SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Manieczki hard mass

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29236

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 275 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 15590
kult on nie robił martwego ani wiosła;)
Manieczki no właśnie czemu nie robicie martwego i żadnych wiosłowań na plecy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
n oto pisze ze trening z dupy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Trening jakbyś był na rekonwalescencji a nie na bombie

Plecy + nogi, gratuluję. Dobór ćwiczeń jak panna co się boi ciężarów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1895 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 27862
Hehe, akurat co do ciężarów to swoje już przerzuciłem. W 2006 roku byłem vice mistrzem Polski w Akademickich Mistrzostwach Polski w TS, więc ciągi i siady mam opanowane do perfekcji. Teraz postanowiliśmy nie robić ciągów i siadów z uwagi na to, że kumpel był po zabiegu u dentysty i ma szwy na dziąsłach. Poza tym, na wcześniejszych stronach wspominałem, że mam uszkodzone kolano, z którym bujam sie już dość długo. Mam problem z kucaniem bez ciężaru, a co dopiero z obciązeniem
Pod koniec miesiąca idę do specjalisty w tej dziedzinie, a teraz robię tylko to co wpisałem, uginania i suwnice. Poza tym jest to pierwszy tydzien na bombie, więc nie forsuję tempa od początku.

Możecie mi wierzyć, ale nie zakładam ciężarow dla kobiet Ciąg na 100% pojawi sie w przyszłym tygodniu, ale siadów nie zrobię na pewno i nogi muszę jakoś robić bez tego.

Wiosłowanie robiłem przez ostatni poprzedni cykl treningowy, z ok 2 miesiące były różnego rodzaju wiosłowania i podciągania sztangi w opadzie. Teraz z tygodnia na tydzień ćwiczenia zapewne będziemy zmieniać.

Zresztą powiem szczerze, sam pierwszy raz tak ćwiczę, że robię plecy z nogami, ale partner tak sie uparł, więc na razie nie będe nic gadał tylko zobaczę sam czy to ma sens. Jak nie będę dał rady po ciągu wchodzić na nogi to przelożę sobię na sobotę na odzielny trening

Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-18 18:47:43

Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-18 18:48:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Przy ciągach kolano też może oberwać. Nie lepiej pójść z tym do specjalisty?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1895 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 27862
Tak i dlatego wybieram się, mam już umówioną wizytę na 27.01. Gdzieś z 1,5 roku temu miałem problem z tym kolanem i chodziłem prawie 3 miechy na rehabilitację. Po rehabilitacji przestałem robić ciężkie treningi nóg i grać w piłkę bo czasem lubię sobie pokopać. A teraz od pewnego czasu gdy pograłem sobie w nóżkę, kolano odnowiło się, więc chce tym razem zaleczyć je raz na zawsze.

Poza tym macie racje co do ch**owości tego treningu. Przemyślałem sprawę i aż mi głupio że dalem się namówić na takie połączenie przy moim stażu i doświadczeniu Od następnego tygodnia wrzucę ciąg, a nogi zrobię oddzielnie w sobotę.

Pozdro


Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-18 21:41:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1895 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 27862
Tydzień nr.1 - trening 3 (czwartek)

Klatka:
- wyciskanie na poziomej
60x15 rozgrzewka
100x10
120x8
130x4
- wyciskanie na skosie, głową do góry
70x12
90x10
100x8
- wyciskanie na dół klatki na maszynie
80x12
100x10
110x8
- przenoszenie hantelki - jeden ciężar 26kg - 3 serie po 10 ruchów
- butterfly z przytrzymaniem
50x12
60x10
60x10

Biceps:
- drążek prosty wyciągu dolnego
- linka młotek
- modlitewnik
Wszystkie ćwiczenia po 3 serie każda po ok 10 ruchów


Biceps miał być oddzielnie dzisiaj z tricepsem, ale przez pewne czynniki musieliśmy zrobić razem z klatą.

Mięśnie puchną już zupełnie inaczej niż na kreatynie, czuć, że coś się dzieje. Poza tym waga w porównaniu do pomiaru wtorkowego skoczyła do góry o 1,5 KG
Po gębie już widzę, że zaczynam puchnąć, zalewa wodą pewnie?

