Jacek335/Dziennik - ,,Trzeba coś ze sobą zrobić bo wstyd ! ''

Witam ! Niektórzy może mnie pamiętają,prowadziłem dziennik razem z kolegą (Mikołajem- arnold69) ponad rok temu i postanowiłem wrócić do tego,ale już na osobnym temacie.


Mam na imię Jacek i mam 19 lat,ćwiczę już 2,5 roku z tego jakieś 1,5 roku na poważnie z pełną i ogarniętą dietą. Od sierpnia jestem na masie i chciałem na niej zostać do maja,ale nie wszystko poszło tak jak powinno,więc nastawiam się powoli na redukcje.
Zakładam ten dziennik,bo potrzebuje motywacji i pomocy (to przede wszystkim).

2,5 roku to dosyć sporo i można się spodziewać w miarę ogarniętej sylwetki,ale nie u mnie ! fajerwerków nie będzie

Dlaczego przymierzam się do redukcji? Przez całą mase starałem się łapac beztłuszczową mase,waże jedzenie i licze wszystkie kcal. Do grudnia nawet się to udawało (przytyłem 6kg,a w pasie i tyłku doszło raptem po 1cm) potem już uciekły mi wymiary. Tyłek przede wszystkim -obecnie 102cm i to już jest za dużo,wygląda to strasznie nieproporcjonalnie,nie wspominając o samopoczuciu.

Moje wymiary to:
klatka: 110cm
barki: 129cm
biceps: 40cm
udo: 63cm
łydka: 40cm
pas: 87cm
tyłek: 102cm
wzrost: 180cm

Waga: 88kg

Zdjęcia (przepraszam za słabą jakość,ale nie umiem ustawić porządnie parametrów aparatu )














Dieta:
Tak jak pisałem,staram się ją dobrze prowadzić,wszystko waże i licze kcal.
Przykładowa dla dnia nietreningowego:

1. płatki owsiane 125g + 4 jajka średnie + ser żółty lub dżem ok.60g + 35 oliwy z oliwek
2.100g makaronu durum + 200g kury
3.30g białka + 70g owsianych + 21g oliwy
4.50g ryżu parab + 4 jajka
5.200g kury + 21g oliwy
6.tu różnie,albo makrela ok 130g (samo mięso),albo białko z oliwą lub serem żółtym,czasami 4 jajka

Bilans= 3537 kcal
260 g białka
176 g tłuszczu
232 g węglowodanów

W dni treningowe jest podobnie,tyle tylko,że odpadają posiłki 3 i 5,a dochodzi po treningowe białko i owoc + posiłek po treningowy (130g tuńczyka + 100g białego ryżu) i wrzucam 300g kury przed treningiem zamiast 200.

Trening:

Ćwiczenia zmieniam praktycznie co trening,ogólny schemat zostaje.

Przykładowo:

Klatka + triceps:

1. wycisk sztangi płasko 4/5 serii 6-10p
2. hantle skos + 4 serie 8-10p
3. rozpiętki skos + 3 serie 12p
4. przenoszenie hantla za głowę 3 serie 12p

1.wycisk francuski skos - 4 serie 6-10p
2.wycisk hantla zza głowy oburącz 4 serie 8-12p
3.najczęściej wyciąg linki/drążek 3 serie 12-15p

Plecy:

1. wiosło wąsko na sztandze podchwytem 5 serii 8-10p
2. podciąganie na drążku,szeroki chwyt 4 serie 6-8p
3. wiosło hantlem 4 serie 8-10p
4. wyciąg górny 3 serie 12-15p
5. wyciąg dolny do brzucha 3 serie 12-15p

Barki + Biceps:

1. wycisk hantli siedząc 4 serie 6-8p
2. unoszenie hantli bokiem stojąc 4 serie 8-12p
3. wyciskanie sztangi zza karku 4 serie 8-10p
4. face pull 3 serie 12-15p łączone z unoszeniem przodem hantlami albo odwrotnym butterfly'em (tylne aktony)

Biceps: ostatnio robię plan Mawashiego,czyli:

1. uginanie łokci z hantlami stojąc 3 serie 15p
przerwy między seriami 1 minuta
2. uginanie gryfu łamanego na modlitewniku 3 serie 15p
przerwy między seriami 1 minuta

Nogi:

Nie robię ze względu na ciągle odnawiającą się kontuzje dwugłowego uda (przez pewien czas nie robiłem mimo braku jakiejkolwiek kontuzji,bo irytowało mnie kupowanie nowych spodni co miesiąc,ale od 4 miesięcy jest to sprawa kontuzji)
Nie powinienem ich jeszcze przeciążać przez około 2 miesiące,ale gdy zacznę redukcje wracają mimo to do planu,razem z MC.

Brzuch robię średnio raz w tygodniu,czasami dwa razy,zależy od czasu i dnia. Staram się regularnie,bo mi na nim zależy


To chyba tyle,zastanawiam się bardzo poważnie nad rozpoczęciem redukcji od tego poniedziałku lub jeszcze następnego. Zdaje sobie sprawę,że tak naprawdę nie ma mięśnia żeby robić jakaś mega wycinkę i powinienem jeszcze tą wagę dobić w miarę czysto tak do 95kg żeby był sens,ale tyłek mnie demotywuje i to bardzo,przez co nie mam ochoty już masować. Szkoda,bo dopiero teraz na górze zaczyna się coś dziać,wszystko się zaokrągla i nabiera fajnych kształtów,a po redukcji pewnie wyjdę płaski jak deska i będę musiał zaczynać wszystko od nowa. Tak jest rok w rok

Czekam na wasze opinie,komentarze i ew rady i zachęcam do odwiedzania dziennika,postaram się wpisywać w miarę regularnie. Nie będę codziennie wpisywał co zjadłem i tyle,bo to nudne ale wydarzenia typu trening lub jakieś zmiany,spostrzeżenia lub pytania jak najbardziej.

