Spada wam sila na lato?

Witam! Mam do was takie pytanie. Czy na lato spada wam sila? Bo mi strasznie! W ogole jakos nie mam checi ani sily do treningu. Wszyscy moi znajomi tez mowia, ze im sila leci na lato. Jak tro jest u was? Stoi, spada a moze rosnie?

Lato to dla mnie okres roztrenowania, i nie chodzi tu akurat o brak zapalu, tylko o wyjazdy na ktorych nie zawsze da sie pocwiczyc. Wrocilem po 2 tyg. ze splywu i sila poszla w dol, na kazdym cwiczeniu o jakies 2 powtorzenia (przed: 100kg na klate 14 razy, po: 12 razy) ale jestem dobrej mysli, zawse po urlopie dosyc szybko odzyskuje spadki, a poza tym dzieki tem jest w stanie przelamac zastoje

Zapewne u mie nie wzrasta - trzabe się więcej natrudzić latem - zakładając, że jest sporo upałów

Pozdro - Tomek

normalne że latem jestesmy słabsi, a caly shit zaczyna sie juz wiosna , wiecie przecilenie itp. spada tesciu w organizmie czlowiek łapie zmule a potem upaly letnie. organizm czlowieka zle pracuje w wysokich temperaturach i prosze bez aluzji do kenijczyków bo oni sie rodza w upale my lubimy jesien chodzi mi o europejczyków, to najlepszy momoent na robienie sily, po pierwsze mobilizacja po letnim op*****laniu, po drugie poziom testosteronu mocno rośnie. zatem wracajac do pytania w lecie ciezko o budowanie sily lepiej jesienia, a spadki to chyba normalna rzecz tylko nie takie duże jak po koksie nie!!!

pozdrowienia

Pewnie u wiekszosci ludkow zarowno pozna wiosna i latem nastepuje spadek lub nieznaczny przestuj....
Tym nie mniej.... ja jestem pewnie jakis niestandardowy, ja lapie faze w sloneczku. Widocznie odpowiedz mojego organizmu w postaci zwiekszonej produkcji testoteronu po powylegiwaniu sie w pewnej dawce ultrafioletu jest natychmiastowa.
tak czy siak, odpowiadajac na Twe pytanie - ja mam zazwyczaj niezla górke w lipcu sierpniu. W tym roku (odpukac) tez sie podobne zjawisko zapowiada . . . jak milo pedzic na silownie jesli czujesz ze znowu dzisiaj wycisniesz 5 kg wiecej, czy 2 razy zamiast 1!
Kolejna sprawa - odzywianie, witaminki!!
+ chyba najazniejsza, nazwijmy ta SILA PERSWAZJI!!!! jesli bedziesz chcial miec górke wlasnie latem, to ja BEDZIESZ MIAL!!

Powodzenia,


DO NOT just TRY, DO IT!

Fairdo ma racje - najwazniejsze to nastawienie psychiczne. mysle ze ogolnie jest tak przyjete ze okres letni to czas rozluznienia. zeszlego lata postawilem sobie cel sumiennego przetrenowania wakacji - oplacilo sie - nie spadlem z sily lecz zanotowalem maly jej wzrost.
pozdrawiam
P.S.tego lata tez tak bedzie!

ja sobie zrobilem przerwe, od przyszego tygodnia ruszam, i mam taką chęć do cwiczeń ze moge góry przenosić

-----------------------------
POLSKA GUROM !!!

Ja mam to samo Master 180...cholercia na lato nic mi sie nie chce...zawsze musze forme i rzezbe zrobic przed upalami bo potem klops..normalnie musze sie zmuszać...ale moze i nastawienie psychiczne..ze wakacje to trzeba odpocząc , moze cos w tym jest..ale w kazdym razie ja wole cwicz zimą i jesienią, ale to przeciez kazdy ma swoje upodobania..

Sabato

ja też wole ćwiczyć w jesień i w zime bo jaK jest gorąco to już gorzej się ćwiczy

...::::musze być jak największy w jak to się da najkrótszym możliwym czasie::::...

jak jest gorąco to ja ćwicze raniutko o 10 ,tylko potem chodze lekko padnięty

Polska ==> Wrocław ==>Śródmieście

I nie jestem żaden Smalec tylko Dj_Smalec

Ja narazie mam szczytową życiwą forme, ale już niedugo bo latem mi też spada siła, a jak sama nie zacznie spadać to sobie od połowy lipca sam dam troche luzu bo jak będe na wysokich obrotach to coś czuje że znowu mi stawy diabli biorą a śni mi sie żeby na zime wybombać 180kg, więc musze odsapnąć!

REZYDENT MAFII STRONG MAN NA KUJAWSKO-POMORSKIE!

"TRENING SIŁOWY - SPOSÓB NA ŻYCIE!"

spadlem ostatnio ok 3 kg. Sila na lawce z 200kg na 190kg. Nogi poszly w góre bo robie po 4-1 ruchów a martwy też slabo (brak zapału).
Ostatnio przez upały straciłem apetyt. Myśle że we wrześniu bedzie lepiej.