Kazik71- przemiana 2012

Tak ten zestaw cwiczen angazuje cale cialo bez watpienia, ale to nie jest to o co chodzi.

Nie wiem kto napisal art. ktory cytujesz, ale sie nie przylozyl zbytnio i wyrwal cos z kontekstu gdzies raczej.

Tutaj masz bardziej wyczerpujacy artykul o ACT, ktory rozjasni mysle temat na dobre wszystkim:
https://www.sfd.pl/[art]_ACT,_czyli_trening_dla_początkujących_by_georgu!-t350762.html

DARNOK35

Tutaj masz bardziej wyczerpujacy artykul o ACT, ktory rozjasni mysle temat na dobre wszystkim:
https://www.sfd.pl/[art]_ACT,_czyli_trening_dla_początkujących_by_georgu!-t350762.html

Jakbys uwazniej przeczytal co zacytowales, to zauwazylsbys, ze jego
autor wprost posilkowal sie na artykule ktory zacytowalem ja.
Bardzo chetnie sie dowiem, skad wzial on to "- Na jednym treningu
powinno być ~12 tzw. Stacji" - wyglada mi to na nic wiecej jak jego
nadinterpretacje PRZYKLADOWEGO programu Michaila (ktory nigdzie
nie wspomina o sztywnych ramach ilosci stacji). Idzmy dalej:

http://www.pponline.co.uk/encyc/circuit-training-weight-training-circuits-will-improve-aerobic-fitness-muscle-strength-and-help-reduce-body-fat-604

"This increase in aerobic training effect with extra aerobic activity added to the circuit was also shown by Mosher et al (1994). They designed a circuit session comprising 3 mins aerobic activity at 75% of max heart rate, followed by a five- station circuit at 40-500 of l RM; this was done five times and the session lasted 45 minutes."

Czyli uzywali 5 stacji i robili 5 obwodow. A nie 12 stacji i 2-4
obwody jak podane w przykladowym programie Michaila. Po prostu inny
sposob na zwiekszenie objetosci.

wiadroman

Jakbys uwazniej przeczytal co zacytowales, to zauwazylsbys, ze jego autor wprost posilkowal sie na artykule ktory zacytowalem ja.

Po pierwsze: skad wiesz kto od kogo co zapozyczyl? Podaj swoje zrodlo (zrobimy sledztwo i porownamy daty - mozemy tez zatrudnic Rutkowskiego ). Poza tym moj link prowadzi do art. n.t. ACT w ktorym kolega zebral informacje dot. tego treningu w zgrabna calosc i przedstawil od A do Z. Opisany w podanym przeze mnie linku trening zostal zaprezentowany w magazynie KiF nr 3/2011 str. 39 - 42. - Odsylam. Tego juz chyba nie podwazamy?

Po drugie: kazdy kto chociaz troche sie interesuje treningiem wie ze metod treningu i wariacji na ich temat sa setki: w tym nt. ACT - lepsze i gorsze. Jedna z nich jest Twoja wersja: wg mnie gorsza jesli chodzi o zalozenia ACT i efekty jakie ma dac ten trening. Zastosowane cwiczenia sa jak najbardziej zacne. Najlepiej byloby jakos to porownac - trudne. Wiadomo tez ze wiele ciagle sie zmienia w tej dziedzinie, ale wiadomo rowniez ze to co naprawde dobre juz dawno wymyslono a teraz sie udziwnia czesto.

Po trzecie: zrobilismy smietnik koledze w jego temacie ta polemika wiec juz wiecej nie bede sie rozpisywal na ten temat. Szanuje Twoja opinie, ktora przedstawiles ale osobiscie pozostane przy wersji ACT, ktora przedstawilem. Twoj trening bardziej przypomina trening typu crossfit lub trening metaboliczny.

pozdrawiam

KIF to sterta bredni... Litości!

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=10943

https://www.sfd.pl/-t472763.html

https://www.sfd.pl/-t528780.html 

No czasem maja moze przeblyski :)

Czasem? Z reguły to mieszanka reklam, mitów i dziwnych porad.

ostatnio to właśnie z przewagą reklam
nie wiem kto to jeszcze kupuje

Ja mam az 2 numery hehe akurat ten z ACT mialem haha to podalem :) Akurat o ACT prawde napisali ale mam takie nieodparte wrazenie ze z sfd.pl brali ten art. akurat :)

Czasem MD kupuje.

Nic nie pobije jednak MH :)

MD - też połowa reklamy, ale najgorsze są porady i rozpiski PRO - ktoś to weźmie do serca, to sobie krzywdę zrobi. Napisałem o tym sążnisty art - ale póki co nie został opublikowany na potreningu.pl

No tak - nie kazdy ma zdolnosc obiektywnej oceny takich porad. Moze wklej ten art. tutaj ? Czy nie da rady ?