SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT/DŻ - Flourish

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 13226

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
Dzisiaj dzień na maksa wypełniony zajęciami. Przez dzień nie miałam kiedy zjeść i pomyśleć o tym, że jestem głodna

Trening
godzina basen

Siłka: Trening B

Trochę zmięta po wodzie byłam + zajęcia w późniejszej godzinie, gdzie na pace były tłuuumy. Do MC udało mi się wyrwać tylko 55kg Gonił mnie czas trochę z treningiem, a wszystkie koksy umyśliły sobie dzisiaj wyciskanie na klatę zrobić Brałam co było.
Wyciskanie na barki samym gryfem. Reszta raczej bez zmian od ostatniego treningu - o! Wypady robiłam chodzone ze sztangielkami, bo jak już poszłam zrobić ściąganie drążka nachwytem, to nie było szansy na odzyskanie gryfa

Teraz zauważyłam, że wpisałam do wypiski jutrzejszą datę.... Ale nie chce mi się już tego edytować w paincie. Oświadczam więc, że trening był zrobiony 01.10.2012


Miska
Prochy: Omega 3, Garlicin, Rutinacea
Przyprawy: imbir, sól, pieprz czarny, pieprz cayenne, cynamon, kurkuma

Węgli trochę brakuje, ale nie miałam czasu na gotowanie. Cały dzionek na kanapkach, stąd tyle chleba. Wieczorem dopchnęłam łopatkę z warzywami. Rano sążny pomidor do jajoszki. Zielska więc może było z 600g.



Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-01 21:43:59

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to po tym MC musisz spływac potem , tyle powtorzen na solidnym ciężarze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1693 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 32707
Ładne ciezary dzwigasz!! Ulala MC - jestem pod wrazeniem!! Ja ostatnio przy 50kg i niewielkiej ilosci powtorzen juz nie dawalam rady!!

a te pompki...no jednym slowem: swietnie!! ja to ledwo do 4 dojde i juz padam na twarz!

Oby tak dalej!! powodzenia w kolejnych treningach!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
TRENING
Walka wręcz - ok. 1h. Dużo walki z cieniem z hantlami chyba 5kg zamiast rękawic...

Po południu byłam tak wypluta, że potruchtałam ino 30 min. Muszę chyba troszkę więcej czasu poświęcić na bieganie. Forma lipna. I co stwierdzam - bieganie na bieżni mechanicznej, nawet w zawrotnych prędkościach, nie ma absolutnie żadnego przełożenia do biegania w terenie.

MISKA
Prochy: Garlicin, Omega3, Rutinacea
Przyprawy: sól, pieprz czarny, pieprz kajeński, kurkuma, imbir korzeń, zioła prowansalskie


Nie dojadam warzyw. Jak mam czas, żeby zjeść na spokojnie, to wolę się posilić konkretem Szacuję, że wciągam koło 600g dziennie i więcej chwilowo nie wlizie


Obli ja generalnie się dużo pocę... Niewiele mi ruchu potrzeba, żeby być bardzo spoconą. Ale fakt, jak trening robię na mega wypoczęciu i targam już te 80+ w martwym i resztę podchodzącą pod maxy, to mokram bardziej niż po solidnym bieganiu

Na razie nie mogę się jeszcze przyzwyczaić do wysiłku w pracy i wysiłku później np. na siłowni. Ale za każdym razem jest już coraz lepiej. Na razie nie dręczy mnie zakwas

Mali pompki to akurat muszę ciupać obligatoryjnie. Po całym treningu siłowym nie mam już na nie zupełnie siły. Na egzaminach z wf mam 45
I jedziesz z koksem koleżanko! 4 to wprawdzie więcej niż 3, ale liczy się samodoskonalenie. Na początku jak łapałam formę w pompkach, to robiłam 10 za każde przeklnięcie


Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-03 20:55:31

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
Dzisiaj dzień typu dupa - czyli jak ostatnim razem bywa - standardowy.

TRENING
Tylko ogólnorozwojówka 1h. Brzuszki, pompki, przysiady, boksowanie, skakanka, K2E, russian twist, grzbiety i pełno różnych p******etów, które mi tylko na myśl przyszły i mogłam zrobić z mniejszym obciążeniem.
Jutro będę miała rzeźnicki tren - ale relacja później

MISKA
Prochy: Omega3, Garlicin, Rutinacea
Przyprawy: sól, pieprz czarny, pieprz cayenne, bazylia, rozmaryn


Kolacja w "gościnie", więc taka naciągana - ino mozarella i łosoś wędzony się nadawały do czystej konsumpcji. W domciu dopchałam jeszcze migdały, co by tłuszcze podbić. Ale węgli już nie ogarnęłam.

