15 lat potrzebna masa

Witam. Na początek moje dane
Wiek: 15
Wzrost: 170
Waga: 66-67
Ćwiczę już od 2 lat, na początku tylko się podciągałem. Teraz, chce nabrać masy. Ćwiczę codziennie oprócz piątków, w taki sposób
-15 podciągnięć nachwytem
-13 podciągnięć podchwytem
-70 pompek x2
-10 podciągnięć szeroko
-10 podciągnięć podchwytem
-10 pompek na poręczach x2
Wiem, totalna amatorszczyzna. Dużo jem, nigdy nie jestem głodny:P Efekty są, nie powiem. Ale chciałbym, żeby ktoś kto się na tym zna ukierunkował mi ten trening na masę. Do dyspozycji mam tylko drążek i prowizoryczne poręcze z krzeseł.

Ćwicząc codziennie nie załapiesz masy, mięśnie muszą się regenerować. Przeczytaj:
https://www.sfd.pl/NAJCZĘŚCIEJ_ZADAWANE_PYTANIA-t755553.html
A później ułóż porządne FBW i daj do poprawy.

Zmieniony przez - 94Maly w dniu 2011-11-04 21:13:12

Z chęcią poprawimy. :)

Ło ho ho, tylko jak takie coś ułożyć, ja się nie znam;p Czytałem, i nie mam pomysłu. Oczywiście nóg nie pomijam, 4 razy w tygodniu robie trening biegowy, nie za długo żeby nie chudnąć.

W linku który podał Mały, jest wszystko czego Ci trzeba. Nawet gotowe plany treningowe :)

Ale te plany to są pisane z myślą o sprzęcie, a ja takowego nie mam:( Może jutro przeczytam to dokładnie i sobie coś tam poukładam, teraz mi się nie chce.

Taka podstawowa zasada jak chcesz FBW (co moim zdaniem jest najlepszym treningiem dla początkujących): ćwiczysz w takiej kolejności: nogi 4-5 serii, plecy 4-5 serii, klatka 4 serie, barki 3-4 serie, triceps 2 serie, biceps 2 serie, brzuch 3 serie(chociaż ja zawsze robiłem 3 ćwiczenia po 3 serie, oddzielnie dół, skośne i góra), łydki 2 serie. Venc jeszcze takie pytanie odnośnie skakanki, ma sens tak ćwiczyć:
- obunóż 4x60, co trzeci obrót linką krzyżować ręce
- na jednej nodze 3x40, zmieniamy nogę co podskok

Zależy co chcesz przez to osiągnąć :)

Po prostu znudziło mi się skakać bez przerwy przez 10-15 min i chciałem to jakoś rozpisać, może trochę łydki pomęczyć, lepsze uwidocznienie głównie mięśnia brzuchatego i płaszczkowego.

Jeżeli zalezy Ci na masie mięśniowej, kady wysiłek aerobowy może być przeszkodą, głównie jeżeli nie mamy dobrej diety.

Osobiście polecałbym raczej jakiś rodzaj wysiłku anaerobowego.
Chociaż ile osób, tyle opinii. Mnie się lepiej o wysiłek aerobowy nie pytać, bo go po prostu nie lubię i uważam za zło konieczne :)

Jak dla mnie skakanka to dobra rzecz, jestem czymś między endo i mezomorfikiem, staram się trzymać dietę i mimo tego, że na treningach (szczególnie sw) wylewam litry potu na bieganiu, skakaniu itp. to jednak jak się staram to tyje. Od końca wakacji do teraz 3 kg suchego mięśnia.