JLO redukcja po 40 stce

Obli, albo odpowiedź była skrótem myslowym albo ja nic nie kumam. Ai B było na cwiczenia domowe, a ja cwicze na silowni. Wczoraj ustawiłam sobie tak trening 3 x 15 powt pon śr i piat, pozostałe dni byłyby wolne - czy to nie za mało?

1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
7. Prostowanie ramion na wyciągu czy to jest na triceps?
8. Prostowanie nóg siedząc
9. Uginanie nóg leżąc czy moge zastapic to uginaniem nóg siedzac - to na dwugłowe uda
10. Przywodziciele na ginekologu 32 kg obciazenie
11. Odwodziciele j.w. 32 kg obciazenie
12. Wspiecia na palce siedząc -to wyrzucam bo mam wielkie brzuchate łydy
13dodałam cwiczenie stojąc odpychanie jedna noga takiego drązka - na posladni i dwugłowy
14.dodałam tez na brzuch skłony do brzucha w siadzie, skretne brzucha obciazenie 32 kg



Zmieniony przez - JLO w dniu 2012-10-09 16:14:14

https://www.sfd.pl/-t840097.html tu masz trening A iB trening nr. 1, nic nie omijasz ani nie dodajesz

oooo dzięki, a ja przeszukiwałam forum i na to nie wpadłam

nadal nie radze sobie z miską :((( szczególnie wieczorem




Zmieniony przez - JLO w dniu 2012-10-09 20:33:35




Zmieniony przez - JLO w dniu 2012-10-09 20:34:20


Po zapoznaniu się z treningiem A i B i przestudiowaniu atlasu ćwiczeń, grzecznie wracam do grona początkujących - przerobię przynajmniej do końca października ten plan i zobaczymy jakie będą postępy :) - czy to w miarę rozsądne? Przy okazji moze się miskę uda opanować

Zmieniony przez - JLO w dniu 2012-10-09 21:23:13

Po co nadal wpisujesz ogorek, kapuste do bilansu? Mieszanka studencka ma slodkie dodatki - po co Ci one?
Kefir z taka iloscia węgli

czekamy na wypiski z nowego planu

lunika

Po co nadal wpisujesz ogorek, kapuste do bilansu? Mieszanka studencka ma slodkie dodatki - po co Ci one?
Kefir z taka iloscia węgli

No, bo nie wiem jak inaczej mam kontrolować te kalorie 1700 kcal/dziennie.
ale mogę sobie wypisywac w kompie a zrzuty robic do forum bez warzyw,
Mieszanka studencka ma rodzynki :) bliski zamiennik moich ukochanych slodyczy - wywaliłam wszystkie słodkosci z menu i chciałam cos w zamian zeby oszukac apetyt na słodkie i nie przezyc szoku i co gorsza miec napad - czy moge stosowac morwę białą - suplement zmniejszający wchłanianie tłuszczów i wspomagajacy odchudzanie? Co mam zrobic z tzw "świńską godzina" kiedy po południu przewaznie MUSZE zjesc cos słodkiego :((

Ty nie musisz, tylko Twoja psychika odstaw słodkości całkowicie, trzymaj czystą michę a po czasie zobaczysz, że nawet ślinka Ci nie pocieknie na widok/zapach ulubionego ciasta.
no i te knedle ze śliwkami

nie stosuj żadnych suplementów na odchudzanie, "zmniejszające wchłanianie tłuszczy" NIE MUSISZ jeść niczego słodkiego, nie wmawiaj sobie tego, jeśli czujesz tak, mówisz nie i kropka... te MUSZĘ to daremna wymówka

Jak Arphiel też mnie "urzekły" knedle ze śliwkami.

Na razie masz zaproponowany rozkład 1700 BTW 130/70/130 i do niego NIE wliczasz warzyw takich jak: pomidory, ogórki, kapusta, papryka czerwona, brokuły - czyli "zielone". Jesz je ale ich nie wliczasz. Sałatkowej ilości marchwi (te 50g) też nie. Co oznacza, że 130g węgli dociągasz z:
- płatków owsianych
- strączkowych (soczewica, fasola, ciecierzyca, bób)
- ryżu (naturalnego/brązowego)
- kasz (dowolne -gryczana, jaglana, pęczak, inne)
- ziemniaków
- chleba razowego na zakwasie bez dodatków
- owoców (rano i po treningu siłowym)

Ja na Twoim miejscu ograniczyłabym zdecydowanie nabiał a białko czerpała z ryb, podrobów, mięs bardziej wartościowych. Tłuszcze: to co w jajach i mięsie, awokado, orzechy, masło, smalec, olej kokosowy/mleko kokosowe.

Jeżeli MUSISZ zjeść coś słodkiego, to jedz i nie zawracaj nam głowy.
Jeżeli faktycznie chcesz się zredukować, to wytrzymasz bez syfu. Jeżeli aż tak bardzo musisz, to Tobie niezbyt zależy. Krótka piłka.