Redukcja; )

Siemanola : )
Mam takie male pytanko; )
Mam troche(nwet wiecej)tluszczyku i chcem go zrzucic i mam pytanie; )
Chcem zaczac redukcje ale taka bez diety oczywiscie 0 slodyczy 0 kolorowych itp..; )
Ale chcem zaczac biegać przez 5dni wygladalo by to tak
Poniedzialek bieg wtorek silka sroda bieg czwartek silka piatek bieg sobota silka niedziela bieg
Biegac chcem od mojej miejscowosci do 2 jakies 6km w 2 strony i chcem do tego kupic jakis spalacz czy tym trybem zrzuce duzo tluszczu?; )
Mam Ok 172/3
Waze 75kg:(
Proze o odp
aaa w czwartek co tydz gram w noge tez; )
Sory ze tak duzo napisalem : )

Nie powiem Bicka troche jest ; D i nawet z tluszczem w klacie widać zarys ^^.Masować nie chce bo chcem na rzezbe walnac kalo/klata/bicki i to wszycho :D Motyw na sportowo :D

Podstawa to dieta nie mówię to o nie wiadomo czym, ale wypadało by chociaż policzyć ile potrzeba kolorii i ile dostarczamy z pożywienia, bez tego spalacz sam nic nie da.

tylko wiesz:
Po 1.Nie mam kasy na ową Diete bo wiadomo kokosów rodzice nie maja i sie w domu nie przelewa.
Po 2.Na siłowni gadałem z takim cwiczacym i powiedzial "duzo biegac" i mowil ze mam dopiero 16lat ze wyrosne z tego bo takiego spasionego kabana ze mnie nie ma .....
Po 2.Nie mam czasu na to rano Wypije Herbatke jakąs zjem 3 kromki chleba z wędlinką lub 3 parowki z biedronki drobiowe ^^(nie reklamuje ; ) )i do szkoly szkole mam do ok.14/15 kanapek nie biore bo mi nie potrzebne wracam do domu zjem obiad poucze sie i ide na silke na kolacje jakiego owoca albo kanapke zjem i ide spać tak więc nie chce mi sie ustalać tego wszystkiego....
Po 3 nie chcem wspominac dziecinstwa z tego ze non stop dieta dieta dieta dieta chcem braz z zycia wszystko ; ) a czytajac po forum zeby byc chudym to trzeba non stop wyrzeczeń jak nie jakies Jojo to jakies inne gowno wiec nie wiem czy wgl mi sie to oplaca i czy nie bede na darmo biegal.....Z reszta grubasa ze mnie takiego nie ma : )

Niektórzy źle rozumieją słowo dieta, moze bardziej pasuje tu słowo odpowiednie odżywianie, przelicz sobie ile kosztuje kilogram szynki a ile kilogram fileta z kurczaka, wystarczy zmienić nawyki żywieniowe, za mało jesz mozesz mieć spowolniony metabolizm i to co zjesz odkład się w tkanką tłuszczową, tak trudno z rana zjeść owsiankę czy jaka wieczorem ugotować i rano zjeść, pierś zrobić na 2-3 dni i w kanapkę wkraiwać, na noc śledzia czy makrele zjeść czy serek wiejski, dużo zmieniać nie trzeba.

Aha....; D Ja myslalem ze bede musial codziennie wpieprzac jakies Rarytasy......Jeść to ja tak za bardzo nie lubie....Jem po to zeby w brzuhu nie burczalo... : )Jak by nie burczal to bym wcale nie musial jesc ; )...; D

To nie muszą być jakieś rarytasy, ale wypadało by chociaż aby smakowało bo można się zniechęcić, można kupić ze dwa kilo podudzi tzw pałek, do piekarnika i starczy na jakiś czas.

Dajmy przykład chudne i jestem plaski jak deska jak tak wgl mozna schudnac i powiedzmy wracam do starych nawykow to automatycznie staje sie taki jaki bylem czy np mam 16 lat redukuje i powiedzmy mam 18 lat to moge byc taki jak ci co wgl nie tyja?
jest taka mozliwosc?wgl? :D

Się pogubiłem nie rozumiem tego co napisałeś, nie rozumiem do końca o co Ci chodzi.

Niee juz nic po prostu glosno pomyslalem..; ) To ja rozumiem to tak Dietka/biegi/silka/ew.spalacz i jestem plaski jak deskaa oczywiscie deska z miesniami ^^ Dobrze zrozumialem? :D

Jak spalisz swój tłuszczyk to mięśnie muszą być widoczne :D

A jak będzie Ci mało mięśni możesz zacząć masować przecież :)