...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
02.05.2012
Trening:
Tabata thrusters z hantlami
ciężar - 2x15kg
Ilość ruchów - 13 w pierwszej serii, potem nie liczyłem, ostatnia to wymęczone 8 ruchów
Po południu zrobię jeszcze jakiś lekki marszobieg.
Przepis na fajne śniadanie:
6 jaj, marchew, banan, seler, pomarańcza, orzechy włoskie i owies
wszystko zmiksowane i wychodzi zaj**isty szejk
DII, zakwasów dzisiaj niestety nie ma, ale zmęczenie odczuwalne i muszę zluzować, bo kolano mi nie wytrzyma. Dzisiaj lajtowo, rano zrobiłem tabatę i wystarczy. Może później trochę jeszcze wyjdę na jakiś lekki marszobieg. Moja pani na rolki idzie to się z nią wybiorę.
Kamiru, biegam jak mam ochotę, czysty spontan. Lubię szczególnie górki i podbiegi, bo tam beztlen jest Stałego planu nie mam jako-takiego, robię to, na co mam ochotę. Wychodzi na razie 3-4 WODy w tygodniu + 2-3 biegi. Ale nie robię aero, robię właśnie marszobiegi, z różnym zakresem tętna, 110-180. Bynajmniej, szybko mi się takie treningi nie znudzą
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-05-02 22:16:37
Trening:
Tabata thrusters z hantlami
ciężar - 2x15kg
Ilość ruchów - 13 w pierwszej serii, potem nie liczyłem, ostatnia to wymęczone 8 ruchów
Po południu zrobię jeszcze jakiś lekki marszobieg.
Przepis na fajne śniadanie:
6 jaj, marchew, banan, seler, pomarańcza, orzechy włoskie i owies
wszystko zmiksowane i wychodzi zaj**isty szejk
DII, zakwasów dzisiaj niestety nie ma, ale zmęczenie odczuwalne i muszę zluzować, bo kolano mi nie wytrzyma. Dzisiaj lajtowo, rano zrobiłem tabatę i wystarczy. Może później trochę jeszcze wyjdę na jakiś lekki marszobieg. Moja pani na rolki idzie to się z nią wybiorę.
Kamiru, biegam jak mam ochotę, czysty spontan. Lubię szczególnie górki i podbiegi, bo tam beztlen jest Stałego planu nie mam jako-takiego, robię to, na co mam ochotę. Wychodzi na razie 3-4 WODy w tygodniu + 2-3 biegi. Ale nie robię aero, robię właśnie marszobiegi, z różnym zakresem tętna, 110-180. Bynajmniej, szybko mi się takie treningi nie znudzą
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-05-02 22:16:37
...
Napisał(a)
Izunia, dla Ciebie zawsze za te treningi. Crossfitem zaraziłem się od Ciebie już przy pierwszej redukcji
Do dzisiejszego treningu dołożyłem 2 godziny szybkiego marszu, dopiero niedawno wróciłem. Dobrze że nie biegałem, bo już po samym marszu czuję kolano. Jednak nie mogę jeszcze szaleć. Trochę nudno, ale szkoda było siedzieć w domu w taką pogodę.
Teraz uzupełniam straty piwem
Tkanka tłuszczowa przy tych treningach i tak dobrze schodzi, więc nie odmawiam sobie małych przyjemności raz na parę dni
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-05-02 21:59:02
Do dzisiejszego treningu dołożyłem 2 godziny szybkiego marszu, dopiero niedawno wróciłem. Dobrze że nie biegałem, bo już po samym marszu czuję kolano. Jednak nie mogę jeszcze szaleć. Trochę nudno, ale szkoda było siedzieć w domu w taką pogodę.
Teraz uzupełniam straty piwem
Tkanka tłuszczowa przy tych treningach i tak dobrze schodzi, więc nie odmawiam sobie małych przyjemności raz na parę dni
Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-05-02 21:59:02
...
Napisał(a)
Wszyscy weterani wracają do treningów, będzie się działo w najbliższym czasie coś czuję
Moral, musimy się zgadać, spróbuję Ci przeciwbólowo na to kolano podziałać trochę, może co nieco pomogę
Moral, musimy się zgadać, spróbuję Ci przeciwbólowo na to kolano podziałać trochę, może co nieco pomogę
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Saideczka, ja sezonowiec, lato się zbliża to trenuję
A tak na prawdę to polepszam sobie treningami samopoczucie i przy okazji sylwetkę
A tak na prawdę to polepszam sobie treningami samopoczucie i przy okazji sylwetkę
...
Napisał(a)
Stosujesz jakas suplementacje około treningową? Albo w ogóle?
Zmieniony przez - tadzislaw w dniu 2012-05-02 23:10:34
Zmieniony przez - tadzislaw w dniu 2012-05-02 23:10:34
...
Napisał(a)
Masz w profilu. Trochę bardziej zalany teraz jestem i to wszystko.
Nie robię sylwetki tylko wytrzymałość. Więc nie bardzo przejmuję się tym, czy będzie krata na brzuchu. Trenuję bo lubię a sylwetka przychodzi wraz z treningami i tyle. Nie mam ciśnienia z dietą i liczeniem kalorii, choć jem zdrowo to nie odmawiam też sobie małych przyjemności takich jak piwo. Nie mam zamiaru poświęcać wszystkiego w pogoni za kratą i separacją czwórek.
Dlatego fotki nie wrzucam.
Nie robię sylwetki tylko wytrzymałość. Więc nie bardzo przejmuję się tym, czy będzie krata na brzuchu. Trenuję bo lubię a sylwetka przychodzi wraz z treningami i tyle. Nie mam ciśnienia z dietą i liczeniem kalorii, choć jem zdrowo to nie odmawiam też sobie małych przyjemności takich jak piwo. Nie mam zamiaru poświęcać wszystkiego w pogoni za kratą i separacją czwórek.
Dlatego fotki nie wrzucam.
...
Napisał(a)
Fajny przepis na śniadanie Będę wdzięczny za więcej takich, bo widziałem, że już coś podobnego wrzucałeś, a bardzo by mi się to przydało na paleo, jako przedtreningowe driny.. Te jaja nie zalegają na żołądku za długo ? Nie pędzi Cię do kibla ?
https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...
Polecane artykuły