Wczorajszy trening był przyzwoity, ale dieta się rozlazła o racuchy z jabłkami które zrobilam dla dzieci i mi naruszyły silną wolę.
Więc jej nie wklejam bo oszukana, a nie wiem jak policzyć racuchy.
Dzisiejsza miska:
Wiem że serki nie za bardzo, ale mam zapas i muszę zużyć. Oliwę z oliwek planuję w sałatkach zielonych bardziej lub mniej.
Dzisiaj trening odpuszczam chyba, akolwiek zobaczę.
Zmieniony przez - marineira w dniu 2012-03-18 10:33:28
http://www.sfd.pl/Redukcja_kury_domowej-t844740-s1.html AKCJA 40 str 15