Dieta a praca wielozmianowa - jak pogodzić ?

Cześć

Zacznę od tego że przestudiowałem masę artykułów i dowiedziałem się naprawdę wielu ciekawych rzeczy.No ale jak to z reguły bywa im więcej informacji tym większy mętlik w głowie

Z racji tego że mamy nowy roku postanowiłem wziąć się za siebie.Od jakiegoś czasu stopniowo przygotowywałem się do diety.Robiłem jakieś tam podstawowe ćwiczenia , a6w , wyeliminowałem całkowicie cukier i tak dalej.Głównym moim założeniem jest stracić bf.Po obliczeniach wyszło mi że mam ~24% (kiedyś prowadziłem naprawdę "niezdrowy" tryb życia).Moim największym problemem jest ułożenie diety.Mam pracę wielozmianową 6-14 i 14-22 i z racji tego nie za bardzo mam możliwość korzystania z siłowni.Bardziej preferował bym pobawić się w domu a dopiero potem wybrać się na siłownię.Posiadam trochę gratów tj. rowerek , hantle 2x 10 kg , 2x 5kg , drążek rozporowy oraz przymierzam się do kupna sztangi.Pokrótce objaśniłem jak wygląda moja sytuacja i teraz pytania :s

1.Z racji tego że mam pracę wielozmianową jak zrobić z dietą ? ułożyć dwie i stosować je na zmianę co tydzień czy trzymać się jednej ? Wiadomo , ćwiczenia wolał bym wykonywać po południu ale jak będę miał na drugą zmianę to po prostu nie dam rady i pozostaje mi robić je rano.
2.Zaopatrzyłem się w spalacz - Dymaburn xtreme ale po zastanowieniu się naszły mnie wątpliwości.Czy w domowych warunkach (chodzi o ćwiczenia) branie go miałoby jakiś sens ?

Wiek : 20
Waga : 81 kg
Wzrost : 181 cm
Staż treningowy: -
Obwód pasa: 91 cm
Obwód klaty: 103 cm
Obwód uda: 55 cm
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): praca fizyczna 5x w tygodni , siłownia w domowych warunkach
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: ok
Preferowane formy aktywności fizycznej: każda możliwa , uwielbiam ruch
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: brak
Wrażliwość na stymulanty: brak
Możliwosci finansowe: duże

Co do treningu w domu, owszem oczywiście możesz, od tego zacząć ;) Dokup sztangę bo to podstawa.

1.Zdecydowanie tak, nawet na + bo dodasz różnorodność posiłków, nie znudzą Ci się te same smaki szybko ;) Możesz ćwiczyć raz rano, raz wieczorem, nie ma problemu.
2. Uhm trochę pojechałeś ze spalaczem, przy braku jakiekolwiek diety wcześniej i treningu, organizm poradzi sobie bez spalacza, odstaw na półkę. Co do domowych warunków, dałbyś radę dodać do treningu, trening aerobowy ?

ja bym stosowal sie do diety normalnie jak w ciagu dnia.
co to za praca jak mozna zapytac? bo kluczem tez bedzie to czy fizyczna, czy np jestes struzem i siedzisz poprostu w nocy gdzies na zakladzie i umownie nic nie robisz(w sensie wysilkowym)

zaraz edytne :s

Zmieniony przez - MaziFTW w dniu 2012-01-02 12:40:01

nie dostałem nic, na gg możesz, numer w profilu

Nie mogę edytować poprzedniego posta tak więc leci kolejny.

@peepeek

Sztanga jest w drodze , nawet powinna być dziś.Spalacz kupiłem za namową znajomego , szczerze powiedziawszy zacząłem myśleć po co mi on po fakcie Trening aerobowy pewnie że będzie , zacznę układać plan jak uporam się z dietą co by to jakoś wszystko zgrać ze sobą.

