Dziennik małego diabełka ;d

łooohh Ty rzeczywiście to dużo tej wody pijesz ja też sporo, ale Tobie to nie dorównuje. Powodzenia w realizowaniu nowych celow - masz jakiś deadline wyznaczony?? moim celem jest podciągniecie się na drążku, ale jeszcze długa droga przede mną. Ale zdaje się, że Ty się podciagasz, nie??

Dzięki. Granice? Pewnie jakieś są... np sztanga mnie złamie

Tak, podciągnę się, o dziwo z nachwytem mi łatwiej, a zawsze myślałam, że ciężej idzie

Trening

PULL

MC
10x40kg

Podciąganie/opuszczanie
4x podciąganie
7x2,5kg opuszczanie
6x5kg opuszczanie
7x7,5kg opuszczanie

MC
8x45kg
6x50kg
5x55kg

Wiosło
10x30kg
8x35kg
6x40kg
3x42,5kg

Uginanie nóg
10x20kg
8x25kg
6x30kg
3x35kg

Uginanie ramienia w podporze o kolano
10x3kg
8x4,5kg
6x6kg

Haha MC dzisiaj tak dziko robiony z tego względu, że mnie odwiedziła mamusia. Wolałam jej nie pokazywać ciężaru, bo zaraz wiadomo co by było.... więc zrobiłam podciąganie/ opuszczanie bo raczej tego uczepić się nie można .
Poza tym... żyła mi na dłoni pękła przy mc, paskudnie wygląda i boli, średnicy gdzieś 3cm. Dodam, że to ta nieszczęsna lewa ręka
i żeby rączek zanadto nie męczyć biceps lekko ćwiczony

A i nie wiem, czy ja czasem za bardzo nóg nie męczę... Co sądzicie?

_____________________________
Suple: o3, mg, wit c 1000mg
+cynamon, kurkuma, chili

Napoje: 4,5l woda, 2x kawa, 2x zielona herbata, 1x melisa rumianek mięta

Warzywa: kapusta kiszona, ogórek kiszony, brokuł

Papu

Ahoj!

___________________
Sobota

Aktywność: 1h spacer/marsz

suple: o3, mg, wit c

woda: 4l woda, 3x zielona, 1x melisa rumianek mięta, 1x kawa

warzywa: kapusta kiszona, ogórek kiszony, papryka, brokuł

Papu: na samym dole

___________________________________

Dziś

Z racji tego, że na ostatnim wf była gra w koszykówke przestraszyłam się, że po szybkim przebiegnięciu paru boisk błyskawicznie się męczę. Ambicja uderzyła i dziś interwały/hiit i gpp

Interwały/HIIT koło 12

15sprint/30bieg z 5-6 było

Haha tragedia, nie dość, że w śniegu cięzko nogami przebierać, ubrań na sobie w cholere, to jeszcze kondycja daje wiele do życzenia... Miałam mroczki przed oczami, nogi się plątały, sapałam okrutnie i zbierało mi się na bełta.


GPP koło 15

5x przysiad -> już nie chciałam nóżek męczyć
10x invert rows
15x pompki

Zrobiłam swoją wersje tej wytrzymki

Całość 10x czas kole 9 minut


Suple: o3, mg, wit c

Napoje: 3,5l woda, 2x kawa, 2x zielona herbata, 1x melisa rumianek mięta

Warzywa: duuuużo kapusty kiszonej, ogórek kiszony, pomidor, papryka

Papu

Poniedziałek 16.01

Trening

PUSH - ciężki

Przysiad
10x30kg
8x45kg
6x50kg
3x57,5kg
1x60kg

Wspięcia na palce jedna noga
10x10kg
8x13kg
6x16kg
3x18kg

WL
10x30kg
8x35kg
6x40kg
4x45kg
1x47,5kg

Wyciskanie sztangi sprzed klatki
10x18kg
8x21kg
4x24kg

Francuz oburącz
15x5kg
15x8kg

+ 2 interwały 30/30

Komentarz: siła wzrasta wytrzymałość maleje.... Przy przysiadzie chyba przeciążyłam prostowniki, najpierw mi nogi w góre poszły a potem dopiero się wyprostowałam... Ehhh trzeba jak najszybciej jaki filmik nagrać...


