marineira /akcja 40stka str.15

marineira

no ale co mi tam
"nie pyerdolic, zapyerdalać"

O to właśnie chodzi!
I pamiętaj, że grunt to ustawić się na odpowiednim tle

jak widzę tutaj te "zalane" szczupłe lasencje które chcą spalić te "zwały" tłuszczu (bez pokazywania palcem) to myślę, że lepsze tło miałabym na Vitalii :)

na Vitalii kiepska miska jest wiec zostan
Ale fakt, zal mi d.pe sciska jak widze 175cm wzrostu, 60kg i brak figury. Ze mnie dwie by sie takie dalo wykroic i dzialam dalej zeby sie naprawic
"Niania Ogg zerknęła pod łóżko sprawdzić, czy nie ma tam mężczyzny. Nigdy nie wiesz, kiedy trafi się trochę szczęścia" tez sie ujawnie jako czytelnik :-)






Zmieniony przez - anister w dniu 2012-03-28 18:11:31

Niania Ogg jest moją idolką:)
Fajnie że ktoś jeszcze pierdoły czyta:)
A co do diet, fakt że fajnie jest jeść co się chce i nie mieć ciągłych wyrzutów sumienia.
MOje miski wczoraj i dziś. Będę wklejać dokonane, bo często plan się rozjeżdza. Dzisiejsza prawie dokonana.

czyta sie, czyta i rechocze przy tym wszystkim
kuraka masz wsiowego?

No wlasnie nie mam, mam wsiową wieprzowine, ale już mi trochę uszami wychodzi, szczególnie że nie wiem nigdy co jem i jak to liczyć. Nie wiem czy to kark, czy łopatka. Mięcho generalnie mniej lub bardziej czerwone.
Mam np kaszankę swoją, ale nie wiem jak ją policzyć, bo małż robił i nie pamięta ile czego dawał.
Skusiłam się dzisiaj na kurczaka gotowego, pewnie nafaszerowany chemią ale trudno. Ale zjadłam nieznaną mi rybę - natotenia, bardzo dobra była. Ostatnio zaeksperymentowałam z flądrą i nie udało mi sie jej zjeśc, była straszna.
Patrzyłam do CIebie, ale nie wiem gdzie szukać przepisów, gdzieś mi zginął dział z przepisami, jakbyś wiedziała to podziel się linkiem. Z góry dziekuję:)

Tam u Pratcheta była jedna taka która gotowała gumbo z ośmiornicy. Muszę odnaleźć, mozę się zainspiruję:)

hahha, no chyba nie takiej inspiracji Ci trzeba, od siebie moge polecic udo i podudzie indyka-zdecydowanie zdrowszy i w smaku pycha (pieke jakos niecale dwie godziny w piekarniku)-u mnie w dzienniku na razie wypiski mocno ograniczone a linka do kuchni masz tu
https://www.sfd.pl/Lady_w_kuchni,_czyli_nasze_babskie_przepisy_;_-t696301.html

fajne fotki.uśmiałam się.pozdrawiam

anister dzięki za linki
olcia, cieszę się że doceniasz moją powabno-drapieżną urodę:)

dzisiejszy trening
dał mi w kość
ale więcej niż 10 kg nie posiadam więc większego progresu nie przewiduję



wznosy z bioder są nie na rękę tylko w sumie na biodra wrzucone, I seria 1 sztangla 8kg, druga seria 2x 10kg


Zmieniony przez - marineira w dniu 2012-03-28 21:53:51

miska dzisiejsza w czasie troche inaczej rozłożona