SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

redukcja przy bulimii

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 28462

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
Normalnie nie jem takiego śmieciowego jedzenia, nie bede wpisywac w tabelke bo tak nie wiem ile wszystkiego zjadłam
2 śniadanie: jogurt pitny naturalny, pomarańcze
obiad(pizza): jajko, 2łyżki mąki razowej, 70g łopatki wieprzowej, zółty ser 40g, ketchup 35g
podwieczorek: erek wiejski 3% 200g, 130g łopatki
i tu sie zaczyna...120g żurawiny, ok 250 g orzechów, żółty ser niecałe 100g, 5kromek chleba razowego, kaszaa gryczana, 100g makreli, jeszcze jedno opakowanie 200g orzechów, 2 pomarańcza, jabłko, rogal mleczny, masło, płatki owsiane z mlekiem, nie pamietam wiecej wiec chyba to wszystko...
Ja sie nad sobą nie rozczulam tylko wk***ia mnie to wszystko... straciłam najlepsze lata życia, znajomych(został mi tylko pies), figure, i jedyna co robie to żre jak świnia... jak nisko można upaść:'-(

Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-24 07:51:25

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Można jeszcze niżej w czasie napadu jak skończyła mi się kasa wyjadałam resztki z własnego śmietnika, podkradałam jedzenie mojego faceta a później mówiłam, że sam zjadł - moja koleżanka z terapii zaś stała w kolejce po jedzenie dla bezdomnych jak skończyły się jej pieniądze a miała ochotę się najeść..

uwierz, zawsze da się upaść niżej. Zawsze też można się podnieść- z każdego dołka.

Trzeba po prostu przerwać to błędne koło- drogą do tego jest czysta micha- jesz to co sobie zaplanujesz i cieżki trening- mi zawsze pomaga na "te" myśli. Bardzo pomocne jest też wsparcie najbliższych. A najważniejsza jest Twoja chęć skończenia z tym gównem i przyznania się przed sobą, że masz z tym problem. Możesz wszystko, od Ciebie tylko zależy czy dalej bedziesz marnować swoje życie, a pamiętaj- mamy je tylko jedno.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 107
Cześć. Ja męczyłam się 10 lat. Od 8 miesięcy nie mam napadów, ani nie wymiotuję. Terapia rodzinna zrobiła swoje, ale definitywnie skończyć z tym pomogła mi książka pt."Jak pokonać bulimię? Trening" ftp://ftp.helion.pl/online/bulimi/bulimi-6.pdf. Książka wymagająca sporo pracy i cierpliwości, ale pomaga wygrać i poprzestawiać co nieco w głowie, nawet jeśli do końca nie jesteś przekonana że chcesz z tym skończyć. Dużo praktycznych porad, których np. mój terapeuta nie był w stanie udzielić.
Jeśli chodzi o trening fizyczny, to mi pomogło w miarę regularne bieganie (3-4 razy w tyg), w sam raz żeby się nie "przeładować" - nie zrobić z treningu kolejnej kompulsji i złagodzić strach przed skutkami "normalnego jedzenia". Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
Massmarols
Chciała bym z tym skończyć raz na zawsze, to straszne do czego posuwa się bulimik podczas napadu... sama też nawet bedac w szpitalu jak ktoś zostawił jedzenie w lodówce i było przeterminowane to je wpieprzałam... chyba nigdy nie zapomne spleśniałego serka topionego zagryzanego starą kiełbasą; albo jak już wydałam wszystkie pieniądze to jadłam w sklepie... aż wstyd sie przyznawać. A przyjaciół nie mam odkąd przyplątała się ana i zamknęłam sie z nią w 4 ścianach także nie moge liczyć na wsparcie kogoś kogo nie ma :(
Gapa
Dzieki za książkę, napewno zajrzę. Też miałam terapie rodzinna ale po pol roku terapeutka stwierdziła że nie przynosi żadnych efektów, że nikt sie nie stara i nie będzie dalej mnie leczyć. jedyne co zrobiła to dała kolejne skierowanie do szpitala.
Kiedyś bardzo lubiłam biegać ale teraz stawy strasznie mnie bolą, aero robie zawsze na orbim. Wogóle mam teraz problem bo przez wcześniejszy napad straciłam kupę kasy i nie mam teraz na siłownie...