Dziś zrobię chyba same areoby, ewentualnie zrobię parę ćwiczeń, których nie zrobiłem przez ten tydzień... Chodzi mi o ciąg. Zrobię go dziś, zrobię też przedramiona, jeszcze raz łydkę bo muszę trochę podciągnąć oraz brzuszek no i na koniec z 30 minut areobów.


Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-20 08:36:40

Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-20 08:37:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1895 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 27862
Tydzień 1 Trening 4

Wczoraj waga przed treningiem w porownaniu do startowej wyniosła +2 W takim tempie wymarzone 110 pęknie za 1,5 miesiąca hehe

Siła jest już na dobrym poziomie, towar zaczął zdrowo kopać, mięśnie ciągle ładnie spuchnięte i co ważne bardzo twarde. Wizualnie widzę już sporą poprawę, dodatkowo mam zaj**iście duże zakwasy, jakbym pierwszy raz ćwiczył po długiej przerwie. Klatę jeszcze dziś mi rozrywa

Nie chce być pimperem Malaya, ale już po pierwszym tygodniu widzę, że nie jest to wj**ka i siedzi tam to co trzeba. Agresja skoczyła mi diametralnie do góry, zauważyła to chociażby najbliższa rodzina - akurat to uważam za minus. Dodatkowo libido też już wzrosło, może jeszcze nie na tyle żeby każdy sęk w drzewie kojarzył się z cipką

Jako, że miałem zrobić wczoraj dzień wolny, ale szkoda mi było żeby towar się marnował pojechałem i zrobiłem kilka dodatkowych ćwiczeń.

Martwy ciąg
60x12
100x10
140x8
180x4

Kumpel mnie podkręcił żebym wchodził od razu na większy ciężar, początkowo chciałem zrobić max do 120
Od razu odżyłem i przypomniałem sobie jaką kiedyś sprawiał mi radość ten ciąg
Zrobiłem jeszcze łydki, przedramiona, brzuch ostro i 20 minut na orbitreku.

Zmieniony przez - Manieczki8 w dniu 2012-01-21 09:42:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1895 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 27862
Tydzień 2 Trening 1

Od samego rana chodziłem ostro nakręcony na trening, jak nigdy wcześniej, samopoczucie od kilku dni mam zaj**iste, czuje się świetnie, nie łapią żadne choroby, czuję się silny.
Waga wczoraj to 98,5kg. Jak dobrze pamiętam w poniedziałek tydzień temu miałem ledwie 96kg.
Mięśnie ładnie zbite, spuchnięte i już w drugim tygodniu łapię taką formę jak pod koniec poprzedniego cyklu w listopadzie . BF mi leci powoli w dół dzięki diecie, areobom i robieniu brzucha po każdym treningu siłowym. Aż sam jestem ciekaw jak będę się prezentował przynajmniej w połowie tego. Ale przede mną jeszcze długa droga i wiele ciężkich treningów

Barki + Triceps:
- wyciskanie na szmicie
60kg x 18 rozgrzewka
80kg x 10
100kg x 8

- wyciskanie na przód barków węższym uchwytem na maszynie
120kg x 10 - 3 serie

- super seria hantelkami na stojąco
10kg - unoszenie przed sobą w chwycie młotkowym 10 ruchów + unoszenie na boki 10 ruchów + wyciskanie na stojąco 10 ruchów - 3 serie

Po tym ćwiczeniu nie dałem rady podnieść wody żeby się napić normalnie tak spięło mi barki

- unoszenie hantelek w opadzie na tył barków
10kg x 10 - 3 serie

- kaptury
podciąganie do brody i podciąganie hantli max 50kg na ręke

- sciąganie drążka prostego z góry na wyciągu
3 serie po 10 ruchów - ciężar bodajże 60kg - jest to max na tym wyciągu.

- ściąganie linek zza głowy
3 serie po 10 ruchów

- francuz na ławce poziomej sztangą łamaną
50kg x 10 - 3 serie

Na koniec brzuch, ale tylko dwie serie bo z wyczerpania chciało mi się rzygać. Trening zajął w sumie godzinę i 15 minut.

Po całym tygodniu w sobotę wrzucę pierwszą partię fotek do porównania
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 861 Napisanych postów 13725 Wiek 51 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126158
Ciśniesz Manieczki fajnie prowadzona relacja. Pozdr
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Cykl na Propie + Meta

Następny temat

Wolny Testosteron Wyniki Badan

WHEY premium