Pozdrawiam !







Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2012-03-08 20:53:56

Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2012-03-08 20:56:46

Witam ponownie

po świętach troche grubiej a konkretniej uda (64cm obwodu),czuje i widzę- niszczę sobie spodnie ocierając nimi ale to szczegół. Poza tym gitara,miche teraz trzymam regularnie,we wtorek zrobiłem trening klatki i tricepsa,ale średnio to wyszło bo byłem strasznie zmęczony.
Taki trochę paradoks,zamiast po świętach wpaść tam w pełni sił to zmierałem,ale jakoś poszło.

Od nowego tygodnia wystartuje z jakimś planem na stałe,ze stałymi ćwiczeniami i progresem w konkretnych ćwiczeniach. Tak polece przez jakiś miesiąc,a potem planuje (to jeszcze zalezy jak pójdzie waga i czy wskocza jakies niepożądane cm do ud,tyłka albo pasa) zjechać te 5/6kg na takiej mini redukacji ustalonej na jakieś 4/5 tygodni. Chciałbym zgubic tak po 3cm z brzucha,ud i tyłka,a potem dalej masa i dobic te 92kg na wakacje,wtedy będzie w porządku,tak myśle.

Jedna wielka niewiadoma jak to wyjdzie z tą małą redukcja,bo zanim nakręce metabolizm to już uciekną kg,ale chce spróbować,nie chce na wakacje być 95kg podpasiona świnią i źle się czuć

Na dniach sklece jakiś plan i wrzuce tu do wglądu.

Pozdro !

jak zrobisz redukcję z głową to coś z Ciebie zostanie
będe zaglądał.
Powodzenia !

Pleców Ci braku a konkretnie najszerszych grzbietu

pomyliles dzialy, ale miejmy nadzieje ze Ci tego nie skasuja a jedynie przeniosa, ale to juz zalezy od humoru moderatorow w dniu dzisiejszym.

macieeek- Dzięki .Redukcje tylko z głową,już robiłem dwie,więc mniej więcej wiem czego sie wystrzegać; chociaż planuje teraz spróbować CKD,a tego jeszcze nie robiłem,więc pewnie nie będzie tak hop.

Master Blaster-nie tylko najszerszych mi brakuje,ale tego już nie zdążę odrobić na tym cyklu masowym.

Antos- myślałem,że spełniam wymagania na ten dział,chyba że jest to przyznawane wg innych kryteriów.



Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2012-03-09 09:01:35

Awans jest kwestia ustalana w gronie moderatorów, miejsce w dziale "z urzędu" mają zawodnicy lub osoby o naprawdę dużym stażu, wiedzy i osiągach. Także póki co jeszcze przenoszę do początkujących, zapracuj sobie na awans.

Jak zaczniesz redukować nic z Ciebie nie zostanie - już jest dość chudo. Dupy nie zrzucisz bez podstawowych ćwiczeń jak siady czy mc. Bez nich też ciężko bedzie napędzić metabolizm.

Chyba troche przesadzasz z ta dupa. Przynajmniej na fotach tego nie widac. Na moje jest dosc proporcjonalnie

Hubert- ok,dzięki za wyjaśnienie. Wiem,że jest chudo,tu jest jeszcze potrzebne pare miesięcy masy,ale nie wymyśliłem sobie tego tyłka. Jak go zapuszcze będę musiał potem z nim walczyć,nie wspominając już o obecnym samopoczuciu.
W wypadku redukcji na pewno powróce do treningu nóg i MC,o ile nie nawróci się kontuzja.

Poczes- musisz wierzyć mi na słowo :) jest źle,wszystkie spodnie za ciasne na tyłku,a koszulki na dole rozciągnięte,jak sukienka

Myślałem o diecie CKD na redukcji ze względu na te ładowania,licze na to że dzieki nim nie wysuszy mnie na wiór dzięki tej bombie węglowodanowej. Chyba,że coś źle rozumuje i nie da to takiego efektu jakiego się spodziewam.

Zmieniony przez - jacek2518 w dniu 2012-03-09 18:05:05

chyba troche przesadzasz,dla mnie ok :D,pewnie niektórzy będą chcieli abyś wstawił fote ale nie ja :D.Brakuje szerokości,reszta fajnie :)

Wydaje mi się,że miarka nie kłamie. Kwestia jest tego,czy po redukcji na ckd wysuszy mnie mimo wszystko na wiór. Nie wiem jak organizm zachowuje się po tych ładowaniach. Sam fakt,że zgubie kg pewnie mnie ostro skurczy,ale może nie będzie tak sucho jak po diecie low carb.

Musze sie zdecydować,bo takie siedzenie bezczynne jest męczące.

Kazdy ma inne priorytety jak dla mnie jest ok,bic dobry sprobuj jechac z dieta na 0 krec aero po treningu i obserwuj!bd zagladal zapraszam tez do mnie