Split zły ?

to tyle co mój wujek, który na oczy siłowni nie widział.... :D daj sobie siana z cm to nie jest dobry wyznacznik.

A myślałem że w tym temacie wszystko jasne...

Split to podstawa,jeżeli mowa o budowie dużej i proporcjonalnej/składnej sylwetce.
Chociaż niektórzy ludzie żyjący w swoim hermetycznym świecie FBW posądzają "splitowców" o brak siły.Z tego co zauważyłem najsilniejsi tutaj na forum nie trenują całego ciała na 1 sesji.Dziwne? Czy może tak się akurat złożyło?

Wystarczy zajrzeć do dzienników:

-17 letni splitowiec wyciska 200kg ( )
-Inny "słabeusz" w martwym ciągu ociera się o 300% swojej wagi ciała
....

Tak jeszcze przeglądam dziennik Luki'ego-w trójboju coś koło 800kg....też teraz jak widzę rozdziela partie czy ćwiczenia

Ale mam nadzieję że zjawi się tutaj Knife,i raz na zawsze dojdziemy do jakiegoś kompromisu.

Antoś już w swoim dzienniku podał ładne i rzeczowe kontrargumenty,wymierzone w artykuł podany na 1 stronie.(Można by je nawet wkleić tutaj,ale to za zgodą autora).

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2012-05-22 13:57:12

Ronie oczywiście, że masz rację z tym że split po podstawa ale moim zdaniem to podstawa dla kulturystów wspomagających się dopingiem. Dla innych lepsze są inne rozwiązania(jeśli nie typowy FBW to partia 2 razy w tygodniu). Jeśli miałbym iść na dalsze ustępstwa to split jest leszy dla koksujących niż naturalnych. Masz rację pisząc, że o detale lepiej na splicie. Tylko, że często ludzie zaniedbują podstawy,a nawet ich nie mają np w miarę duża i silna łapa a zero pleców i inne patologie :P

Moim zdaniem splitem można faktycznie zrobić fajną sylwetkę, tylko trzeba się na tym znać i dobrze poznać swoje ciało, wsłuchiwać się w nie. Przy czym taki trening musiał by zawierać podstawowe złożone ćwiczenia, ale dopiero ostanie ćwiczenia to izolacja, na dobicie. Sam będąc naturalem tak ćwiczyłem i efekt, może nie były oszałamiające ale jakieś były.

Moim zdaniem, większość powinna ćwiczyć pierw FBW i takie tam, poznać swój organizm i później decydować co dalej. Na pewno nie zgodzę się z tym, ze taki trening jest dla początkujących? bo co to ten termin oznacza? u mnie na siłce są kolesie z 43 w łapie zalani jak wieprze, ćwiczący tylko na maszynach, nie robiących, nóg, mc, wiosła, o diecie nie ma co wspominać i takie tam... długo by pisać :D ale mają staż treningowy 3-4 lata i co mam uważać, go za zaawansowanego? Niech się nauczą podstaw.

Więc wybierając trening jest wiele czynników. Wszystko zależy od celów. Dla przeciętnego Kowalskiego który dostał karnet z pracy FBW jest super treningiem, dla Nowaka który lubi ten rodzaj hobby trening partii 2 razy w tyg będzie może i lepszym rozwiązaniem. A dla ludzi żyjącym tym sportem dzień w dzień, dbających o dietę split będzie jak znalazł. Tylko że tych dwóch pierwszych Panów jest 90 % społeczeństwa. Same lata treningu jeszcze o niczym nie świadczą.

Oczywiście na splicie można zrobić siłę tylko, znowu z saa łatwiej :D natural ma trudniej, za to na FBW łatwiej jest o siłę ale tylko do pewnego poziomu, później też wchodzi sok.
Na jednym i drugim treningu można zrobić masę, chociaż mi idzie lepiej na partii 2 razy w tyg niż na zwykłym FBW. Tylko trzeba pamiętać o złożonych ćwiczeniach i regeneracji.

Podsumowując dla każdego coś innego, trzeba na sobie posprawdzać. Bo faktycznie od samej teorii to nikt nie urósł a i głowa boli od nadmiaru tych różnych opinii. NIe ma co przekreślać jednej i drugiej metody treningowej, niech każdy znajdzie swój złoty środek, w zależności od celów :D

