Poczes w poszukiwaniu... HIPERTROFII, fotki 28, 44, 46

18.02.2012 - 19.02.2012

Caly weekend nietreningowy, jak zawsze.
W sobote dieta na 100%. Jednak w niedziele kiedy mialem ugotowac sobie ryz to myslalem ze sie porzygam .
POstanowilem odpuscic diete na ten jeden dzien. Zjadlem jakies lody, troche slodyczy i sledzia z grzanka mialem na to ochote.
Dzisiaj czuje juz ''chec'' do diety wiec jest ok.

Od kilku dni pije bialko Whey z FA:
https://sklep.sfd.pl/Fitness_Authority_Whey_Protein-opis25709.html

Mam smak malinowy, jest naprawde pyszne ale po wypiciu staje sie strasznie pelny. Nie wiem od czego to zalezy, teraz pije bialko rano i potem jem owsianke z mlekiem. Kilka minut po bialku staje sie syty i troche ciezko owchodzi mi owies.
To takie moje spostrzezenie.

to rób sobie płatki z białkiem

adzik cala sobote jadlem zamiast ryzu platki :)

20.02.2012

Trening - Barki

5 min rowerek
1. Wyciskanie sztanga zza karku (Smith) RAMPA 8
8x35 / 8x40 / 8x45 / 8x50 / 8x55 / 8x55

2. Wyciskanie z przodu siedzac sztangielki RAMPA 8
8x20 / 8x22.5 / 8x25 / 8x27.5 / 8x25

3. Podciaganie sztangi do brody RAMPA 10\
10x30 / 10x35 / 10x37.5 / 10x40 / 10x45

4. Wymachy jednoracz 4x 12
12x10 / 12x10 / 12x10 / 12x10

5. Unoszenie w opadzie 2x12
12x6 / 12x6

6. Odwrotne rozpietki na maszynie 2x12
12x35 / 12x40

Ad1.1 Chyba od nastepnego treningu zamienie smitha na wyciskanie stojac. Na pierwszych treningach czulem fajnie barki ale dzisiaj juz jakos slabo.

Ad.2 Tutaj ewidentny brak mocy. Na ost trenie 27.5kg szlo dobrze a dzisiaj juz strasznie opornie.

Ad.3 W podciaganiu dolozylem ale troche kosztem techniki.

Ad.4 Wymachy jak zawsze spompowaly mnie doszczetnie.

Ad.5 - 6 Mam dwa cwiczenia na tyl barkow z dwoch powodow. Po pierwsze kumpel z ktorym cwicze na nic nie moze zlapac techniki w unoszeniu w opadzie. Na maszynie juz lepiej. Po drugie troszke ten tyl mi odstaje i chce go skatowac bardziej.

Niestety nie udalo mi sie zrobic brzucha i cardio po trenie.

Wczoraj dostalem list z powiadomieniem ze wkrotce rospoczyna sie semestr w szkole jezykowej do ktorej chodzilem. Jutro jade sie wszystkiego dowiedziec. Wiazac sie to bedzie prawdopodobnie ze zmiana planu treningowego bo nie dam rady na bank czasowo wyrobic. Zobaczymy jak to bedzie wygladac. Mysle ze w razie czego zmienie plan na jakis push/pull/legs ale to za jakis czas.

Dieta
Juz na 100%

Dwa tygodnie temu troche eksperymentowalem z posilkiem przedtreningowym. Jadlem go 1h / 1,5h przed treningiem. Jednak najlepiej mi sie cwiczy kiedy zjem 2h i wiecej przed. Nie jestem taki pelny, lepiej sie czuje i lepiej mi sie cwiczy.

No trzeba wyczuć jak z tym żarciem


Trzymaj się tego, lepsze samopoczucie na treningu to większy power

21.02.2012

Trening

Czworoglowe:

1. Przysiad sztanga na barkach RAMPA 6
6x40 \ 6x50 \ 4x60 \ 4x70 \ 4x80 \ 4x90 \ 4x100
Zmniejszylem Rampe bo musialem cwiczyc wczoraj sam. Nie chcialem schodzic z kg na ktorych bardzo mi zalezy wiec robilem mniej ruchow.


