Duża redukcja, odliczanie od 100kg w dół, 6miesiecy str.39

kitttie

Kiełbasa toruńska?

Tak, tylko to swojska toruńska, moja ciotka na wsi produkuje takie specjały :)

Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-13 20:06:27

Dzisiejsza miska. A jutro siłownia rano





Kurde źle wpisałam wartości mleka, łącznie było go 120g.

Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-14 21:35:19

Dzisiejszy trening, tak jestem nim podjarana, że wkleję już teraz, a nie wieczorem

Fela dała mi wycisk, a ja flak jestem straszny, nasłuchała się jęczenia cierpliwie, ale jakoś dałam radę

zazdroszcze wam, i spokojnie: Fela ta forme z Ciebie wycisnie

anister

zazdroszcze wam, i spokojnie: Fela ta forme z Ciebie wycisnie

Mam nadzieję, bo kondycja leży i kwiczy. Będzie lepiej
Ależ mam satysfakcję z tego treningu niesamowitą! Następne sponiewieranie w poniedziałek.

No i dzisiejsza miska jeszcze.




Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-15 19:51:29

Dzisiejsza micha.

Cotygodniowe pomiary. Dzisiaj zaczęłam znowu brać tabletki antykoncepcyjne, ostatnie dwa miesiące były przerwą w kilkuletnim braniu, którą co jakiś czas robię na polecenie ginekologa. Nie wiem czy to ma znaczenie dla diety czy nie, piszę na wszelki wypadek.

Pomiary zbiegły się z pierwszym dniem okresu, jakaś lekko napompowana się czuję.



Dzisiejszej miski nie będzie, bo jest niewypałem okresowym. Nie nagrzeszyłam, ale zjadłam tylko śniadanie i obiad, miałam okresowe mdłości cały dzień, totalny brak apetytu.




Ale będzie trening dzisiejszy, oczywiście z Felą_72 Jak zwykle było super




Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-09-17 23:17:47

Dzisiejsza miska. Brzydkie śniadanie, wiem, ale zapomniałam pojemnika z pieczywem i szynką z domu, a w robocie tylko paskudne buły sprzedają, umarłabym z głodu bez śniadania.

Miska i dzisiejsza siłownia. Najęczałam się dziś, maruda byłam, dobrze, że Fela taka kochana i cierpliwa

Dobrze jest.
Takie marudzenie to nie marudzenie