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
Dzisiejsza micha:







Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-24 21:12:39

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Po prostu to olej. Nie myśl, nie zadręczaj się- wiem, że łatwo się mówi,a le potraktuj to jako etap Twojego życia, który właśnie się zakończył. teraz wkraczasz w coś nowego, innego- piszesz, że nie masz przyjaciół, nic trudnego- kto powiedział, nie poznasz nowych ludzi? ja np dziś na spiningu poznałam dwie dziewczyny wiem, ze do przyjaźni daleka droga, ale znajomych fajnie jest mieć

weź się w garść i zadbaj o siebie,bo prawda jest taka, że jeśli my same sobie nie pomożemy to nikt za nas tego nie zrobi. Choćby najlepszy psycholog na swiecie i najdroższa terapia...
trzymam kciuki

ps. oto wątróbka z dorsza

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
dzięki za fotkę i jak smaczne?
Miała bym pytanie odnośnie treningu... jak zwiększać ciężary? chodzi mi o to że w niektórych ćwiczeniach pracują większe partie miesni a w niektorych mniejsze w zwiazku z czym jaka powinna byc roznica wagowa ciezarów miedzy tymi cwiczeniami i gdzie moge więcej niż1kg spokojnie dołożyć?

Teraz muszę się wam wyżalić... mama kupiła mi jako część prezentu imieninowego farbe do włosów i pofarbowała... ale to co się stało z moimi włosami to straszne: część się połamała a druga część ścieniła tak że wygląda jakbym straciła połowe włosów a to g**** nawet dobrze włosów nie zafarbowało bo widać ciemniejsze odrosty:'-(. We wrześniu ściełam sobie bardzo krótko włosy bo stwierdziła że grubas nie zasługuje na długie, a teraz kiedy mam juz za ramiona takie coś?jak zmywałam farbe to si epo prostu popłakałam. Włosy to była jedyna rzecz we mnie na którą nie narzekałam, a teraz...? Nie wiem ile czasu zajmie im regeneracja, nawet pokilku latach ano nie miałam tak ich tak cienkich i zaniszczonych nie mowiąc o tym że nawet skóra głowy mnie piecze


Nie moge:
http://allegro.pl/nutella-5kg-krem-czekoladowy-z-niemiec-najtaniej-i2342407947.html to już chyba "lekka" przesada

Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-24 22:54:10

Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-25 10:34:20

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
Jaką odżywkę białkową najlepiej kupić jak dla mnie żeby nie była jakaś droga ale dobra i smaczna? Bo w takie upały to ciężko mi wcinać mięcho. Najbardziej lubie waniliowy cappucino czy bananowy smak wiec jakby taka była to było by super










Dziś był trening B:
rozgrzewka - 7min bieznia
1. martwy ciag 3x15 20/25/30
2.wykroki z hantlami 2x15 na noge 8/10 1hantla
3. zginanie nog na maszynie siedzac 3x15 45/52/52
4 prostowanie 3x15 52/45/45
5. rozpiętki na ławeczce 3x15 4/4/4
6. wyciag dolny do brzucha 3x15 20/27/27
7. unoszenie nog lezac
8. spiecia
20min bieznia interwały: 30s marsz, 3s bieg

1. czułam że mogła bym więcej troche ale nadgarstki sa za słabe
2. tez mogło by byc wiecej gdyby nie nadgarstki
3. zdychałam po tym
4.nie dałam juz rady tyle, tak ledwo dałam rade
5. pierwszy raz robiłam na ławeczce i w sumie to prosiłam tez trenera z siłowni zeby mi dokładnie pokazał i skorygował także małe obciążenie ale skupiałam sie na technice
6. pierwsze 2 były ok ale 3 seria to ostatnie powtórzenia ledwo wykonała i one technicznie to tez nie były za dobre


Generalnie jestem zadowolona bo jeszcze nigdy nie robiłam na takich obciążeniach, mój najcięższy samodzielny trening a potem 30min z buta do domu... zdycham



Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-25 20:48:17

Zmieniony przez - niger w dniu 2012-05-25 21:02:01

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pyszne jest białko Trec Whey Creamy Coctail, różne wersje smakowe. Porównania cenowego nie mam, więc musisz już sama obadać temat :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 256 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3703
Dzięki bardzo :) z opisu wygląda smakowicie... mniam

Najtrudniejsza jest walka ze samym sobą.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy dla poczatkujacego

Następny temat

Brak progresu.

WHEY premium