Szacuny
2625
Napisanych postów
5146
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
78618
Zimerek, miałem zapytać - za każdym razem rozgrzewasz się na bieżni i wiem, że też biegasz.
Można z sobą porównać te dwa treningi? Dosłownie: czy bieżnia = bieganie?
Ruch niby ten sam, ale często teoria nie równa się praktyce stąd też chciałbym poznać Twoje (choć nie tylko) zdanie.
Pytam, ponieważ wpadnie mi trochę kasy i nie wiem co kupić do zimowych aerobów - bieżnia lub orbitek.
Szacuny
1
Napisanych postów
1320
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10277
Tomek polecam bieżnie tylko do tanich nie należą ważne żeby miały wysoki kat nachylenia, sensor tętna i prędkość od 0 do co najmniej 20 km. To są podstawy które bieżnia musi mieć. Jak jestem nie kiedy na siłowniach we Wrocku(mam nadzieje ze bede w nie dalekiej przyszłości tam mieszkał) to tam już są bieżnie z najwyższej półki nawet jest ekran i bieżnia tartanowa i pokazuje w którym miejscu jesteś rewelka A orbitrek taki sobie.
Szacuny
69
Napisanych postów
11401
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
44884
bieżnia to imitacja biegania. ruch jest nie naturalny a samo bieganie zle dla stawow. to tak dla informacji.
ja tam bieznie mam i lubie na niech chodzic, czasami biegac;) twoj wybor czy kupisz. na bank nie licz na taka jak Zimarek opisuje. chyba ze srasz kasa. do domu taka za 2000-3000 kola styka
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1250
Dla kogoś kto już trochę biega jako podtrzymanie formy może i dałoby radę. Natomiast nie licz na to, że ćwicząc tylko na bieżni dasz radę przebiec półmaraton. Wątpię czy 5km dałoby radę bez problemu przebiec ćwicząc tylko na bieżni.