SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nowy konkurs:Trening na archaicznej siłowni prof. Attili

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16360

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 861 Napisanych postów 13725 Wiek 51 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126158
.

Zmieniony przez - skint73 w dniu 2012-02-01 20:32:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 861 Napisanych postów 13725 Wiek 51 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126158
Moim trenerem Profesorze jest Zbyszko Cyganiewicz.
Urodził się 1 kwietnia 1880 roku we wsi Jodłowa. Od dziecka miał do sportu wielkie zamiłowanie i predyspozycje. Nie marnował talentu; pływał, podnosił ciężary, uprawiał gimnastykę. Zapasami zainteresował się już podczas studiów prawniczych, na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wystąpił zupełnie przypadkowo w zawodach cyrkowych, przyjmując wyzwanie „światowego championa”. Zwyciężył „Niepokonanego” i już przy zapasach pozostał. Podjął regularne treningi pod okiem legendarnego Władysława Pytlasińskiego, wielkiego propagatora sportu owych lat, prezesa Polskiego Towarzystwa Atletycznego, współzałożyciela Polskiego Związku Bokserskiego. Już po kilku miesiącach przygotowań w 1903 roku wyjechał do Paryża, gdzie w zapaśniczych mistrzostwach świata zdobył brązowy medal. W trzy lata później stał już, po zwycięstwie nad aktualnym mistrzem Iwanem Poddubnym, na najwyższym podium. Ten olbrzymi sukces sprawił, iż Zbyszko postanowił spróbować szczęścia w Stanach Zjednoczonych. Łatwo nie było, w ciągu zaledwie jednego 1909 roku stoczył blisko 900 pojedynków. Spotkał się m.in. z zawodowym mistrzem świata, niepokonanym Frankiem Gotcha. Pasjonująca walka trwała blisko godzinę i zakończyła się wynikiem remisowym. Przez kilka lat odbywał podróże do Ameryki, ale nie zapominał o Europie. Jego oraz brata sukcesy sprawiły, iż zapasy stały się w kraju sportem niezwykle popularnym, zarówno w tradycyjnej, klasycznej odmianie, jak i wolnoamerykańskiej. Na zawodach pojawiały się nieprzebrane tłumy, warszawski Cyrk pękał w szwach.
Występy Cyganiewicza ściągały olbrzymią widownię nie tylko w kraju, jego popularność sięgała zenitu także poza granicami. Wystąpił w wolnoamerykańskim turnieju w Buenos Aires. Zawody trwały całe dziesięć dni i zakończyły się triumfem Polaka.
O niezwykłych rozmiarach rozegranego w Luna Parku turnieju niech świadczy fakt, że brało w nim udział 45 reprezentujących 26 państw zapaśników, a walki oglądało w sumie ponad dwa miliony osób, czyli około 50.000 tygodniowo. Laureat turnieju Zbyszko Cyganiewicz stoczył ni mniej ni więcej tylko 119 spotkań!
Zmarł 23 września 1967 roku w wieku 87 lat.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10058 Napisanych postów 30393 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728804
widze ,ze znacie paru atletow ..w sobote zobaczymy co na to powie prof Attila...:)
Zostaly jeszcze 3 dni i kilkanascie znanych w tych kregach osob.
czekamy na kolejne rekomendacje..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 23860 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 147326
Drogi profesorze ATTILA zamieszczam kilka zdjęć mojego trenera i mentora ( patrzcie jaki dzik ) he he do soboty jeszcze kilka informacji by reszta rekrutów wiedziała od kogo przychodze ( kilka ciekawostek )






















