Praca nad sylwetka, tluszczykiem i poprawienie kondycji fizycznej/podsumowanie str. 39

Ja pamiętam z dzieciństwa ziemniaki w łupinach przygotowywane dla świń, mieszane z pokrzywami, to tak pachniało że bym się cofnęła w czasie żeby spróbować...
Intensywnie będziesz miała z treningami

Pokrzywy mloce do tej pory :D ale to tylko na wiosne. Tutaj w parkach narodowych wolno zielsko zbierac, wiec czasem jak pojade na weekend wiosna/lato poszalec z trekkiem to zbieram chabazie, o ktorych wiem, ze zjadliwe ;)

Dzisiaj byla pierwsze silka, troche po lebkach, bo ciezar dopasowac a na kolano uwazac a to, a tamto. Mialam dostac mailem plan z obciazeniami - jeszcze nie dostalam - ale jak dostane to zrobie screena i wrzuce (bedzie po finsku niestety - ale z obrazkami wiec bez problemu Szkoda mi, ze squatow narazie nie bedzie, nawet z lekka sztanga bo boli mnie kolano z chondromalacja ale suwnica bedzie, wiec doopka swoje dostanie. Instruktorka stwierdzila, ze jak mi zalezy mocno na progresie to na poczatek 4 razy w tygodniu silka 2 x interwaly a jak bedzie widac poprawe to 3 razy powinno wystarczyc. Sama nie wiem co o tym myslec, jak wrocilam do domu po 2h to sprintem i prawie urwalam drzwi od lodowki zeby sie do wnetrza dobrac...

ty nie daj soebie pisac obciązen tylko sama sobei dobieraj, a przysiady są dobre przy chondro, tu często dziewczyny sa z ta dolegliwością, tylko szybkich zmian ruchu nie mozna

Ale tylka do ziemi nie dociagne bo mnie boli, a do polowy to czworoglowy czuje tylko ciagnie...Dobieralismy na zasadzie jak mi z czym sie `podoba`, probowalam roznych obciazen, tak zeby czuc ze pracuje jak nalezy. Jestem w szoku ze na klatke 25kg udalo mi sie zrobic 10 powtorzen sprzezyscie i bez szarpania...Tylko nie podoba mi sie idea serii 3x10 z minuta przerwy na wszystko...bo wiem, ze to ostatnie 10 to bedzie poczatkowo szarpano - przerywana epilepsja.

minuta przerwy przy 10 powtorzeniach jest ok, a ostatnia robisz ile dasz rade
tyłka do ziemi nie musisz dociagać , starczy do poziomu

A na interwaly mam bieznie: 6x400m 12km/h narazie (tak sobie obralam, ale mialam dziwne wrazenie ze moge szybciej) tak zeby puls mi skoczyl do ok. 180 (maks 176 dzisiaj) i potem spacerek do 120 i nastepne 400m. To samo na orbitreku, tylko dzisiaj lvl za niski wzielam to nie moglam pulsu podniesc na poczatku. Na rowerze stacjonarny nie bede robic, bo mam do niego stosunek przerywany - poprostu go p***dole - nie lubie paskudztwa ;) Moze byc tak?

rób interwały na crosstrainerze, wioslarzu, lub rowerku stacjonarnym na tym na co masz wpływ swoim ruchem bieżnie narzuca szybkość nie nadaje sie na odpowiednio intensywne interwały i jest niebezpieczna w tym aspekcie

Ostatnie pytanie: Jak mam diete 1800 kcal i 150 gr tluszczu, to jakie robic proporcje tluszczu i bialka dokladnie? Bo te ostatnie 4 dni to mialam bardzo rozne. Pytam bo mysle, czy moze mogla bym wiecej mieska jesc niz teraz. Szynka to moj ulubiony owoc

zakładaj ilośc bialka jką potrzebujesz i ww dopiero tłuszcze daja reszte kalorii, nie ma znaczenia proporcje tłuszczu do białka, te są rózne w kazdym kawałku i kazdym rodzaju jedzenia jakie spozywasz