King144000-Rewitalizacja czyli: "Człowiek uczy się na błędach..."

Nachwyt, podchwyt, neutralnie - kwestia jak technicznie ruch.

USG nic nie wykazało.
28.06.2011r. Basen
41x25m samymi płetwami 30min
20x25m kraulem bez płetw 30min
Kraul mnie wykańcza, ale to kwestia czasu ;)

King144000
Od paru lat uprawiam kolarstwo amatorsko oczywiście,poza sezonem czyli od października do marca ogólnorozwojowe ćwiczenia.W roku 2008 zacząłem ćwiczyć metodą Lafay według programu.W sezonie ćwiczyłem tylko raz w tygodniu,żeby podtrzymać kondycję mięśni górnej części ciała. Wszystko było ok.W 2009roku zainteresował mnie trening z ketllami, kupiłem 2x16kg.ćwiczyłem od października do lutego i podkusiło mnie kupić 24kg.Niestety prawy łokieć zaczął boleć do chirurga prześwietlenia itp.okazało się ,że mam łokieć tenisisty(zerwany przyczep mięśnia)2 miesiące leczenia zastrzyki.Ogólnie jest lepiej.Ćwiczę programem Scotta Sonnona TACFIT Commando 2.0 jak pojawia się ból to robię przerwę.Kettle odstawiłem na bok.Teraz kupiłem Skazany na trening i zaczynam od kroku 1,żeby poprawiać siłę.Autor wspomina o kontuzji łokcia były przypadki ,że został wyleczony.

(Archeologia ??)

Rzucacie się na ciężary nieodpowiednie dla was..
Naoglądacie się filmików na YT i też tak chcecie..
24kg to poważny ciężar, i jak ktoś ma siłę go wyciskać to ok - działa trochę inaczej niż sztangielka, ale jak już zaczniecie nim szarpać -clean/high pull/snatch - to już można sobie zrobić kuku..

Kijowo pochwalić się treningiem z 12kg kettlem ??
Od razu 2x16 i 24kg...
Młodzież...
Gracie w liczby, a nie trenujecie.

Co do Kinga - kojarzę z gimnastyką/bodyweight - to pewnie to podciąganie z obciążeniem zawiniło..
Mnie czasem rwało w przedramieniu - w trakcie podciągania nachwytem i rwania kettla.. Organizm do pewnych rzeczy musi się zaadaptować, a to trwa..

Taki młody nie jestem 40 lat.Teraz zdałem sobie sprawę że mogłem przejść na 20kg a nie porywać się odrazu na 24kg progres był.Dodam że 16-tką kg wyciskanie żołnierskie robiłem po 15 pow. a rwanie do 60 pow.trening był bardziej wytrzymałościowy niż siła.Chciałem ćwiczyć 5x5

Archeologia archeologią ale powiadomienia na maila są ;)
W każdym razie zgadzam się z Tobą w pełni PANTEON.
Nie zdawałem sobie sprawy z obciążenia jakim jest 24kg, zwłaszcza przy rwaniach jednorącz i kettlowym huśtaniu!
W moim wieku..
I te obciążenia przy podciąganiu się :D
Głupota nad głupotami i wszystko głupota.
Ale niestety te szczeniackie ambicje mogą mieć nieprzyjemne skutki i poczułem to na własnej skórze.
No cóż..
pozdrawiam!

A jak teraz?

Duży wpływ mogło mieć też to, że twoje łokcie nie prostują się do końca.
Cytat z Enter the Kettlebell: "And failing to let the elbow completely straight once you have dropped the kettlebell between your legs is murder on the elbow".
A u ciebie pełny wyprost łokcia jest z przyczyn anatomicznych niemożliwy.