SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Archibald 68 >>czy da się w wieku 40+ powalczyć o wysportowaną sylwetkę ? << tygodnik

temat działu:

Po 35 roku życia

Ilość wyświetleń tematu: 36201

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 478 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6205

PODSUMOWANIE okresu 14.04.2012 – 17.06.2012

…..Jak Pan to zrobił ????????? - to były pierwsze słowa pani dietetyk wykonującej mi dzisiaj rano test InBody po tym jak komputer „wypluł” POWTÓRZONE , identyczne jak za pierwszym razem , wyniki ( powtarzaliśmy bo zaszło podejrzenie że urządzenie źle zanalizowało odczyt… he he) - bardzo rzadko udaje się stracić TYLKO tłuszcz , bez STRATY mięśni i WODY w organizmie – szczególnie ten GŁĘBOKI tłuszcz !!! - dodała …..........

I to w zasadzie wystarczyłoby za komentarz do moich ostatnich 9 tygodni zmagań ze swoim ciałem i słabościami , bo jak to UDAŁO mi się zrobić to akurat Wy , którzy regularnie od początku śledzicie moje poczynania , wiecie doskonale …....

MOCNO REDUKCYJNA właściwie zbilansowana DIETA + BARDZO CIĘŻKIE TRENINGI FBW + INTENSYWNE AEROBY I INTERWAŁY + SILNA WOLA bez CHWILI SŁABOŚCI + upierdliwe dla wszystkich wokoło „ŻYCIE TYM TEMATEM” + absolutna D E T E R M I N A C J A w dążeniu do celu ====> to GOTOWA recepta aby osiągnąć to co wydaje się być ciężko lub wcale dla wielu nieosiągalne.

Zanim wejdę w bardziej dokładne omawianie wyników z INBODY jeszcze raz przypomnę ( szczególnie osobom czytającym mój dziennik wyrywkowo oraz userowi mającemu wielkie problemy z logicznym kojarzeniem faktów , o nicku >>CHUNGA<< , który kiedyś pisał coś o rzekomych bredniach …. jakie uskuteczniam...... ), że kiedy rozpoczynałem 9 tygodni temu kolejny etap walki o „wysportowaną sylwetkę” ( nie mylić z „kulturystyczną”) głównym moim problemem było nie >>jak zrzucić głęboko zalegający tłuszcz<< / bo to każdy potrafi przy odrobinie chęci/ ale jak to uczynić w możliwie najkrótszym czasie w taki sposób ABY NIE „SPALIĆ” przy tej okazji ciężko wypracowanej wcześniej muskulatury ( jaka kiepska by ona nie była ) . Istotne też było aby zrobić to tak , żeby organizm jak najmniej „dostał w du..pe” podczas tego okresu i żeby nie zastrajkował. Był jeszcze jeden cel ; możliwie max. redukcja fałdu skórnego (oponki) na brzuchu – pozostałości po ogromnej otyłości którą miałem 1,5 roku temu.

Wiedziałem , że do zrzucenia miałem 3 kg zbędnego fatu ( INBODY z 12.04.2012 rubryka Weight Control pozycja Fat Control). Wiedziałem też , że aby chronić tkankę mięśniową trzeba będzie ciężko ćwiczyć siłowo i aerobowo ( tu WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla ludzi z tego forum ( wiecie o kim mówię ) za skuteczne „naprowadzenie” mnie na właściwy typ i sposób treningu siłowego – heh … ciężko było mi się przełamać i zmienić przyzwyczajenia i psychikę….. ).
Trening FBW okazał się ŚWIETNYM TRENINGIEM ODBUDOWUJĄCYM masę mięśniową , która niwątpliwie niejako „przy okazji” była spalana podczas treningu AERO+INTERWAŁ ( dzięki za podpowiedź z interwałami), który to z kolei był niezbędnym w całej układance rewelacyjnym SPALACZEM głebokiego tłuszczu. Całości efektu dopełniła rygorystycznie przestrzegana MOCNO REDUKCYJNA , ale wyposażona w WYSOKOGATUNKOWE produkty , zbilansowana DIETA z wplecionymi w nią SUPLEMENTAMI ( BIAŁKO na noc i BCAA okołotreningowo) .

