za 2funty,a 6 jajek od kur,co se lataja i zra robaczki,kosztuje 2,60 powiedzmy na oko,jak chcesz jesc dobrej jakosci mieso,to musisz placic w ch**,obok mnie jest waitrose,jeden z lepszych supermarketow i maja tam mieso na prawde dobrej jakosci,a ceny w porownaniu do tesco,sa o 30-50% wieksze,czesto za te same rzeczy,ale od innych dostawcow...Ostatnio poszedlem tam na zakupy,wydalem polowe wiecej jak powinienem,na to samo zarcie,co kupowalem w innym markecie i mieso,niebo,a ziemia,piecze sie szybciej,wchodzi lepiej,piersi smakowaly jak piersi,jajka zaj**iste itd.A jak powiedzialem do Angola,ze tam zakupy zrobilem,to mnie skwitowal,ze za duzo mi musza placic...Zdrowe zarcie kosztuje w ch** wiecej...

bulgarska nuta z dubstepem:D

zgadza się, to samo w polsce - jajca z tesco 50 gr za sztukę, a takie od rolnika bez nadruku koło złotówki. ja wolę dopłacić, przynajmniej czuć, że jesz jajko. z resztą w myśl zasady pt. jesteś tym co jesz, jest to ostatnia rzecz na jakiej bym oszczędzał

nie jestem kutrem rybackim by na jakimś odpadowym mazucie śmigać