SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jestem bardzo słaby, nie mogę się podciągnąć

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8967

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
Goldeniak:
nie ćwiczyłem sztangą, ale pewnie jak bym zaczął to bym progres-ował od małego ciężaru, gryf to za mało na początek

troche to z przekąsem pisałem,ale myślę ze doskonale wiesz o co mi chodziło
pisałeś ze do konkretnego ciężaru powinno się długo dochodzić dlatego z przekąsem napisalem ze skoro w niektorych ćwiczeniach(jak choćby wycisk hantli/sztangi w górę) gdzie osiągamy mniejsze ciężary, wypadalo by chyba zaczynać od pustych gryfów...zresztą żeby nie było. Zgadzam się ze powinno się zaczynać z obniżonego ciężaru tylko po prostu bywają ćwiczenia w których nie da się tego zrobić.

Goldeniak:
choćby trening Mawashiego, w skazanym jest dochodzenie do podciągania na jednej ręce w coraz trudniejszych krokach, w Lafay'u tez jest sposób na dojście do podciągania

trening Mawashiego to trening ogólnorozwojowy. Nie zawiera sposobu "nauki" podciągania.
A w skazanym jest coś dla osób które nie potrafią się podciągać?(bo nie wgłębiałem się nigdy w ten trening)
Lafaya jako tako kojarze i metody połowkowe nie podobają mi się bo nie angażują mięśni jak powinny(a nawet śmiem twierdzić ze większą pracę przerzucają na bicepsy),poza tym są bardziej ryjące dla stawów jeśli ktoś ma solidną nadwagę.

Goldeniak:
a dla osób które chcą ćwiczyć tylko same podciąganie nic nie proponuje

a dla osób które chcą ćwiczyć całe ciało ale zależy im gównie na poprawieniu tego boju?

Goldeniak:
a to taki grubasek, jak ma taką siłę to i z dojściem do podciągania nie będzie miał problemu, albo już jest w stanie podciągnąć się


90% zmasowanych bywalców na siłkach(to z doswiadczenia piszę) idzie na wyciąg górny bo podciąganie jest dla nich za ciężkie i nie dają rady.

Goldeniak:
zresztą nie wiem co Lafay radzi na początek grubasom, ale coś o aerobach pisał

ale aerobów nikt nie odrzucal Od tego każdy grubasek powinien zaczynać.

Mawashi:
metoda powtórzeń wymuszonych/negatywów nie jest dla osób początkujących i tyle w temacie

nikt nie pisal o powtórzeniach wymuszonych,nie łącz jednego z drugim.
A co do druegij części zdania... chyba nie chcessz zebyśmy przeszli na taki poziom...

Mawashi:
Nie neguję metody jako takiej, tylko jej zastosowanie u konkretnej osoby. Z podciaganiem jest tak jak z wyciskaniem - stopniowo dochodzi się do określonego ciężaru czy ilości wykonanych z nim powtórzeń. Nie wiem o czym my tutaj dyskutujemy

nie do końca tak samo. Boje z masą własną jak podciąganie czy dipsy różnią się tym że nie możesz zacząć od zaniżonego ciężaru bo nie odetniesz sobie nóg czy innej partii żeby było lżej.

i żeby nie było że się nie zrozumieliśmy...poprzez konkretną osobę masz na myśli początkującego czy grubaska?

Mawashi:
Można też polecić A6W czy ABS na brzuch, bo niektórzy zadowoleni i chyba to dobre bo brzuch trzeba często ćwiczyć

co ma piernik do wiatraka?
jak ktoś zechce to sobie i machanie bica 7 razy w tygodniu poleci...
nie chodzi o to by wszystko polecać jak leci.


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2012-12-11 09:56:51

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 312 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6480
QUEBLO
ale podałem ci przykłady treningów w którym robisz zamienniki zamiast podciągania, dzięki temu dochodzisz do podciągania, trening Mawashiego chociaż ogólnorozwojowy ale tez jest tam zamiennik,
pobierz sobie ebooki skazanego i Lafay'a i zobacz ze nikt w książkach nie poleca negatywów żeby dojść do podciągania,
przykład: masz początkującego który ma np siłę taką że podciąganie zrobił by tylko gdyby ważył 30 kg, ale waży 80 kg, teraz gdyby robił negatywy to musi taki początkujący 50 kg dźwigać dodatkowo, a tyle to jest za dużo, dlatego w książkach kwestia dochodzenia do podciągania jest inaczej rozwiązana, zresztą mogę ci podać i przykład ze negatywy są nie przydatne lub bardziej szkodliwe i dla zaawansowanych