Jak widać w INBODY z dn.18.06.2012 tabela Muscle-Fat Analysis / porównując z INBODY z dn.12.04.2012 ta sama tabela/ przy całkowitej utracie wagi 4,6 kg straciłem aż 4,1 kg czystego tłuszczu i tylko !!! 0,2 kg tkanki mięśniowej !!!! . Reszta (0,3 kg) to utrata wody - co też jest świetnym rezultatem , bo tradycyjnie podczas intensywnego odchudzania organizm ma tendencje do mocnego odwadniania i ciężko nad tym „po omacku” zapanować , a straciłem nad tym kontrolę odstawiając w drugim tygodniu mój płyn izotoniczny który zawsze dbał o właściwe nawodnienie organizmu podczas redukcji.
Cieszę się równocześnie , że udało mi się ochronić organizm przed utratą minerałów ; pierwsza tabela w obu INBODY. Zwykle tak jest , że podczas takiej „kuracji” jaką obecnie zaserwowałem mojemu ciału , nieunikniony jest spadek pozycji „Mineral” poniżej granicę 3,62. To że utrzymałem organizm w normie mineralnej świadczy o doskonale zbilansowanej diecie ( nie wspomagałem się żadnymi suplementami MG , FE , OMEGA itp. ) Poprzednio 1,5 roku temu , gdy zrzucałem masę , bardzo pilnowałem aby organizm otrzymywał niezbędne dodatkowe minerały. Równie interesująca , myślę , jest pozycja „Protein” . Wynik niepogorszony od poprzedniego testu , oscylujący przy wartości max. wskazuje że dostarczałem organizmowi optymalne ilości białka.
PBF – współczynnik (%) tkanki tłuszczowej w organizmie – obecnie 13,8% -wydaje się być ok. zważywszy , że jak wskazują rysuneczki „ludków” u dołu INBODY z rozkładem tłuszczu i mięśni w poszczególnych częściach ciała – moje ciało jest obecnie odtłuszczone , a jego górna część jest ponadstandardowo umięśniona (LEAN – mięśnie , FAT- tłuszcz) ; tłuszcz został GŁÓWNIE ZREDUKOWANY z JAMY BRZUSZNEJ ( 2,5 kg), częściowo z nóg ( po 0,5 kg z każdej ) i częściowo z rąk ( w sumie 0,6kg).

Interesujące w tym kontekście są zmiany moich wymiarów :

kl.piersiowa –jest 106 cm , było 103 cm / pomiar pod pachami , z nabranym powietrzem
pas – jest 86 cm , było 89 cm / pomiar 2 cm nad pępkiem
biodra – jest 90 cm , było 93 cm / pomiar na wysokości kolców biodrowych
udo – jest 58 cm , było 58 cm / w napięciu
łydka – jest 36 cm , było 35 cm / w napięciu
biceps – jest 38 cm , było 37 cm / w napięciu
przedramię – jest 29,5 cm , było 28,5 cm / w napięciu , pomiar 5 cm poniżej łokcia
nadgarstek – 16,8 cm


Reasumując :
założone na miniony okres cele zostały zrealizowane w 100% ;
1/ zredukowałem głęboką tkankę tłuszczową ( -4,2 kg ; o 1,2 kg więcej niż planowałem), ochroniłem jednocześnie tkankę mięśniową
2/ nie pogorszyłem stanu organizmu , mam się dobrze , żyję , nie jestem kaleką
3/ doprowadziłem fałd skórny (oponkę) na brzuchu do wymiarów „symbolicznych”; biorąc pod uwagę fakt , że niedawno mogłem pod fałdem schować dłoń , a teraz co najwyżej dwa palce – to chyba sukces ? Kolejnym moim krokiem w tym temacie będzie wyeliminowanie możliwości przykrycia nawet tych palców , ale do tego potrzeba będzie trochę więcej innego typu ćwiczeń.

Generalnie jestem bardzo zadowolony z osiągniętych efektów – są one dla mnie w pewnym sensie wielkim zaskoczeniem in plus – stąd , wybaczcie , może zbyt euforyczny ton mojej wypowiedzi......

Uważam że mam obecnie ciało w pełni przygotowane do BUDOWY BEZTŁUSZCZOWEJ MASY MIĘŚNIOWEJ co od dnia dzisiejszego , przez następne 9 miesięcy , zamierzam CZYNIĆ

A jak to będę robił i jakie będą tego efekty – postaram się w dalszej części mego dwutygodnika pokazać.

Zapraszam Wszystkich do czytania , a osoby chcące uczestniczyć w tym procesie swoją radą – zapraszam jak zawsze do merytorycznej dyskusji / byleby bez SPAMU OT jak to miało ostatnio miejsce w sprawie chęci posiadania bądź braku konieczności posiadania budowy kulturystycznej/. Każda podpowiedź jest dla mnie zawsze niezwykle cenna. W każdy głos uważnie się wsłuch**ę i staram się go analizować , dlatego poglądy przeciwstawne są dla mnie równie cenne jak i te „idące po linii” moich przekonań.

Archibald 68

PS.1. Zanim nastąpi c.d. moich „wypocin” zachęcam do KOMENTOWANIA przedstawionych powyżej faktów. Może Wy , jako osoby postronne , patrzące nieco z boku „chłodnym okiem”, widzicie moje dotychczasowe osiągnięcia inaczej ? . Bardzo jestem ciekaw Waszej opinii – każdą , nawet tą najbardziej niepochlebną , przyjmę po męsku.

