A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
W tych ostatnich 3 tygodniach miałam wtrysk nowych rzeczy jak basen czy walka wręcz, a później bieganie, więc średnio potem byłam w stanie trening siłowy A/B robić. A jak już go robiłam to nie na max ciężarach.
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
Otóż w mej decyzji zawiera się:
MISKA
- Utrzymanie rozkładu 2000kcal 130B/98T/150WW, kiedy tylko jestem w stanie. W sumie stwierdziłam, że nie ma sensu wprowadzać żadnej rotacji, bo miska ilościowo mi pasuje, nie jestem na niej głodna i nie tyję.
- Na wyjazdach nie staram się desperacko utrzymać czystej michy, bo będę głodna... A jak będę głodna, to będę się rzucać na byle g****, byle załadować kichę. Postanawiam więc jeść co dają z zachowaniem czujności ilościowej w zależności od tego, co serwują. Desery oddawać kolegom
- warzyw jeść ile wlezie, ale jak nie mam na nie ochoty, to nie wmuszać na siłę. Są dni kiedy naprawdę ciężko mi wepchnąć te 700g... Z miesiąc temu wpychanie skończyło się tym, że znienawidziłam brokuła i nie mogę go teraz przemycić w żadnej formie... Chociaż dzisiaj zjadłam całą 2kg blachę pieczonych warzyw wg. przepisu BUNI, który mi podesłała i kilka różyczek brokuła się tam zamaskowało. Pieczona Dynia oprószona cynamonem smakuje obłędnie....
TRENING
Chciałabym... naprawdę chciałabym pakować regularnie wg tego swojego początkującego planu AB, który naprawdę lubię. Ze względu jednak na to co robię, często wpadają mi takie zajęcia i w takiej ilości, że nie jestem w stanie wyrobić później ćwiczeń z treningu stosując obciążenie zbliżone do moich maxów.
I właściwie to tutaj nie jestem w stanie nic wymyślić. Bo w zajęciach basen/walka wręcz/wspinaczka/bieganie/siłownia nie mam żadnej regularności i nie mogę sobie nawet ustalić grafiku, kiedy mogę wcisnąć A/B. W tym miesiącu na siłownię do klubu udało mi się wyskoczyć dopiero 4 razy, z czego raz to była tylko sauna po czułam potrzebę wygrzania się, po wcześniejszej walce wręcz...
I tu postanawiam... Hmm... wciskać plan AB wtedy, kiedy mogę. Ciężko mi będzie stosować zasadę progresu z treningu na trening, bo stricte siłowe będą nieregularne. Ale nic innego nie wymyślę.
W tym momencie wypadałoby mi zredefiniować swoje cele. Otóż celem jest czerpać tyle radości, ile się da z aktywności fizycznej i czystego jedzenia.
Wydaje mi się, że tak jak do tej pory pozwoli mi to utrzymać ciało w takiej samej kompozycji. Jeżeli sylwetka będzie się z biegiem czasu zmieniać na lepsze, to będę rada. Jeżeli pozostanie taka sama - będę równie zadowolona. Zakładam, że rosnąć nie będę, bo do tej pory na takim trybie nie rosłam.
Amen.
BTW. Wycisnęłam dzisiaj na klatę 60kg 5 razy
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
przyprawy: sól, pieprz czarny, pieprz cayenne, imbir, cynamon, kurkuma, papryka słodka
prochy: omega3, garlicin, rutinacea
Po raz kolejny dzień pod znakiem dyni. Sporo szpinaku dzisiaj też wciągnęłam.
TRENING
1,5h basen
Dzisiaj wypiłam dużo wody szczególnie tej chlorowanej
Dzisiaj szybki wpis, bez emocji. Kupa roboty mnie jeszcze czeka... A niby weekend :-/
Edit Od dłuższego czasu mam problem ze spaniem. Nie mogę zasnąć i miotam się w łóżku na prawo i lewo. Jak już zasnę, to często się w nocy budzę. A rano wstaję o 5, bo nie mogę już wyleżeć w łóżku. Polecicie jakiegoś supla, który wspomógł by kimanie? Czytałam coś o ZMA, ale nie wiem czy byłoby to trafione.
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-13 08:19:58
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
Na moje problemy ze spaniem zakupiłam na razie NeoMag relax. W przyszłym tygodniu robię grubsze zamówienie ze sklepu sfd, więc najwyżej wtedy zamówię sobie ZMA. Muszę sobie powtórkową kurację glukozaminą zrobić albo 4flexem. Gicze mi zaczynają siadać.
MISKA
Przyprawy: sól, imbir, kurkuma, cynamon, pieprz cayenne
Prochy: Omega3, Garlicin, Rutinacea
TRENING
Zmniejszyłam sobie dzisiaj ilość powtórzeń na serię, co myślę, że przyczyniło się trochę do lepszego jakościowego wykonania ćwiczenia na większych ciężarach.
Po obciążeniu widzę, że dzisiaj była jako taka moc. Jedyne co mnie ciekawi to to, że na klatę biorę prawie tyle samo, co na przysiad... A mój ostatni maks na klatę jest większy niż moje osiągi w przysiadzie :O
Na siłce zaczęło mnie ino wQrviać to, że zaj**iście klimę podkręcają i jak się zgrzeję na bieganiu, albo większym ciężarze, to jest mi po prostu zimno :-/ Zaczynam ćwiczyć w jakiejś długiej bluzce termoaktywnej, bo mam przeczucie, że mnie jakie przeziębienie łapnie, jak się tak będę w bluzkach bez rękawków wystawiać na chłód.
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-13 16:55:38
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
I obiecuję, że cierpliwość cnotą moją będzie, a wiara w Matkę Boską Redukcyjną NIGDY się nie złami i nie skruszy, choćby spadki stały przez 3 kolejne tygodnie, bo wiara, praca i brak ściemniania zostaje przez nią zawsze kiedyś wynagrodzony
Nawet z łydek mi zeszło
Kontynuuję napieranie, ale dalej trzymam się mojego ostatniego manifestu i zmiany celów
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-14 08:31:34
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Przyprawy: cynamon, sól, kurkuma, pieprz kajeński, pieprz czarny, bazylia, zioła prowansalskie, papryka słodka, papryka ostra
Prochy: Omega3, Garlicin, Rutinacea, Magnez +B6, NeoMag Relax
TRENING
Z racji moich spektakularnych spadków poczułam, że nabrałam opływowych kształtów i postanowiłam się dzisiaj skończyć na basenie
3km kraulem. Po 100 długości zaczęły mnie już łapać potężne i nieprzyjemne skurcze. Za dużo kawy chyba piję. Dlatego od razu zaserwowałam sobie podwójną porcję magnezu.
Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-14 18:33:30
Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
https://sklep.sfd.pl/Olimp_Chela_Mag_B6_Forte_SHOT-opis26240.html
a potem już tabsy. Shoty w sklepach z suplami są na sztuki.
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html