mam 40 lat brazowy pas w karate tradycyjnym,10 lat przerwy (polamane obie piety)maj 2010 zaczalem kuracje odchudzajaca redu speed waga 118 kg wzrost 182 cm.Wrzesien 2010 waga 100-101 kg i powrot do karate ,tym razem kyokushin od nowa,sila i wytrzymalosc rosly z dnia na dzien treningi 3 razy w tygodniu od 2-3.5 h + rozciaganie w domu,pompki okolo 200 dziennie i brzuszki okolo 100 dziennie ,pazdziernik 2010 polecialy mi wiazania w prawym ramieniu z przetrenowania za duzo pompek,dieta wylacznie naturalna ,sila wylacznie naturalna,pierwsze kryzysy odczulem w marcu 2011 kiedy zaczalem slabnac podczas treningow,czerwiec 2011 egzamin 8 kyu okolo 5 h,nic nie pilem w trakcie bo nie wolno ,bylem po nockach bo pracuje ciezko w hucie na 4 brygady.Wakacje odpoczynek ,wrzesien wypoczety tak do trzech tygodni straszny power, w czwartki kumite roznosilem czarne pasy i koniec wypalilem sie. Postanowilem sie poradzic i zaczac sie uzupelniac suplementami gdyz wapno,magnez i centrum to za malo.
Prosze o porade co kupic powiem tak: wysilek masakryczny jest 3 razy w tygodniu,do tego ciagle w robocie ,stres juz tez wystepuje,nie potrafie zrobic 40 pompek bo sil brakuje,miesnie barku bola gdy zimne juz od roku, potrzebuje stalej mocy,odbudowy,wzmocnienia wiem ze napewno kupie BCAA.Mysle tez o hmb ale nie wiem co zrobic bo uwazam ze mam do spalenia 15 kg i chcialbym zeby to spalic jednak nie kosztem sily na treningu, na silownie nie chodze wcale jednak robie a raczej robilem bardzo duze ilosci pompek,przysiadow,brzuszkow,w domu cwiczenia hantlami 30 kg na barki i znow setki pompek. Przykladowa dieta np dzis rano sniadanie salatka ze sledzia z pomidoremi cebula surowa,kefir naturalny,tosty z czosnkiem i kawa z mlekiem,obiad:placki ziemniaczane,smazone panierowane pieczarki,sos kminkowo pieczarkowy z oregano,woda niegazowana z sokiem malinowym i cytryna,podwieczorek pieczone babeczki z posypka czekoladowa i kawa z mlekien parzona,kolacja nie mam pojecia :P slodyczy nier jem prawie wcale nie pale i nie pije wogole alkoholi zadnych.W pracy raczej suchy prowiant od 4 rano na nogach do 15 zjadam srenio 8 bulek lub maly bochenek chcleba,ser,kielbasy,serki topione,pomidory i co tylko wlezie.Prosze o pomoc 20 grudnia egzamin na 7 kyu a sily jak na lekarstwo dalbym rade bo znam siebie ale wolalbym dac rade i miec potem jeszcze dobry nastroj.Czeka mnie okolo 4 godziny pompowania,kopania ,brzuchy,przysiady z podskokiem i z naskokiem wszystko w ilosciach setkowych a na koniec minimum 1 h walki z okolo 15 przeciwnikami,w naszej sekcji walczy sie od bialego pasa wiec tam gdzie inne style mdleja my wchodzimy na kumite. to tyle prosze o jakis rozsadny zestaw jednak bez zbytecznych produktow tak zeby uzupelkniac a nie zastepowac,ide wylacznie na naturalna siele jednak wzrost miesni i ich wzmocnienie sie zatrzymalo i cofam sie w tyl a to zle,dziekuje z gory za konkretna pomoc,pozdrawiam
"Nie rozpaczaj, ze przegrales bitwę - trzeba wiele odwagi, by dojsc tam, gdzie się bitwy przegrywa ".