PS.2.Chociaż nie jestem łasy na nagrody i na nie nie czekam , to SOG-iem nie pogardzę . Odczytam go jako miły gest poparcia , który zmobilizuje mnie do dalszej „walki” o moją wymarzoną „sportową , zdrową i silną sylwetkę”.





Zmieniony przez - archibald 68 w dniu 2012-06-18 17:53:17

>> cokolwiek czynisz czyń roztropnie i patrz na koniec << -Owidiusz-

Jak masz chwilę czasu to przeczytaj:
http://www.sfd.pl/Archibald_68]czy_da_się_w_wieku_40+_powalczyć_o_wysportowaną_sylwetkę__[[_tygodnik-t853519.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A jakze ! Dam Ci z przyjemnoscia soga, tylko tyle moge, bo wlozyles mase pracy i w trening, diete i komentawanie swoich postepow. Efekt jest faktycznie widoczny i jak widac potwierdzony empirycznie :) Aktualnie cele zrealizowane. To rzadkosc.

Jeszcze fajnie by bylo jakbys zrobil dwie fotki (o ile bedziesz chcial oczywiscie):

1. Fotka w pozycji pochylonej - tulow zgiety pod katem 90 stopni z niewciagnietym brzuchem
2. Zlapal skore na brzuchu reka i pokazal na ile falda faktycznie zniknela.

Dlaczego mnie to interesuje? A to dlatego ze w takich pozycjach jak zrobiles zdjecia rowniez nie zle wygladam ale w tych 2 powyzej opisanych juz nie jest tak rozowo i falda brzuszna jest dobrze widoczna :(

Ciekawy jestem jak dalej bedzie Ci szlo. Czy efekty sie uda utrzymac i faktycznie bedzie Ci ladnie przyrastala sucha masa miesniowa? Jak organizm po takim glodzie zareaguje na zwiekszona ilosc kcal w diecie?

Pokazales kawal charakteru jak dla mnie :) a dalej bede z ciekawoscia sledzil Twoje dalsze dzialania.

Gratuluje dzis i zycze powodzenia na jutro :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131028
Wcześniej wypowiadałem się ostrzegawczo odnośnie dalszej redukcji gdyż wydawało mi się, że przy Twoim wzroście waga jest już wystarczająco niska! Osiągnąłeś to z czego jesteś zadowolony i rzeczywiście widać, że Twoje starania zakończyły się sukcesem (być może w rzeczywistości wygląda to lepiej niż na zamieszczonych zdjęciach).
Powodzenia w kontynuacji zamierzeń!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1235 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 22853
No gratuluje wykonania swojego planu, sam wiesz ile kosztował Cię ten cel wyrzeczeń,determinacji.
Przydały by się fotki z okresu przed i po osiągniętym celu.

"Nigdy się nie poddawaj,porażka nigdy nie oznacza końca lecz początek drogi do zwycięstwa"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 478 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6205
>>darnok35<<
cyt: Jeszcze fajnie by bylo jakbys zrobil dwie fotki (o ile bedziesz chcial oczywiscie):
1. Fotka w pozycji pochylonej - tulow zgiety pod katem 90 stopni z niewciagnietym brzuchem
2. Zlapal skore na brzuchu reka i pokazal na ile falda faktycznie zniknela.
Dlaczego mnie to interesuje? A to dlatego ze w takich pozycjach jak zrobiles zdjecia rowniez nie zle wygladam ale w tych 2 powyzej opisanych juz nie jest tak rozowo i falda brzuszna jest dobrze widoczna :(


Konrad ; oczywiście , zrobię zdjęcia które Cię interesują i zamieszczę ;
Odnośnie fałdy : ta sprawa jest dla mnie tematem który od miesięcy spędza mi sen z oczu .... ; .... w moim wieku , przy takiej otyłości jaką miałem - fałda nie jest DO ZLIKWIDOWANIA metodami naturalnymi. Próbowałem wszystkiego , rozpisywać się nie będę bo mógłbym napisać POWIEŚĆ . Jestem po wstępnych konsultacjach ze znajomym chirurgiem i jak tylko dojdę do wniosku , że nie chcę już jej mieć to mi ją wytnie . Ale taką ewentualność traktuję jako ostateczność i na 99% nie skorzystam . Co urosło samo - samo ma się stracić - to moja dewiza.

