Witam drogie Ladies.Tak się złożyło że to ja jestem wcześniej wspomnianym trenerem i bezpośrednio odpowiadam za to co się tutaj dzieje ;p
Dieta Low Carb rzeczywiście okazała się na sam początek zbyt trudna i wymagająca - przejdziemy od dziś na zbilansowaną w bardzo prostym i łatwym do utrzymania schemacie- zobaczymy na ile uda się utrzymać ogólne założenia.
Organizm niger jest mocno rozregulowany pod wieloma względami,jeszcze niedawno jadła po kilkaset kalorii dziennie na przemian z objadaniem sie- metabolizm prawie stoi w miejscu,układ hormonalny wywrócony do góry nogami (dopiero niedawono wrócił okres)- póki co najważniejsze jest przejście na odpowiednie nawyki żywieniowe,dobre źródła i utrzymanie ogólnego bilansu-oraz oczywiście walka z objawami bulimi- które myślałem że już zostały w większości zwalczone
Na chwilę obecną pojawiła się opuchlizna,zatrzymanie wody - której jeszcze tydzień temu nie było- wzdęty brzuch,z tego co wiem pojawiały sie jakieś środki na przeczyszczenie jakiś czas temu, podejrzewam że to jedna z przyczyn tego stanu.Od ostatniego pomiaru spadł obwód uda- natomiast brzuch jest mocno wzdęty- do diety wprowadziłem suplementację w postaci wiesiołka,O3,witamin oraz probiotyku.
Póki co największą bolączką jest odżywianie- na treningach jest ogromny progres- dziś przeszliśmy przez trening Crossffit na świeżym powietrzu(10xthrusters,10xburpee,10xpompki,10xskok w miejscu -cały obwód x10)i na koniec 20minut truchtu- cały trening niger ukończyła rewelacyjnie - co jeszcze miesiąc temu byłoby absolutnie niewykonalne.
Jesteśmy na dobrej drodze- psychika jest dużo mocniejsza niż kiedy zaczynaliśmy więc na pewno będzie dobrze, to tylko kwestia czasu:)