Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
Witam wszystkich ponownie...
Mam 186cm wzrostu , 89 wagi - ćwicze 4x w tyg siłowo +30min aeroby po kazdym z treningów . Moim celem jest sucha masa mięsniowa
Tutaj przedstawiam moją diete .
Moim problemem jest to że mam za mało kcal w ciągu dnia ale problem polega na tym że czasem jestem tak wykonczony dniem że już po 5tym posiłku ide spać i nie mam czasu/ochoty czekać kolejne 3 godziny ze snem żeby zjeśc twaróg . Podpowiedzcie mi jak mogę podbić kcal żeby nie dodawac 6-stego posilku ? No i klejny problem że to co już jem , to ledwo jem - wiec jak dowale gdzies cos jeszcze to bedzie mi bardzo ciezko zmieścic to wszystko ... Nie wiem jak rozwiązac ten problem...:( Kcal musze podbić przynajmniej o 300
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
No i słyszałem , że białka powinno być przynajmniej 2g u osoby ostro ćwiczącej ale zwierzęcego - a u mnie 2g jest z całości... z kolei znowu jak dowale mięcha to nie dam rady zjesc ..:(
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
ok ale jak mam zwiekszyć kaloryczność skoro nie moge zwiekszyć ilosci posiłków bo staram sie spać 8h czyli nie starcza mi czasu zeby zjeść 6 razy a i tak to co jem ledwo wpycham w żołądek ? zeby robic mase musze przynajmniej o 300 podbic... nie mam pojecia jak to zrobic..
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
s.m.p.a ziomeczku ja bardzo chętnie bym to zrobił - tyle że tak jak mowie : I TAK PRZY TAKIEJ SYTUACJI JAKA JEST OBECNIE trudno jest mi zjadać to co zjadam...wiec jak jeszcze zmniejsze przerwy miedzy posilkami to się pożygam ...
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
ja musze zwiekszyc kcal przynajmniej o 300 nawet nie licząć aero...:)
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
Szacuny
14
Napisanych postów
4533
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34420
Spróbuj jakoś smaczniej przyrządzić to co jesz-w Kuchni SFD na pewno znajdziesz coś dla siebie. Z owsianych możesz zrobić np.omlet. Przypraw też nie oszczędzaj-szczególnie do mięsa i warzyw. Ze smaczną przyprawą do kurczaka+papryką ostrą wolę kurczaka zrobionego przeze mnie(duszonego pod na patelni pod przykryciem) niż każdego innego
Musisz wszystko robić tak jak CI smakuje-jeszcze np.twaróg możesz zrobić na słono bądź na słodko-wiele jest możliwości smacznego jedzenia
Szacuny
5
Napisanych postów
1317
Wiek
42 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10205
Powrzucaj tłustsze kawałki mięsa i ryb i kaloryczność podskoczy. Niektórym po prostu duże ilości węgli nie przechodzą przez gardło i zbiera na wymioty przy kolejnej porcji, taki objaw oznacza, że coś jest nie tak. Tak jak @Szprota94 pisze poszukaj fajnych przepisów, porób sosy i jedz ze smakiem. Ja ostatnio kombinuje sosy z jogurtu greckiego, oliwy/oleju rzepakowego i przypraw - poprawia smak wszystkiego a i kalorii ma trochę ;)
Szacuny
30
Napisanych postów
667
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7267
mi wszystko smakuje co jem - problem jest w tym, że NIE DAJE RADY...
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."