Lafaya jako tako kojarze i metody połowkowe nie podobają mi się bo nie angażują mięśni jak powinny(a nawet śmiem twierdzić ze większą pracę przerzucają na bicepsy),poza tym są bardziej ryjące dla stawów jeśli ktoś ma solidną nadwagę.
trening z masą ciała jest jak najbardziej bezpieczny, wszystkie ruchy są naturalne, gorzej jak grubas pójdzie na siłownie i robi te ćwiczenia które wymagają innych ruchów niż naturalne
inne treningi mogą gorzej zaszkodzić grubaskowi niż Lafay'a, zresztą grubaskowi wszystko może zaszkodzić
co do angażowania mięśni to jak wykonujesz czynności codzienne to zawsze angażujesz mięśnie tak jak się powinno, albo jakaś praca fizyczna?
zresztą w każdym treningu można znaleźć dobre i złe strony

a dla osób które chcą ćwiczyć całe ciało ale zależy im gównie na poprawieniu tego boju?
poprawieniu czy dojście do podciągania?
bo jak poprawieniu to są odpowiednie treningi na poprawienie wyniku podciągania, choćby trening Armstronga, piramidki itd.
jak dojście do podciągania to zamienniki

90% zmasowanych bywalców na siłkach(to z doswiadczenia piszę) idzie na wyciąg górny bo podciąganie jest dla nich za ciężkie i nie dają rady.
idą na wyciąg górny bo to jakiś tam zamiennik jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
Goldeniak:

ale podałem ci przykłady treningów w którym robisz zamienniki zamiast podciągania, dzięki temu dochodzisz do podciągania, trening Mawashiego chociaż ogólnorozwojowy ale tez jest tam zamiennik,

mniej efektywny niż negatywy.

pobierz sobie ebooki skazanego i Lafay'a i zobacz ze nikt w książkach nie poleca negatywów żeby dojść do podciągania,

no i? bo nie rozumiem co to ma do rzeczy...

polecają inne sposoby, OK,niech polecają. Napisałeś że negatywy są zle bo są nienaturalne, bo za szybko dają efekty przez co niebezpieczne itd ale co to ma do rzeczy że w ksiażkach preferują inne metody? Chyba nie muszę mówić kim są Panowie o których pisałem wcześniej tych co polecali negatywy...

przykład: masz początkującego który ma np siłę taką że podciąganie zrobił by tylko gdyby ważył 30 kg, ale waży 80 kg, teraz gdyby robił negatywy to musi taki początkujący 50 kg dźwigać dodatkowo, a tyle to jest za dużo

na fazę pozytywną na pewno. Ale jeśli faza negatywna nie będzie bezwładnym spadaniem to nie jest to za dużo.

zresztą mogę ci podać i przykład ze negatywy są nie przydatne lub bardziej szkodliwe i dla zaawansowanych

Nie mieszaj zaawansowanych,bo to zupełnie inna para kaloszy
Poza tym nie zmieniaj tematu. Twierdzisz ze są szkodliwe dla początkujących i o tym dyskutujemy a nie o tym czy są przydatna komuś czy nie.

trening z masą ciała jest jak najbardziej bezpieczny, wszystkie ruchy są naturalne

niekoniecznie. Kaleczyć można nawet najbardiej podstawowe ruchy. Zauważ przysiad, niby naturalne od dzieciaka ale ile osób kaleczy ten bój na siłowniach...

poza tym znów nadinterpretacja. Co ma to, że uważam ruchy połówkowe za mniej efektywne, do tego ze ktoś źle ćwiczy na siłowni? Jak ktoś źle ćwiczy Lafayem to też się skaleczy...nie ważne gdzie i czym ćwiczysz,ważne by było to wykonywane prawidłowo.

co do angażowania mięśni to jak wykonujesz czynności codzienne to zawsze angażujesz mięśnie tak jak się powinno, albo jakaś praca fizyczna?

a połówkowe podciąganie to jest czynność codzienna?

jak dojście do podciągania to zamienniki

jakie?

idą na wyciąg górny bo to jakiś tam zamiennik jest

i właśnie dlatego że idą to nie dosć ze w podciąganiu wciąż stoją w miejscu to jeszcze w większości brak im szerokości.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2012-12-11 14:05:06