>>ojan<< dziękuję za wpis ; jest on dla mnie bardzo cenny ; jestem pełen podziwu dla Twoich osiągnięć

>>arekmos81<< zdjęcia dotyczące BIEŻĄCEGO CYKLU o którym rozmawiamy - przecież zamieściłem
Rozumiem że chodzi Ci o porównanie okresu obecnego z okresem kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z redukcją masy ; Faktycznie - może to być interesujący DODATEK ; zatem proszę :






>> cokolwiek czynisz czyń roztropnie i patrz na koniec << -Owidiusz-

Jak masz chwilę czasu to przeczytaj:
http://www.sfd.pl/Archibald_68]czy_da_się_w_wieku_40+_powalczyć_o_wysportowaną_sylwetkę__[[_tygodnik-t853519.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
Zdjęcia mówią wszystko -pełny sukces w redukcji tłuszczu,dobra sylwetka.Gratulacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131028
Na podsumowujących zdjęciach nie widać fałdy! (Chyba, że jest poniżej linii spodenek - a więc widoczna tylko dla Ciebie). Nie jesteś jeszcze taki stary aby przy dalszej redukcji tłuszczyku ta fałdka się nie wchłonęła. Być może pomocnym w tym byłby pas dociskający talię - niekiedy kobiety noszą taki po ciąży - otłuszczona skóra nie zwisa i tluszcz spala się wydajniej.
Odwaliłeś kawał porządnej roboty w ciągu tych 2 lat!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 444 Wiek 58 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 24489
Gratulacje
Zgadzam się, że przy dążeniu do osiągnięcia zamierzonego celu liczy się przede wszystkim silna wola i determinacja. Cele, które zamierzyłeś osiągnąłeś i to w terminie przez Ciebie zaplanowanym i to jest ważne.
Co do maszyn liczących zawartość/rozkład elementów składowych ciała to mam swoje zdanie na ten temat i do wyników podchodziłbym z pewną rezerwą (a raczej z 2% tolerancją gdyż taki właśnie błąd się zakłada dla tego typu pomiarów). Dlatego sceptycznie podchodzę do informacji, że to akurat z dokładnością do grama straciłeś/zyskałeś mięśnia/fatu (nie mówiąc o tym by ocenić poziom minerałów w organiźmie potrzeba specjalistycznych badań krwi a i one niewiele mówią o tzw. przyswajalności przez komórki).
Najbardziej przemawiają pomiary obwodów i ocena wizualna. Po pomiarach i zdjęciach i widać, że zmniejszyła się "oponka" na brzuchu i poprawiła definicja mięśnia - a taki właśnie był cel Twoich działań.
Metoda - widać była dobra bo cel osiągnięty . Nie znaczy to jednak, że gdybyś obrał inną to celu byś nie osiągnął.
Tak trochę zaczynamy popadać w lekką histerię pt. "spalenie mięśnia". W praktyce to nie ma szans by ktoś kto rekreacyjnie uprawia jakiś sport spalił mięśnie. O wpływie aerobów na zmniejszenie tkanki mięśniowej to można mówić na poziomie np Colemana, Zane, Yatesa, Schwarzeneggera itd. a nie kogoś kto kilka godzin w tygodniu coś dźwignie i trochę się porusza. Podobnie z piciem w trakcie treningu bo się organizm odwodni... (albo z suplementacją, która wynika bardziej z chęci zarobienia na "parciu na wygląd" jaki teraz panuje niż na rzeczywistej przydatności).
Inaczej mówiąc - rodzaj treningu siłowego nie miał większego znaczenia w "ochronie" mięśni w Twoim przypadku.

No to teraz troszkę odpocząć i zacząć się przestawiać z redukcji na budowę .
A po 2 cyklach masowych jak złapiesz bakcyla to zaczniesz nabierać chęci by być coraz większym
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 26 Wiek -4298 dzień Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1864
SOG - jak najbardziej! Analiza matematyczna wydaje się być skuteczna ;) Gratuluję sukcesu i powodzenia w "masowaniu" życzę!

Ciężko idzie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wypracowanie takie długie ,ze do 2/3 tylko doczytałem - ładnie pieknie ,ale tylko fota prawdę ci powie -jak jadłes i cwiczyłes,no a Ty właśnie fote wrzuciłes i co?............
hmm i musze przyznac ,że rezultaty świetne ,szczególnie w likwidacja tej piłki plażowej:).Jesteś przykładem dla ludzi ,ktorzy pragna takiego celu.
Ja jednak nie bo dla mnie power sie liczy i dlatego ,wiem ze zrobisz co chesz ,ale ja bym teraz powaznie pomyslał o nadbudowie miesni ,bo te dalsze redukcje nie maja sensu moim zdaniem.
Trzeba troche wygladac jak facet ,a nie jak "szkirlet"
Powtórzę to jest tylko moja skromna opinia ,ale Ty jedz sobie dalej swoim planem jaki uwazasz za najlepszy.
soga oczywiscie puszczam bo jest za co!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kolejne sukcesy forumowicza +35

Następny temat

Poprawa sylwetki u mężczyzny w wieku 50 lat

WHEY premium