Edit: FBW jest niesamowicie skutecznym treningiem podczas redukcji

Zmieniony przez - Wilku28 w dniu 2012-05-22 14:52:42

Piszesz o patologiach na splicie, a przepraszam, sylwetki na FBW są pełne? Przeważnie brakuje dobrego wyglądu całej łapy, kapturów, tylne aktony barków (ale zależy jak kto wiosłuje). Klata też jajec nie urywa u takich zawodników, a nogi są zalane. Więc, bądźmy obiektywni trochę

oczywiście masz rację, FBW nie jest najlepszy jak chcesz kształtować detale, tylko, że te detale nie powinny dominować, nimi trzeba się zajmować później najpierw potrzebna jest baza. Dużo ludzi trenujących właśnie nie ma podstaw, a zajmu się np wierzchołkiem bicepsa, co może nie jest błędne przy założeniu, że nie katujemy bicepsa 3 ćw na maszynie i ostatnie na kolanie, a nie trenuje sztanga prostą bo jest za ciężko.... tak samo np tylne aktony barków są męczone na bramie albo hantlami 5 kg, a facet nie ćwiczy np. wyciskania wojskowego bo to za ciężkie ćwiczenie. Później nie ma co się dziwić, że większość jest słaba fizycznie i wygląda słabo. Winą jest nie ćwiczenie bazy, podstaw na których opiera się FBW. ALe tak jak pisałem wcześniej jak ktoś ma większe cele zna swoje ciało, to może trenować splitem raz w tyg każdą partię czemu nie. Chodzi mi tylko, że większość ludzi powinno zaczynać od treningów FBW i nimi ćwiczyć do momentu kiedy będą mieć jakieś przyzwoite wyniki, bo same lata treningu nie mogą być wyznacznikiem. Tak jak pisałem powyżej znam ludzi ćwiczących lata a nie powiedziałbym o nich, że są zaawansowani.

Zmieniony przez - Wilku28 w dniu 2012-05-22 15:07:05

Hmm, ja robie ciężkie wielostawy i uzupełniam izolacjami - co tu jest złego? Właśnie nic, idealny kompromis. Buduje bazę i wyrabiam już kształt mięśni, dochodzi grubość mięśni z wielostawów czyli baza

Wiem o kim mowa, sam widzę takich non-stop - ja też uważam że na początek (do pół roku) robimy FBW i uczymy się trenować, zbierając przy tym masę i siłę, ale później trzeba wskoczyć na wyższe obroty i zacząć już budować sylwetkę, która będzie kształtowana latami.

No i brawo Ty jesteś tego świadomy, znasz swoje ciało i potrafisz wyciągać wnioski. Pewnie też eksperymentowałeś z treningami. Ale sam piszesz, że widzisz takich ludzi co trenują ale nie wiedzą właściwie co, na co i po co :D o dobrym żarciu nie wspominając.

Zmieniony przez - Wilku28 w dniu 2012-05-22 15:23:00

No bez jaj, bez solidnej michy to trzeba już bardzo konkretne witaminki brać by rosnąć "zdrowo", a wtedy to wcale nie system treningowy jest najważniejszy. Dawno było powiedziane, że FBW jest fajny na początek/relaks/siłę/odskocznię, a split na masę i detale. Sek w tym, że temat nie brzmi "i split i fbw są dobre zależnie od celów i środków", tylko "split jest zły". Skoro jest zły to trzeba konkretnych dowodów, a nie wzięty fatalnie rozpisany dzielony od gościa jadącego na kebabach i postulat "masa i siła stoją!". Równie dobrze ja znam osoby z bliskiego otoczenia jadące na "fbw", robiące je śmiesznymi ciężarami w pasie i jadającymi jak hybryda księżniczki i etiopczyka z dietą a la pani domu. Zdecydowanie trudno na ich podstawie oceniać system. A tutaj widzę schemat: jak mówimy o FBW to przykład Knife'a z jego wieloletnim stażem, dopiętą dietą, stosownym zapleczem "suplementacyjnym", a jako kontrkandydat sezonowiec klata+biceps 5x na tydzień i jogurt wiśniowy w potreningowym......

Zmieniony przez - kamikaz w dniu 2012-05-22 15:38:15

I split i FBW jest dobrym treningiem , lecz ludzie krytykują FBW robiąc 10 ćwiczeń po 3 serie w tym połowa izolacji.. litości ...

Dla kogo FBW ?:
-kulturystyka
-Sporty walki ,tu wgl. nie ma praktycznie dyskusji
-Sporty wytrzymałościowe
-Lekkoatletyka
-Podnoszenie ciężarów

Split:
-kulturystyka


Specjalnie nie wpisałem nigdzie 3 boju bo i na jednym i na 2 system treningowym ludzie robią efekty.
Poza tym ludzie się kłócą i piszą czy split czy FBW itp. to jest kretynizm TRENING =REGENERACJA inaczej nie ma efektów lub są mierne.

"Autor tego artu nie potrafi ułozyc sensownego treningu (jakiegokolwiek), a wiadomo jaki poziom prezentuja gotowce dostepne w sieci. I tylko na tych badziewnych szablonach opiera swoja tezę. Zero merytoryki. "
To mnie rozbawiło i to bardzo pokaż film ze swoimi wynikami a zwrócę szacunek.

YANKESStm

Moja rada , czytaj , praktykuj , wyciągaj wnioski , zapisuj , i znów czytaj , praktykuj wyciągaj wnioski .

sugeruj się własnym organizmem - to będzie najskuteczniejsze i najrozsądniejsze