Wsio


Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-03 21:04:54

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
TRENING
- 1,5h walka wręcz (w tym pompki, russian twisty z 10kg, brzuszki klasiko, K2E, boksowanie z hantlami 4kg)

- 1,5h bieganie


Nie komentuję. Wyebanam

MISKA
Prochy: Omega3, Garlicin, Rutinacea
Przyprawy: sól, pieprz czarny, pieprz cayenne, kurkuma, imbir

Dzisiaj białko w proszku, bo po trenie nie miałam ochoty na jedzenie do wieczora... Z węglami przegięłam, ale musiałam je dobić, bo spadł mi prąd.

Idę spać



Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-04 20:30:29

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
05.10.2012
TRENING basen 1,5h

MISKA Czysta do 16, a potem mi się rozjechało, bo na parapetówie byłam... Wpierniczałam sporo kabanosów i trochę wódki też wpadło.

06.10.2012
TRENING Taka jakaś zmięta byłam dzisiaj na siłce
Orbi 10 min
Przysiady - 12x20kg; 12x30kg; 12x40kg; 12x50kg
Wyciskanie sztangi leżąc skos góra - 12x20kg; 12x30kg; 12x40kg; 1x50kg(A potem mnie sztanga przygniotła i przybiegł mnie pan ratować ) 12x40kg; 12x40kg
bajceps z rotacją sztangielki (ilość na rękę) - 10x6kg; 10x8kg; 10x10kg
tric - uginanie ręki nad głową - 10x6kg; 10x8kg; 10x8kg
butterfly - 12x25kg; 12x35kg; 12x35kg
brzuchy, grzbiety
orbi 10 min

Miałam se dzisiaj maxa z WL sprawdzić... Ale ciągle był zajęty... No to sobie chciałam zamiennie sprawdzić maxa w skosie i trochę się zaskoczyłam, że to to nie to samo Jak mnie już pan spod sztangi uratował, to dokończyłam dla niepoznaki 2 seryjki z mniejszym ciężarem i czmychnęłam do bocznej salki pomachać mniejszym złomem

Ładna pogoda, więc pójdę chyba jeszcze pobiegać.

EDIT: Do puli treningowej dodaję 50 min biegu

MISKA
Prochy: Omega3, Garlicin, Rutinacea
Przyprawy: sól, pieprz kajeński, pieprz czarny, bazylia, zioła prowansalskie, koperek, imbir

Na grahamkę nie krzyczeć... Ciągnęło mnie dzisiaj tak strasznie do syfiatych hamburgerów na mieście, że musiałam jakoś swoją chcicę zaspokoić i zrobiłam sobie w domu własnego, zdrowego hamburgera... Inco jedno co nie udało mi się idealnie zastąpić, to buła.
_______
Będąc na zakupach natknęłam się na "dzień propagacji zdrowego trybu życia" Czy coś w ten deseń. Udało mi się zrobić BODY COMPOSITION. Z ciekawości chciałam sprawdzić swój wiek metaboliczny, ale nie chciało mi się stać w kolejce.

Wyniki z analizy składu ciała:
Weight - 73,8kg (w ubraniach)
BMI - 24,4
BMR - 1665kcal
fat% - 25,1%
fat mass - 18,5kg
FFM - 55,3kg
TBW - 40,5kg

Analiza segmentowa
Right Leg
fat% - 30,2%
Fat mass - 4kg
FFM - 9,3kg
Predicted Muscle Mass(PMM) - 8,7

Left Leg
fat% - 30,9%
Fat mass - 4,0kg
FFM - 9,0kg
PMM - 8,4kg

Right Arm
fat% - 23,7%
Fat mass - 0,9kg
FFM - 2,9kg
PMM - 2,7kg

Left Arm
fat% - 25,4%
Fat mass - 1kg
FFM - 2,8kg
PMM - 2,6kg

Trunk
Fat% - 21,6%
Fat Mass - 8,6kg
FFM - 31,4kg
PMM - 30kg


Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-06 16:22:38

Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-06 19:26:18

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
Dzisiaj pomiary...
Jestem tuż przed @, co nie zmienia faktu, że i tak mnie zastanawiają... Ostatnim razem (30.09) pomiary były identyczne z poprzednimi (23.09), więc dzisiejszy pomiar porównuję do 23.09.

Podsumowując... Waga rośnie, z cycków trochę leci, brzuch w talii maleje a w dolnej części stoi, dupa rośnie...

Może to taki dobry moment, żeby coś namieszać w misce?
Prosiłabym którąś z modek o ewentualne sugestie

Mój obecny rozkład to 2000kcal= 130B/98T/150W



Zmieniony przez - Flourish w dniu 2012-10-07 07:46:40

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Foty poproszę

Ile czasu trzymałaś równiutko rozkład?

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
No będzie prawie trzy tygodnie. Wcześniej był miesiąc bez liczenia, ale czysty.

Sorry za jakość zdjęć. Chwilowo nie dam rady lepszych.

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja-jak zacząć?

Następny temat

W pogoni za mięśniami/ Violette inaczej niż rówieśniczki

WHEY premium