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 137
dobra, robie negatywy po coraz lepiej mi ida, tzn teraz moge zrobic 4 zrzedu. codziennie po okolo 10 negatywow, do tego pompki brzuszi przysiady itp. dzieki za pomoc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 312 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6480
mniej efektywny niż negatywy.
stawiam na zdrowie niż efektywność

no i? bo nie rozumiem co to ma do rzeczy...

polecają inne sposoby, OK,niech polecają. Napisałeś że negatywy są zle bo są nienaturalne, bo za szybko dają efekty przez co niebezpieczne itd ale co to ma do rzeczy że w ksiażkach preferują inne metody? Chyba nie muszę mówić kim są Panowie o których pisałem wcześniej tych co polecali negatywy...

to nie znaczy ze ich rozwiązania są najlepsze

Nie mieszaj zaawansowanych,bo to zupełnie inna para kaloszy
Poza tym nie zmieniaj tematu. Twierdzisz ze są szkodliwe dla początkujących i o tym dyskutujemy a nie o tym czy są przydatna komuś czy nie.

widzę szkodliwość negatywów nie tylko dla początkujących i tyle w temacie

niekoniecznie. Kaleczyć można nawet najbardiej podstawowe ruchy. Zauważ przysiad, niby naturalne od dzieciaka ale ile osób kaleczy ten bój na siłowniach...

poza tym znów nadinterpretacja. Co ma to, że uważam ruchy połówkowe za mniej efektywne, do tego ze ktoś źle ćwiczy na siłowni? Jak ktoś źle ćwiczy Lafayem to też się skaleczy...nie ważne gdzie i czym ćwiczysz,ważne by było to wykonywane prawidłowo.

jeżeli będzie wszystko prawidłowo wykonane wtedy jest tak jak napisałem, nie podobają ci się metody połowkowe, uważasz je za mniej efektywne, ale te metody wspomagają ćwiczenia całościowe

a połówkowe podciąganie to jest czynność codzienna?
czy codzienna czy nie ale widać ze połówkowe czynności częściej są stosowane przez ludzi niż pełne

jak dojście do podciągania to zamienniki
jakie?
właśnie ci poleciłem obejrzenie książek, nie znam dokładnie nazw tych ćwiczeń


sam napisałeś ze 90% osób woli zamiennik, nie robią negatywów widocznie coś w tym musi być
podam ci swój przykład, było to podciąganie za kark, miałem mniejszy drążek, chciałem te ćwiczenie zrobić i nie potrafiłem nawet się odpowiednio zgiąć żeby ze swoim ciężarem zrobić chociaż jedno podciągnięcie, gdybym się upierał to by mogło mi mięśnie w plecach ponadrywać, być może i w łapach, zresztą próbowałem te ćwiczenie robić i coś mnie zabolało, więc wiedziałem ze muszę dojść do tego w inny sposób,
poćwiczyłem te ćwiczenie na niższym drążku nogi na podłodze i za jakiś czas i mogłem się odpowiednio zgiąć i wykonać te ćwiczenie

więc widzę w tym szkodliwość mimo, że już trochę ćwiczyłem i potrafiłem zrobić dużo podciągnięć to jednak jest ten za duży ciężar, a co tu mówić o początkującym

i właśnie dlatego że idą to nie dość ze w podciąganiu wciąż stoją w miejscu to jeszcze w większości brak im szerokości.
no cóż wszyscy na pewno nie stoją, powiem tak ze osoba, która ćwiczy na siłowni ciężko jest jej wykonać ćwiczenia naturalne, więc takie negatywy mogły by tylko pogorszyć ich stan

Zmieniony przez - goldeniak w dniu 2012-12-11 15:59:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
doran.:
dobra, robie negatywy po coraz lepiej mi ida, tzn teraz moge zrobic 4 zrzedu. codziennie po okolo 10 negatywow

bez przesady. Mięśnie muszą się kiedyś regenrerować. Codzinne ćwiczenie to nie jest najlepsze wyjście.


