2 śniadanie: jogurt pitny naturalny, pomarańcze
obiad(pizza): jajko, 2łyżki mąki razowej, 70g łopatki wieprzowej, zółty ser 40g, ketchup 35g
podwieczorek: erek wiejski 3% 200g, 130g łopatki
i tu sie zaczyna...120g żurawiny, ok 250 g orzechów, żółty ser niecałe 100g, 5kromek chleba razowego, kaszaa gryczana, 100g makreli, jeszcze jedno opakowanie 200g orzechów, 2 pomarańcza, jabłko, rogal mleczny, masło, płatki owsiane z mlekiem, nie pamietam wiecej wiec chyba to wszystko...
Ja sie nad sobą nie rozczulam tylko wk***ia mnie to wszystko... straciłam najlepsze lata życia, znajomych(został mi tylko pies), figure, i jedyna co robie to żre jak świnia... jak nisko można upaść:'-(
Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-24 07:51:25
Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.