Welcome w MMA Spamie, tu każdy kto nie trenuje dostanie od Neith lanie %-)

No jinga czy jak to tam, zacnie mu wychodzi sorry ale w sumo widziałem lepiej ruszających się gości

Ten badziewiak to jakaś pomyłka, łączy strong mana, mma, prowrstling, jakieś tam karate i teraz jeszcze capueira?
A to że jest tutaj wyszydzany przez wszystkich lub też traktowany jako polepszacz humoru to nie znaczy że ma jakąkolwiek wartość dla mma. To że większość po nim jedzie nie oznacza że staje się popularnym w sensie chętnie oglądany na galach mma. Kolejna jego walka mnie za chvj nie ciekawi (podejrzewam jak 99,99% społeczeństwa) bo wiadome jest że z kim by nie wyszedł to by wyebał bo w pierwszej walce widać było że stając na przeciwko miernego walusia( który przegrał wcześniej walkę po 3 leg kickach) bazelak miał całkiem sporą kupę w majtkach i pievdolenie że skręcił kolano mnie nie przekonuje bo jakby nie skręcił to i tak by wyebał bo był sztywny jak penis i nic nie robił.
Na marginesie mógłbyś trollu wkońcu wyjawić geneze pseudonimu "popularnego Vanderlei'a "

Zawsze jak zjem pizze i mam moralnego kaca to włączam jego zdjęcie i myślę, że nigdy się tak nie zapuszcze i ide biegać

Dlatego szukalem konstruktywnej odpowiedzi,bo wszyscy wiemy,ze zaden pasibrzuch w mma jeszcze kariery nie zrobil...

Nelson

Roy nelson jednak zrobił, tego się nie da zaprzeczyć.

Ale Nelson ma serce do walki i umiejętności a Badziewiak ma tylko brzuch i swoje otwarte listy do całego świata

Cole Konrad też w sumie konkretnie spasiony.... nie taka beczka z przodu, tylko ogólnie zalany, ale mimo wszystko.

http://www.fakt.pl/Strongman-o-matce-Madzi-To-nie-mama,artykuly,152687,1.html  Nelson,to inna bajka:D

no hahahahahhahaha mówiłem kolejny list otwarty ten człowiek ma tak zryty beret od kebabsów, że to szok

Zmieniony przez - rolff w dniu 2012-07-27 22:16:38