No to tak:
Wypiska jest chaotyczna, bo się pogubiłam robiąc na zmianę dwa treningi A/B. Teraz będzie już dokładniej, dzięki wypiskom.
Mam obciążenie łącznie 20 kg i piłkę. Wczoraj dokupiłam 2 dodatkowe gryfy, więc łatwiej mi będzie manewrować ciężarem-bardzo nie lubię zmieniać talerzy na hantlach podczas ćwiczeń.
Ostatni trening jest na granicy bólu: koniec pierwszej serii jest ledwo, więc druga na prawdę z bólem. Mam bardzo słabe ręce, do tego lewa leci mi w bok przy wyciskaniu. Wiem, to żałosne, ale się staram
Martwy ciąg słabo, bo pracuję nad techniką. Tam gdzie czuję, że mogę więcej, to dokładam, gdzie nie, jest słabo.
G R A N I C E * S Ą * W * N A S
Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)