2. Suwnica RAMPA 8
8x100 \ 8x110 \ 8x120 \ 8X130 \ 8x140 \ 8x150 \ 8x1160

Dobrze weszlo, ostatnia seria juz dosc ciezko.

3. Prostowanie siedzac
15x50 \ 15x55 \ 15x60

Pompa byla fajna ale jakis dyskonfort w kolanie poczulem. Jesli bedzie na dniach bolalo to chyba wywale to cw.


4. Wykroki RAMPA 10
10x15 \ 10x15 \ 10x15

Dodalem kg i bylo ciezko ale dale rade.

Dwojki

1. Mcnpn RAMPA 10
10x30 \ 10x40 \ 10x50 \ 10x55 \ 10x60

Robilem bez podkladek pod palce i chyba gorzej czulem prace miesni.

Lydki
1. 1 obwod Szporexa

Konkretne palenie. Mysle ze to cwiczenie ma potencjal.

Dieta
Ogarnieta ale nie zjadlem ostatniego posilku bo... zasnalem.
Mega bylem zmeczony po robocie i treningu. Zjadlem potreningowy, zrobilem miche na nastepny dzien, polozylem sie i wlaczylem film. Moze poczatek obejrzalem i obudzilem sie rano

Ogolnie samopoczucie dobre, tylko jakos strasznie mecza mnie wzdecia. Normalnie czasami to jakas masakra. Analizowalem diete i nie ma w niej nic czego bym nie jadl do tej pory a nigdy nie mialem takich problemow.

Suwnica 8x160kg ładnie
Tylko jeszcze ładniej by wyglądało jak by to było na sztandze i przysiad nie?:D
Wzdęcia? espumisan jedz :D

Zmieniony przez - Matth3w w dniu 2012-02-24 05:47:27

Math dokladnie tak jak mowisz, jakby to na sztandze bylo to bylbym bardzo zadowolony. Moze kiedys

23.02.2012

5min orbitrek

KLATKA:

1.Dipsy
3 x max

Cos tam czulem lepiej klatke ale szalu w tym cwiczeniu nie ma jak narazie, dalej sie ucze techniki.

2. Wyciskanie sztangielek skos dodatni RAMPA 6
6x20 \ 6x22.5 \ 6x25 \ 6x27,5 \ 6x30 \ 6x32,5 \ 4x35

Zaczynalem od 20kg bo jakos nie mialem sily i myslalem ze nie podolam z wiekszymi ciezarami. Jednak ku mojemu zdziwieniu szlo dobrze. Staralem sie w miare powoli opuszczac ciezar i dzieki temu czulem ze lepiej klata mi sie pompuje.
Ale najlepsza akcja miala dopiero sie wydazyc.
Biore 35kg, klade sie i ogien, 1pow... 2pow ... 3pow... 4pow
Po czwartym powtorzeniu juz bardzo ciezko szlo ale szlo i nagle podbiega do mnie gosciu, staje z boku i zabiera mi jedna sztangielke.
JA: - co ty robisz??
ON: - pomagam...
JA: - co????
ON: - nie dalbys rady to zabralem jedna hantle, tak wogole to lepiej na maszynach cwiczyc.
JA: - wtf!?
ON: - tak trener mi mowil, bezpeczniej i lepiej
Nie mialem wiecej pytan.

3. Wyciskanie sztangi wasko lawka plaska
8x40 \ 8x45 \ 8x50 \ 8x55 \ 8x60
Chcialem zamienic wyciska z supinacja bo jakos mi nie odpowiadal ostatnio i chcialem odejsc jak najdalej od tego kolesia ktory mi ''pomogl''

4. Rozpietki na skosie
12x15 \ 12x15 \ 12x15
Dobrze weszly.

TRIC:
1. Wyciskanie francuskie jednoracz siedzac 3x12 12,5kg
Mega ciezko. Kilka razy pomoglem sobie druga reka. Chyba w wyciskaniu wasko tric troche dostal.