@TomQ-MAG

Praca fizyczna , znaczy się że robię na produkcji.Na co dzień mam do czynienia z ciężarami w przedziale 5-80 kg i nie rzadko trzeba jest ręcznie ładować w kosze (butle na gaz techniczny) tak więc trochę się trzeba na pocić :)

Wracając do diety.Osobiście jestem za tym aby zrobić dwie i co tydzień je po prostu zmieniać i ćwiczenia wykonywać w zależności na która zmianę idę: rano <-> po południu.No ale właśnie tu się nasuwa pytanie czy takie wyście w ogóle będzie miało sens Zastanawia mnie jeszcze jedno wyście.Może po prostu ułożyć jedną dietę (jak mam na rano do pracy z ćwiczeniami po południ) a gdy będę miał na drugą to po prostu rozłożę posiłki w trochę dłuższym czasie i ćwiczenia będę wykonywał po 22:00.Oczywiście wtedy też nie będę szedł spać zaraz po treningu tylko trochę później :) Co o tym myślicie ?

Zmieniony przez - MaziFTW w dniu 2012-01-02 12:56:30

No to git że jest :) jak zgrasz wklejaj, poprawimy;) No z planem bym jechał na 1 ;)

To nie powinien być żaden problem sobie dostosować posiłki. Po prostu sobie przemienisz je. Poza tym pojęcie diety w moim znaczeniu to również umiejętność jej modyfikacji. Musisz umieć sobie ją urozmaicać. Gorzej jak byś miał na noc a tak to jak wszystko w dzień to nie będziesz miał problemów. 6 fajnych posiłków dasz radę (zależnie ile masz przerw w pracy).
https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html
https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html
Tu masz przydatne linki.
Zapraszam cię też do działu kuchnia SFD gdzie znajdziesz ciekawe przepisy na dania przez co nie zbrzydną ci szybko

1. Ułóż sobie dwie diety i stosuj je naprzemiennie. Gdy masz na 6 rano przygotuj sobie śniadanie, które możesz zrobić szybko by zdążyć do pracy. Gdy masz na 14 kolację zrób lekkostrawną, ale pożywną, np.: twaróg z zielonym grapefruitem.

2. Możesz stosować spalacz, ale stosuj dietę i ćwicz. To podstawy.

A tak ogólnie, dziwi mnie, że piszesz, że z powodu pracy zmianowej nie masz czasu na chodzenie na siłownię. Z Twojego profilu wnioskuję, że jesteś z Katowic. Jest to duże miasto wojewódzkie, a zatem na pewno są w nim siłownie czynne długi czas w ciągu dnia. Jestem z Tychów i miałem w przeszłości pracę zmianową. Pomimo tego potrafiłem połączyć taką pracę z chodzeniem na siłowni. Dlatego uważam, że albo nie masz pieniędzy na siłownie albo po prostu nie chce Ci się dojeżdżać czy chodzić na siłownię.

Okej no to już wiadomo , zrobię dwie i będę je stosował na przemian.

@IneTheEnd

Przerwe mam jedną o 9:00 (śniadanie) oraz 18:00 (kolacja) ale tak na dobrą sprawę taką przerwę 10-15 minutową mogę zrobić zawsze żeby coś w szamać , nie jesteśmy aż tak bardzo kontrolowani

@strongzonk

Spalacza nie będę póki co stosował , niech sobie leży i czeka.
Może źle ująłem to z tą pracą.Chodzi mi o to że na razie zaczynam swoją przygodę i nie chciałbym się porywać na rzeczy dla mnie całkowicie nie jasne.Z artykułów wyczytałem że ćwiczenia w domu z takim sprzętem wystarcza a z czasem , jak już nabiorę trochę doświadczenia to wybiorę się na siłownie i to jest pewne ale póki co wydaje mi się że ćwiczenia "domatora" wystarczą :P

Potem wkleję dietę więc byłbym wdzięczny gdybyście pomogli mi ją sprawdzić ew. pozamieniać niektóre rzeczy w posiłkach.

Dzięki za zainteresowanie ;)

pewnie , tym bardziej ze ona bedzie głownym czynnikiem determinujacym efekty

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2012-01-02 23:13:00