Goldeniak:
stawiam na zdrowie niż efektywność

ja również. Co nie znaczy że nie można mieć i jednego i drugiego.

to nie znaczy ze ich rozwiązania są najlepsze

Jeśli którykolwiek z Panów od książek osiągnie tyle co Jan Łuka na drazku to podyskutujemy kto jest bardziej wiarygodny

widzę szkodliwość negatywów nie tylko dla początkujących i tyle w temacie

świetnie że widzisz,tylko nie potrafisz udowodnić ze są to faktycznie szkody. Gadki w stylu "i tyle w temacie" zachowaj dla siebie jeśli chcesz dyskutować na poziomie.

nie podobają ci się metody połowkowe, uważasz je za mniej efektywne, ale te metody wspomagają ćwiczenia całościowe

OK,dlatego ich nie odradzam nikomu(jak Ty negatywów). Uważam jedynie że pracę w takich ruchach w znaczniej mierze przejmuje biceps,a zatem uważam że są mniej efektywne.

czy codzienna czy nie ale widać ze połówkowe czynności częściej są stosowane przez ludzi niż pełne

można jaśniej?

właśnie ci poleciłem obejrzenie książek, nie znam dokładnie nazw tych ćwiczeń

opisz je
bo z książki kojarze chyba tylko ze dwa zamienniki...

sam napisałeś ze 90% osób woli zamiennik, nie robią negatywów widocznie coś w tym musi być

nie o to chodzi.
90% również jak ognia unika ciagów czy siadów na siłce, czy coś w tych bojach jest? NIE, po prostu te osobniki sądzą ze na maszynkach zrobią to samo tyle że lżej i przyjemniej.

podam ci swój przykład, było to podciąganie za kark, miałem mniejszy drążek, chciałem te ćwiczenie zrobić i nie potrafiłem nawet się odpowiednio zgiąć żeby ze swoim ciężarem zrobić chociaż jedno podciągnięcie, gdybym się upierał to by mogło mi mięśnie w plecach ponadrywać, być może i w łapach, zresztą próbowałem te ćwiczenie robić i coś mnie zabolało, więc wiedziałem ze muszę dojść do tego w inny sposób,
poćwiczyłem te ćwiczenie na niższym drążku nogi na podłodze i za jakiś czas i mogłem się odpowiednio zgiąć i wykonać te ćwiczenie



piszesz mi o bezpieczeństwie a podajesz przykład najbardziej kontuzjogennej formy podciągania na drążku? Chyba zdajesz sobie sprawę że podciąganie do karku to nienaturalny ruch dla stawów barkowych...
Zrobienie negatywa z czegoś takiego to faktycznie proszenie sie o kontuzję,ale jak mam być szczery nawet podciąganie się z ciężarem do karku to już ryzykowny(a nawet lekkomyślny) wyczyn.

no cóż wszyscy na pewno nie stoją, powiem tak ze osoba, która ćwiczy na siłowni ciężko jest jej wykonać ćwiczenia naturalne, więc takie negatywy mogły by tylko pogorszyć ich stan

a dlaczego by miało być jej ciężko(tej osobie)? Gdyby od początku nie unikał podstawowych ćwiczeń nie było by kłopotów.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 312 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6480
Jeśli którykolwiek z Panów od książek osiągnie tyle co Jan Łuka na drazku to podyskutujemy kto jest bardziej wiarygodny
przynajmniej panowie z książek rozwijają się równomiernie, a nie faworyzują jakieś ćwiczenie

można jaśniej?
siadasz na krześle pół ruchu, np. murarz szypie piasek, cement do betoniarki, nie zgina rąk całkowicie, układa pustaki nie rozprostowuje rąk do końca trzymając pustak, obojętnie jaki zawód to czynności jakie są wykonywane to jest przeważnie nie pełen ruch

opisz je
bo z książki kojarze chyba tylko ze dwa zamienniki...

w skazanym to podciąganie na stojąco o drzwi, potem tak jak by pod stołem rękami za stół, potem drążek nogi na stole-tak jakby na kuckach, a po tym podciąganie właściwe
w Lafay'u drążek na leżąco, tu nie patrzyłem dokładnie jak się dochodzi do podciągania, w każdym bądź razie przy równomiernym ćwiczeniu wszystkich partii można dojść do podciągania, w krótkim czasie

szczery nawet podciąganie się z ciężarem do karku to już ryzykowny(a nawet lekkomyślny) wyczyn.
ćwiczę według książki, a tam owo ćwiczenie było, widocznie nie powoduje kontuzji albo jeżeli rozwijamy partie tak jak trzeba jest nawet wskazane

ze kilka osób miało przez te ćwiczenie kontuzje bo nie ćwiczyły prawidłowo, to już ma to ćwiczenie być zakazane i ogłoszone jako wywołujące kontuzję
dla tych z siłowni pewnie i kontuzje spowoduje każdemu, ale domatorowi wątpię.