2. Prostowanie rak na wyciagu gornym
12x30 \ 12x35 \ 12x35 \ 12x40
Ciezko ale jakos poszlo.

BRZUCH
1. Unoszenie nog w zwisie 4x12
2. Spiecia na lawce plaskiej 4x12

LYDKI
1. szoprex 1 obwod

20min rowerek

Wczoraj na silowni wysyp nowych uzytkownikow. Bylem dosc wczesnie i zazwyczaj o tej porze jest kilka osob zwlaszcza ze byl czwartek. Wszyscy jada zgodnie tym samym programem czyli maszyny + klata + bic + brzuch 4ever.
Ja nic nie mam do takiej wiary ale niech sie nie wpier****ja do moich cwiczen.

Dieta
Plan wykonany na 100%
Chyba znalazlem zrodlo moich problemow ze wzdeciami. Jestem na 90% pewny ze to wina bialka z FA. Po nim sadze mega bony...

Suplementacja
Juz jakies 2tyg jestem na krecie i zaczynam czuc powoli jej dzialanie. Pociagnalem juz troche wody i tak jakbym sie pelniejszy zrobil. Kretka dziala.
Dalej suplementuje sie SAW-em, dalej nie ma szalu. Mialem go sprzedac ale nie chce mi sie kombionowac. Pociagne do konca ale raczej juz do niego nie wroce.
Z dostepnych przedtreningowek bez 1.3 chcialbym jeszcze wyprobowac Hemoruch u Nutrabolic i po tym chyba juz czas na 1.3
Dodalem do suplementacji jakis tam Mg z apteki, rano i przed snem.

Samopoczucie mam dobre, jutro stane na wage, zmierze pas i zobaczymy jak to wyglada.
Pozdrawiam




Zmieniony przez - poczes w dniu 2012-02-24 06:50:33

Zmieniony przez - poczes w dniu 2012-02-24 06:53:26

Powodzenia poczes :) na tej siłce to widze kumpli szkukasz ::D

24.02.2012

Plecy

Plecy

5min rowerek

1. Podciaganie na drazku
4x5

Wogole mi sie nie chcialo. Zrobilem jeszcze wyciag gorny do tego.

2. MC RAMPA 6
6x60 \ 6x70 \ 6x80 \ 6x90 \ 6x100 \ 6x110

Antos mi pojechal ze slabo to staram sie dokladac cos.

[b]3. Wioslowanie sztanga RAMPA 8
8x30 \ 8x40 \ 8x45 \ 8x50 \ 8x60 \ 8x65

Nie pamietam juz dokladnie kg ale chyba cos takiego bylo.

4. Wioslowanie sztangielka RAMPA 8
8x27,5 \ 8x30 \ 8x32,5 \ 8x35 \ 8x37.5

Dojechalem do 37.5 i jeszcze zapas byl.

5. Wioslowanie polsztanga oboracz RAMPA 10
10x30 \ 10x40 \ 10x50 \ 10x60 \ 10x70

Udalo sie 10kg dolozyc ale szlo dosc ciezko

Biceps

1. 21 3s

Z braku czasu zrobilem tylko 3s 21

Chcialem zrobic dosc szybki trening bo slabo stalem z czasem ale ze byl piatek to bylo dosc duzo wiary. Troche za dlugo zeszlo mi na MC.
Biceps tak tylko zeby cos bylo.

Dieta
Na 100%.

W sobote stanalem na wadze i... caly czas tak samo czyli troche ponad 92kg. Troche mnie to zdeprymowalo ale i tak jest ok.





Zmieniony przez - poczes w dniu 2012-02-27 11:37:03

Mialem dac wypiske z wczorajszego treningu barkow ale mam taki nieogar w robocie ze nic z tego.

Wczoraj ogolnie zaj**isty dzien. W robocie urwanie dupy, pozniej jakis tempy ch*j wjechal mi w auto, nastepnie ch**owy na maksa tren i na zakonczenie tego super dnia wprowadzilem 3x zle pin do komorki a puka nie mam.
PIKNIE poprostu