http://www.sfd.pl/_berry__:_bo_woli_kombinować_z_ciałem_pod_okiem_szefowych_:_-t811041.html foty str. 18 i 30
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
— H. Jackson Brown, Jr.
...
Napisał(a)
jak bym o tej porze miała 1000 kcal to bym chyba nie dojadła tyle ile trzeba :) smacznego :) owsiane gofry.. inspirujesz mnie :)
...
Napisał(a)
Przepis jest mój i zaraz razem z przepisem na gofry i bułkę wrzucę do kuchni.
Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.
...
Napisał(a)
Przepisy wrzucone w przepisowym dziale Ladies. Dorzuciłam kanapkę SUBWAY
Micha z dzisiaj. Wyszło ubogo, dziwne, bo jestem MEGA napchana. To wszystko przez ten pasztet
I jeszcze dla własnej motywacji, żeby mi się chciało NIENAWIDZIĆ słodyczy wrzucam swoje zryte foty żółtodzioba, który ma podnietę z byle czego. Ale jak to grubachybaryba mówi: "każdy musi przeżyć swoje gimnazjum". O ile sadła mam jeszcze sporo do zrzucania, o tyle cieszę, się, że w ogóle napinając łapkę mam JAKĄKOLWIEK górkę.
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:27:04
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:28:37
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:29:49
Micha z dzisiaj. Wyszło ubogo, dziwne, bo jestem MEGA napchana. To wszystko przez ten pasztet
I jeszcze dla własnej motywacji, żeby mi się chciało NIENAWIDZIĆ słodyczy wrzucam swoje zryte foty żółtodzioba, który ma podnietę z byle czego. Ale jak to grubachybaryba mówi: "każdy musi przeżyć swoje gimnazjum". O ile sadła mam jeszcze sporo do zrzucania, o tyle cieszę, się, że w ogóle napinając łapkę mam JAKĄKOLWIEK górkę.
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:27:04
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:28:37
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 01:29:49
Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.
...
Napisał(a)
Majli uważaj, bo teraz to do Ciebie co niektóre dziewczyny z wydziału będą mówić "ojej ale masz mięśnie :/ " ja z moimi spalonymi do reszty bieganiem szczątkowymi mięśniami będę musiała oddać Ci mój tytuł sportowca roku.
przy okazji chciałam ujawnić całą prawdę o pasztecie warzywnym: jest dobry tylko do połowy kawałka, za nic nie przebija smakiem normalnego mięsnego pasztetu i moim subiektywnym zdaniem nadaje się tylko na kanapki. za to kanapka subway zapowiada się zachęcająco
przy okazji chciałam ujawnić całą prawdę o pasztecie warzywnym: jest dobry tylko do połowy kawałka, za nic nie przebija smakiem normalnego mięsnego pasztetu i moim subiektywnym zdaniem nadaje się tylko na kanapki. za to kanapka subway zapowiada się zachęcająco
...
Napisał(a)
Byłam najedzona po 1000 kcal, ale dopchałam. Jest przed 22, nie dam rady się ruszyć z przejedzenia, ale posiedzę jeszcze kilka godzin pracując na komputerze
grubachybaryba, mięśnie będą za kilka miesięcy, długich miesięcy, a po drodze trzeba będzie jeszcze zasłaniające je fałdy tłuszczu spalić, ale bez ciśnienia. Powoli do przodu. Mam ochotę strzelić sobie w łeb za brak mięsa i ryb ostatnimi czasy Ale pasztetu stało się zadość i trzeba było go wtrymolić Ja tam lubię
Nic tak nie pomaga zwiększyć obciążenia na siłowni, jak spojrzenie faceta, który niczym nie różni się od ideału I nie mówię tutaj o samym wyglądzie... Koleś mentalnie pasuje do modelu mojego przyszłego męża
edit:
P.S.: Tak, wiem jeszcze z rok zapyerdolu przede mną, ale to ja będę mówić do nich:
"Ojej, ale NIE masz mięśni...",
"Ojej, ale masz nie-mięśnie".
"Ojej, ale masz kości".
"Ojej ale masz grubą dupę".
"Ojej, schylę się i podniosę Ci tego kitkata, jeśli nie dasz rady zgiąć się w pół..."
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 21:54:11
grubachybaryba, mięśnie będą za kilka miesięcy, długich miesięcy, a po drodze trzeba będzie jeszcze zasłaniające je fałdy tłuszczu spalić, ale bez ciśnienia. Powoli do przodu. Mam ochotę strzelić sobie w łeb za brak mięsa i ryb ostatnimi czasy Ale pasztetu stało się zadość i trzeba było go wtrymolić Ja tam lubię
Nic tak nie pomaga zwiększyć obciążenia na siłowni, jak spojrzenie faceta, który niczym nie różni się od ideału I nie mówię tutaj o samym wyglądzie... Koleś mentalnie pasuje do modelu mojego przyszłego męża
edit:
P.S.: Tak, wiem jeszcze z rok zapyerdolu przede mną, ale to ja będę mówić do nich:
"Ojej, ale NIE masz mięśni...",
"Ojej, ale masz nie-mięśnie".
"Ojej, ale masz kości".
"Ojej ale masz grubą dupę".
"Ojej, schylę się i podniosę Ci tego kitkata, jeśli nie dasz rady zgiąć się w pół..."
Zmieniony przez - Majli w dniu 2011-11-13 21:54:11
Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.
...
Napisał(a)
Gdzie trening?
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Wrong, trening był w sobotę patrz poprzednie strony...
Jestem poza miastem i wybadam jutro gdzie w rodzinnym mieście mogę iść się poośmieszać Jeśli nie będzie odpowiedniego na to miejsca, najwyżej przećwiczę zamiast Pn/Śr/Pt to Wt/Czt/Pt
Jestem poza miastem i wybadam jutro gdzie w rodzinnym mieście mogę iść się poośmieszać Jeśli nie będzie odpowiedniego na to miejsca, najwyżej przećwiczę zamiast Pn/Śr/Pt to Wt/Czt/Pt
Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.
...
Napisał(a)
Musze byc czujna, zebys cwiczyla nie tylko palce na klawiaturze
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Witaj Majli, podoba mi się Twój dziennik, taki mmhmm szalony
Będę zaglądać. Mam zamiar zrobić Twój pasztet warzywny i Twoje naleśniki, zadałam Ci pytanie w Lady przy garach bo jakaś niekumata jestem w naleśnikach... Pozdrawiam
Będę zaglądać. Mam zamiar zrobić Twój pasztet warzywny i Twoje naleśniki, zadałam Ci pytanie w Lady przy garach bo jakaś niekumata jestem w naleśnikach... Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Och dzięki, że jesteście <3
Słuchajcie, słuchajcie... Dzisiaj zjem mięso
I dodatkowy PROGRESS na dziś: kupiłam makaron z pełnego ziarna
I zjem dzisiaj do kurczaka z makaronem orzechy włoskie
Małe, a cieszy... Już niedługo będę mieć wzorową miskę
A jutro siłka, siłka
Słuchajcie, słuchajcie... Dzisiaj zjem mięso
I dodatkowy PROGRESS na dziś: kupiłam makaron z pełnego ziarna
I zjem dzisiaj do kurczaka z makaronem orzechy włoskie
Małe, a cieszy... Już niedługo będę mieć wzorową miskę
A jutro siłka, siłka
Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.
Poprzedni temat
Pomoc w diecie/ treningu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
Trening siłowy dla początkującej Lady :-)
Polecane artykuły