no cóż wszyscy na pewno nie stoją, powiem tak ze osoba, która ćwiczy na siłowni ciężko jest jej wykonać ćwiczenia naturalne, więc takie negatywy mogły by tylko pogorszyć ich stan
a dlaczego by miało być jej ciężko(tej osobie)? Gdyby od początku nie unikał podstawowych ćwiczeń nie było by kłopotów.
każde ćwiczenie ma inne ułożenie stawów, widocznie osoby nie mogą zrobić podciągania może z tego powodu, małymi ciężarami by to skorygowały, a zbyt duży może spowodować choćby kontuzje, jakieś narwania, nawet i w ruchu negatywnym
co do tych osób z siłowni nie mogą zrobić podciągania bo ich mięśnie ćwiczyły inne ćwiczenia i dlatego podciąganie jest teraz dla nich innym ruchem nawet powodującym kontuzję, więc negatywy mogą zaszkodzić

Gdyby od początku nie unikał podstawowych ćwiczeń nie było by kłopotów.
jednak te kłopoty są, jesteś pewien ze negatywy to sposób żeby je rozwiązać?
2 przypadki:
1)ktoś nie umie się podciągnąć, być może od innych ćwiczeń jego stawy wyćwiczyły się pod inny kąt, teraz duży ciężar i faza negatywna i kontuzja gwarantowana
2)ktoś nie umie się podciągnąć, być może od innych ćwiczeń jego stawy wyćwiczyły się pod inny kąt, tu stosujesz mały ciężar więc nic ci nie grozi
jak widać można znaleźć dużo przykładów szkodliwości negatywów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jan Łuka nierównomiernie rozwinięty, ciekawe rzeczy piszesz . Jeżeli któryś z książkowych panów próbowałby wziąć w przysiadzie lub w ciągu tyle co on, to obsrałby się na kolorowo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 312 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6480
znalazło by się ćwiczenie, które by nie wykonał z proporcjonalnym ciężarem do pozostałych: ), ale dlaczego porównywać panów którzy ćwiczą z masą ciała do kogoś kto ćwiczy z ciężarami



Zmieniony przez - goldeniak w dniu 2012-12-11 19:28:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
przynajmniej panowie z książek rozwijają się równomiernie, a nie faworyzują jakieś ćwiczenie


o Panu Łuce możesz szerzej poczytać w necie,osiągnął wiele,w wielu bojach

poza tym,skoro osiągnął taki poziom w danym boju, o którym piszemy,no to chyba siłą rzeczy musi sie na tym znać, nie uważasz?

siadasz na krześle pół ruchu, np. murarz szypie piasek, cement do betoniarki, nie zgina rąk całkowicie, układa pustaki nie rozprostowuje rąk do końca trzymając pustak, obojętnie jaki zawód to czynności jakie są wykonywane to jest przeważnie nie pełen ruch


nie widzisz ze to są zupełnie inne ruchy niż podciąganie połówkowe?
Co z tego że gościu na zgietej ręce pół dnia podaje pustaki jak to w ogóle jest inny ruch niż podciąganie połówkowe? Inna płaszczyna,inne mieśnie...

w skazanym to podciąganie na stojąco o drzwi

to mógłbyś jakoś zobrazować(opisać)? Mniej wiecej jaka jest pozycja wyjściowa jak przebiega ruch,jak się kończy, takie podstawy bo nie bardzo kojarze jak można się o drzwi podciągać...

a reszta co opisałeś wygląda na inverted rows. Owszem w pewnym stopniu może to pomóc w dojściu do podciągania,pamiętaj jednak że to forma wiosła,a więc nigdy nie będzie tak efektywna jak forma podciągania,jeśli idzie o poprawę wyniku w podciąganiu.

ćwiczę według książki, a tam owo ćwiczenie było, widocznie nie powoduje kontuzji albo jeżeli rozwijamy partie tak jak trzeba jest nawet wskazane

nie wiem o jakiej książce mówisz,ale chyba sam zauważyłeś przy tym ruchu pewne niedogodności(coś tam zabolało)...
poza tym nie trzeba ślepo wierzyć jednej ksiązce, poczytaj inne źródła.
Jeśli Ci się nie chce wrócimy znów do normalnych czynności...jak się wspinasz po linie z głową przed czy za liną? Jak wchodzisz po drabinie? Jak się wspinasz na skałki? Jak pokonujesz przeszkody na torach przeszków? Pozycja naturalna dla stawów to drążek przed głową a nie za głową. Oczywiscie ze można wykonać to ćwiczenie jak robisz i oczywiscie ze jak wszystkiego dopilnujesz to nic Ci się nie stanie ale skoro już zacząłeś bacznie zwracac uwagę na bezpieczeństwo ćwiczeń no to chyba sam powinieneś wybierac najbezpieczniejsze formy?