_________________________________
Dziś 17.01

Trening

PULL - lekki

MC
10x30kg
10x40kg
8x45kg
6x50kg
4x55kg ->

Podciąganie/opuszczanie
4x nachwyt podciąganie
1x3kg nachwyt podciąganie -> 6x opuszczanie
6x5kg podchywt opuszczanie
6x7,5kg podchwyt opuszczanie

Wiosło
10x25kg
8x30kg
6x35kg
3x38,5kg

Uginanie nóg
10x25kg
8x30kg
6x35kg

Bicepsa nie robie, nie chce mi się

+10 minut aero

___
suple: o3, mg, wit c

napoje: 4l woda, 2x kawa, 1x zielona, 2x melisa rumianek, 1x mięta

Warzywa: duuuużo kapusty kiszonej, fasola szparagowa, pomidor













Aaaa i zapomniałam dodać, dziś testowałam J/NJ. Nawet, nawet akurat pode mnie, lubię dużo na raz zjeść a jak mam to rozdzielać i chodzić na rozdrażnionym żołądku to mnie szlag trafia.


Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-01-17 22:32:24

Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-01-17 22:40:44

i to wszytsko na raz zjadłaś?

Środa 18.01

Miałam nic nie robić, ale urażona ambicja nie pozwoliła i wyszłam na chwile potruchtać/pobiegać po stadionie.
15 minut było, zadyszki nie dostałam ale zakwasy w nogach utrudniały bieg.

Mam występ chórów w poniedziałek i dziś ktoś rzucił pomysł na to, żeby wszystkie dziewczyny ubrały kiecki, a u mnie w szafie żadna kiecka nie zagościła od jakichś 6 lat....
____________________

Czwartek 19.01

Trening

PUSH - lekko

Przysiad
10x35kg
8x40kg
6x45kg
5x50kg -> luzik

Wspięcia na palce jedna noga
10x9kg
8x11kg
6x13kg
5x15kg

WL
10x27,5kg
8x32,5kg
6x37,5kg
5x40kg

Wyciskanie sprzed klatki
10x17,5kg
8x22,5kg
6x25kg

Francuz oburącz
10x7kg
8x10kg
6x12kg

BRZUCH

Unoszenie nóg w podporze
3x10

Coś mi się ostatnio ćwiczyć brzucha nie chce . Rączka lewa już nie boli. Trening lekko poszedł, imo przy przysiadach coś za bardzo prostowniki czuję.

suple: o3, mg, wit c 1000mg

woda: 3,5l woda, 2x kawa, 1x zielona, 2x melisa, 1x rumianek i mięta

warzywa: mieszanka mrożonych warzyw hortexa(kapusta biała, pomidor, por i coś tam jeszcze), kapusta kiszona, ogórek kiszony, papryka

Michy







obliques a no na raz, pojemność mojego żołądka mnie przeraża

Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-01-19 21:46:31

I jak się po tym czułaś?
Ja w zamierzchłych czasach jechałam przez jakiś czas systemem j/nj, ale nie tęsknie

a, i mi po tym zaburzyło się poczucie głodu. I troche zajęło czasu, zanim żołądek zrozumiał z powrotem jaką objętość ma NORMALNY posiłek

Jest świetnie póki co, przez jakieś 5 minut czuję się okropnie pełna, zaraz mi się odbije i przechodzi .

Mój żołądek wgl jakby był od innej osoby. Ja taka malutka a tyle zjeść potrafię .
Małe ilości jedzenia tylko mnie rozdrażniały, a teraz 3 olbrzymie i jest gut. Głodu nie czuję, a jak czuję to zapiję wodą

ja wraz z rozpoczęciem fazy JEM łapałam takiego leniwca, ze nie moglam nic robic, co wymagałoby wysiłku intelektualnego
No i mi po zjedzeniu całego zapotzebowania w jednym posiłku +warzywa+picie wywalało mega brzuch, i nie mam na mysli wzdęć.

W wątku j/nj wychwalają ten system pod niebo, ze głód niby tyko kilka pierwszych dni, a ja codziennie notowałam dwie takie chwile (po ok 2 min, jedna po samym przebudzeniu, kolejna ok. 10), że myślałam że naprawde rzygne z głodu.

I moj brzuch od tamtej pory przez dosyc dlugi czas odróżniał tylko 2 stany: całkiem pusty/całkiem napchany.

Jako jedyny plus ja zauważyłam to, ze rano masz kuuupe czasu i nic Cie nie rozprasza.

A u CIebie skąd ten pomysł? Oprócz tego, ze nie lubisz tycich porcji, bo mozna przeciez jesc 4 równomiernie rozłożone w ciągu dnia posiłki, i są one dość duże wtedy.