Krótka i ciekawa historia mojego trenera jeśli profesor rzuci okiem będzie pewien że warto mnie przyjąć do swojego klubu .
GEORGE HACKENSCHMIDT
Od małego interesował się sportem zaczynał od ćwiczen gimnastycznych gdzie w szkole zdobywał nagrody , już w wieku 16 lat wstąpił do klubu kolarskiego .
Po ukończeniu szkoły realnej terminował w jednej z fabryk. Mając 17 lat uległ w fabryce wypadkowi (zresztą niegroźnemu), który wpłynął na zmianę jego zycia. Został skierowany do lekarza zakładowego. Los zrządził, że właśnie lekarza tego odwiedził przybyły z Petersburga br L.Krajewski, gorący fanatyk ćwiczeń atletycznych. W luksusowej willi posiadał piękną siłownie wyposażoną w najnowocześniejszy sprzet. Warto wspomnieć nawiasem, że dr. Krajewski przystapił do uprawiania ćwiczeń siłowych w 41 roku życia.
Dr Krajewski, przyjrzawszy się szczupłej, ale zgrabnej sylwetce młodego technika, doradził mu uprawianie ćwiczeń siłowych. Baczne oko doświadczonego lekarza i sportowca dojrzało w młodym człowieku przyszłego mistrza nad mistrze. Dr Krajewski zaproponował Hackenschmidtowi, by udał się z nim do Petersburga, Hack uczynił to z wielkim zadowoleniem.
W szkole ćwiczeń atletycznychdr Krajewskiego, Hackenschmidt był najpilniejszym uczniem. Wielka różnorodność ćwiczen i dobre odżywianie nie pozostały bez wpływu na fantastycznie szybki rozwój organizmu Hacka Gdy w sierpniu 1898 roku odbyły się w Wiedniu pierwsze miedzynarodowe zawody atletów w podnoszeniu ciężarów i zapasach, Krajewski udał się tam i z Hackenschmidtem. Ten-dzięki planowemu, póltorarocznemu treningowi-zmienił się nie do poznania. Najwybitniejszym ówczesnym specom zaimponował budową-przypominającą Apollina- i siłą. Dotąd sądzono,ze herkulesową siłę może mieć tylko człowiek o wielkiej masie ciała. Hackbył jaskrawym zaprzeczeniem tego pogladu. przy wzroście 174,5 cm ważył 89 kg. Budową przypominał rzeźbe starogrecką.


CIEKAWOSTKI
1.PODNOSIŁ CIĘŻAR 50 KG 50 RAZY Z PRZYSIADU
2.UTRZYMAŁ W POZIOMCE BOCZNEJ 42 KG W PRAWEJ i 41,6 KG W LEWEJ
3.Dla zabawy przeskakiwał po 100 x w kluczce przez stół w przebiegu kroków dokonał tego w ciagu 28 minut .
4. Hekrulesową siłę i technikę godną wielkiego mistrza zademonstrował w spotkaniu z mistrzem świata Carkeekiem odnosząc piękne zwycięstwo w 23 minucie walki.
5. Później przeszedł na walki wolno-amerykańskie (catchas catch can). Tu doszło z miejsca do olbrzymiej sensacji , gdy w 45 sekundach zmusił do poddania sie Turka Madraliego, cięższego od siebie o 25 kg. Nie znajdując dla siebie konkurentów w Europie.
6. U schyłku 1901 roku Hackzdobył w Paryżu tytuł mistrza świata w walce grecko-rzymskiej. Kilka dni później, dla wygrania poważnego zakładu, Hack pokonal ( 5 )dobrych zapaśników w ciągu 27 minut

Ciąg dalszy nastąpi…….....

PS: W TEJ CHWILI korzystam z 4-5 zródeł na temat z naszych krajowych i zagranicznych stron ( jeśli jest potrzeba ich podania ) prosze powiedzieć



Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-02-02 12:26:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Profesorze! - na sali rozległ się krzyk. Przybywam z kuźni samego mistrza Ghulum'a "Wielkiego Gamy" Mohammed'a, najlepszego Indyjskiego mistrza zapasów.



Wielki Gama
Prawdziwe nazwisko: Ghulum Mohammed

Urodził się w 1888r. w Amritsar, Punjab - Indie. Był synem zapaśnika Aziza, muzułmanina. (W Indiach niewielu nie muzułmanów zdobyło tytuł mistrzowski w zapasach).Trening zapasów rozpoczął w wieku 5 lat. Razem ze swoim bratem, Imamem, uchodzili za najlepszych zapaśników w Indiach.

Gama zdobył tytuł mistrza Indii w 1909r. i wyzywał do walki każdego, kto posiadał tytuł mistrza swojego kraju, lub też kto pokonał jego brata Imama. Podróżując po świecie pokonał m.in. Benjamina Roller ze Stanów Zjednoczonych, , Maurice Deriaz z Francji, Johanna Lemm (mistrza Europy) ze Szwajcarii, oraz Jesse Peterson (mistrza świata) ze Szwecji. Ciekawostką może być fakt, iż podróż ta finansowana była przez bengalskiego milionera ogarniętego obsesją upokorzenia zachodnich zapaśników.