ze kilka osób miało przez te ćwiczenie kontuzje bo nie ćwiczyły prawidłowo, to już ma to ćwiczenie być zakazane i ogłoszone jako wywołujące kontuzję
dla tych z siłowni pewnie i kontuzje spowoduje każdemu, ale domatorowi wątpię.


jak wyzej. Nie jest zakazane i nie jest to tak że każdy się skontuzjuje ćwicząc ta formą. Po prostu jeśli porównywać dwie formy zza głowy i sprzed głowy to ta pierwsza forma niesie większe ryzyko koztuzji ze względu na mniejszą naturalnośc ruchu(patrz wyżej przykłady)

każde ćwiczenie ma inne ułożenie stawów, widocznie osoby nie mogą zrobić podciągania może z tego powodu, małymi ciężarami by to skorygowały, a zbyt duży może spowodować choćby kontuzje, jakieś narwania, nawet i w ruchu negatywnym

zaraz,zaraz...piszemy o osobach zdrowych czy o ludziach którzy mają jakieś wady i nim cokolwiek powinny ćwiczyć to powinny się wybrać do lekarza?
Jesli ktoś ma jakieś problemy zdrowotne to tylko specjalista tu pomoże,małymi ciężarami również sobie krzywdę zrobi.

co do tych osób z siłowni nie mogą zrobić podciągania bo ich mięśnie ćwiczyły inne ćwiczenia i dlatego podciąganie jest teraz dla nich innym ruchem nawet powodującym kontuzję, więc negatywy mogą zaszkodzić

to jak,ściąganiem wyciągu który jest ruchem takim samym jak podciąganie na drażku krzywdy sobie nie zrobił ale podciąganiem sobie zrobi?

1)ktoś nie umie się podciągnąć, być może od innych ćwiczeń jego stawy wyćwiczyły się pod inny kąt, teraz duży ciężar i faza negatywna i kontuzja gwarantowana
2)ktoś nie umie się podciągnąć, być może od innych ćwiczeń jego stawy wyćwiczyły się pod inny kąt, tu stosujesz mały ciężar więc nic ci nie grozi
jak widać można znaleźć dużo przykładów szkodliwości negatywów


o czym Ty piszesz?
w większości ćwiczeń które stosujesz czy w domu czy na siłce używasz tych samych stawów, działasz na inne mięśnie ale stawy pracują te same.
Sugerujesz ze facet który całe życie ćwiczy np trójbój siłowy ma tak zniekształcone stawy że na drążku się skontuzjuje? Podpytaj moderatora działu dwubój,trójbój siłowy,Senegrotha czy drążek mu zrobił krzywde...bez żadnych ćwiczeń na drazku kiedyś pisał że robi/zrobił ok 20 powtórzeń.

Parafrazując to co chciałes udowodnić wczesniej...w życiu codziennym nie robisz pełnego siadu,robisz półsiady,ćwierćsiady itp,czyli rzekomo stawy się "wyćwiczyły pod ten kąt". Zrób sobie pełny siad...ile kontuzji złapałeś? Wedle tego co piszesz stawy powinny być wyćwiczone pod inny kąt bo przecież nie stosujesz nigdy pełnego siadu,a tu prosze...duży ciężar(bo cała Twoja masa) i żyjesz i nic Cię nie boli...

co do tych osób z siłowni nie mogą zrobić podciągania bo ich mięśnie ćwiczyły inne ćwiczenia i dlatego podciąganie jest teraz dla nich innym ruchem nawet powodującym kontuzję, więc negatywy mogą zaszkodzić

powtarzam,każdy, jak jeden, robili sobie bardziej lajtowe sciąganie wyciągu,to ruch taki sam!!! tyle ze kosztuje mniej wysiłku,no i nie "hańbi" że my tacy wielcy a tu 60-cio kilowy leszczyk robi wiecej od nas...

tak wiec dalej żadnego konkretnego przykładu nie podałeś

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2012-12-11 19:44:49

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Tabelki Lafaj

Następny temat

Trening na masę

WHEY premium