Najbardziej znanym jego pojedynkiem była walka ze Zbyszko Cyganiewiczem która zakończyła się remisem. Cyganiewicz rozegrał mecz bardzo przemyślnie. Jego taktyką było zmęczenie przeciwnka. Walka trwała prawie 3 godziny. Cyganiewicz obnażył słaby punkt Gamy - walkę w parterze. Gama słynął ze swoich rzutów. Jego ulubiona techniką był dobi paat - rzut prze bark. Warto wspomnieć, że w czasie walki z Benjaminem Rollerem z USA Gama rzucił go 13 razy w ciągu 15 min.

Gama wysłał również zaproszenia do wszystkich uchodzących za mistrzów świata łącznie z japońskim mistrzem judo Taro Miyake, Georges Hackenschmidtem z Rosji oraz Frankiem Gotch ze Stanów. Każdy z nich odmówił wejścia na ring by się z nim zmierzyć.
W celu sprawdzenia się zaproponował walkę 20 angielskim zapaśnikom, Walki miałyby toczyć się jedna po drugiej. W przypadku swojej przegranej, wypłacałby pieniądze. Mimo to nikt nie odważył się stawić mu czoła. Mimo kilku remisów pozostał niepokonany w około 5.000 walk.
Gama twierdził iż taką formę uzyskał dzięki trzymaniu się z dala od alkoholu i narkotyków oraz treningowi. Robił 5.000 przysiadów dziennie. Biegał po 10 mil. Trenował również siłę rok przy pomocy różnego rodzaju maczug.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1838 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21318


Moim mentorem był sam Lionel Strongfort, którego prawdziwe nazwisko brzmiało Max Unger, urodził się w Berlinie, Niemcy, 23 listopada 1878 roku. Zaczął swoją karierę sceniczną w 1897 roku, staje się sławny dzięki znanym na całym świecie "Human Most Act" (Grób pozycji Hercules).
Jego wyważona, symetryczna budowa ciała była uznana przez największych światowych artystów i rzeźbiarzy. Lionel Strongfort prowadził zdrowy i aktywny tryb życia, zmarł w sędziwym wieku 92 lat.
Max, był jednym z pańskich uczniów profesorze, w wieku 17 lat potrafił uniesć 130 funtów nad głowę jedną ręką, dwoma unosił 250funtów. dzięki pana radom stał się światowej sławy atletą. Strongfort był osobą o klasycznej budowie ciała, jego sylwetka i wyczyny przykuwały uwagę zarówno lekarzy jak i artystów.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10058 Napisanych postów 30393 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728804
na razie-do niedzieli zadnych linkow...kazdy sam musi znalesc swojego mentora...
mysle ze jeszcze kilka dobrze zbudowanych gosci do nas dołaczy-w koncu musimy sie zrechabilitowac w archaicznej siłowni jakims popisem naszych XXI wiecznych mieśni.....:) i może coś nauczyc naszych protoplastów...juz nawet znalazłem ślady naszej obecności w starych tekstach u prof Attili:narzekaliśmy na brak mozliwości zmiany obciażenia:


Attile po raz pierwszy wprowadził do szkolenia osnowy ćwiczeń niewiele rózniace się od dzisiejszych. Nie kto inny, jak własnie on wzbogacił repertuar ćwiczeń siłowych, wynalazł nowy sprzęt. "Kulolaski"-(prototyp sztangi), były jego pomysłem, również hantle ("pięciofuntówki")........Attila myslał także o wprowadzeniu sztangi z obciążeniem wymiennym.
http://www.kulturystyka.pl/artykul269/

na zdjeciu- moze kogos z nas rozpoznacie?:)




Zmieniony przez - masti w dniu 2012-02-02 15:35:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 23860 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 147326
Jeśli sie nie myle to albo sam

Georg Karl Julius Hackenschmidt

albo Lionel Strongfort bardziej stawiam na drugiego choć mogę się mylić bo słabe zdjęcie troche
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10058 Napisanych postów 30393 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728804
zdjecie słabe ale chodzi ,czy nie ma tam kogoś z nas-moze ktoś siebie tam rozpozna...:)jak bylismy w przeszłości...:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1235 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 22853
Ja tam w oddali widzę astry1 ;)

"Nigdy się nie poddawaj,porażka nigdy nie oznacza końca lecz początek drogi do zwycięstwa"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Suplementy diety i odżywki - powinieneś to wiedzieć!

Następny temat

Konkurs 1-Trening na archaicznej siłowni prof Atttili- Turkish get up

WHEY premium