TREC sponsoruje: Jagoda__ podsumowanie str. 35

Kolejny dzień zaliczony.
Miska czysta



Dzisiaj dzień treningowy:
10 min bieżnia - 8,5 km/h





Na zakończenie dołożony jeden interwał na rowerze - w sumie osiem (zgodnie z zaleceniami).
Dzisiaj nie zapisałam sobie poprzednich ciężarów, więc nie miałam odniesienia. Ale nie wyszło źle

Obli, zioła zakupione, ale jak teraz czytam, to na korzeniu mniszka i na ostropescie jest napisane, że to zioła do kąpieli są Zwątpiłam, czy pić, czy nie pić?





Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2011-10-07 23:16:18

ja nie Obli, ale jak ja kupowałam zioła do mieszkanki w zielarskim babka zwrocila mi uwagę, że jest napisane ze do kąpieli, ale oczywiście można pić.

Jagoda, proponuję w excelu z nazw ćwiczeń zrobić dwuwiersz wtedy tabelka będzie węższa więc zrobi sie wieksza wklejona w post, bo tak to można oczy sobie wykłuć

Dzięki Yosis trochę się wystraszyłam, w końcu jest różnica między wlewać do wanny a wlewać do gardła No to idę zalewać.
Excela przerobię, żeby było czytelniej

robisz bład w ćwiczeniach:
jeśli masz kilka ćwiczeń na ta samą partie wtedy juz nie rampujesz ciężaru we wszystkich vel nie masz rozgrzewkowych ćwiczeń we wszystkich.
Po MC jesteś juz rozgrzana, wiec ściąganie drążka powinnaś zacząć od 35kg od razu, ewentualnie zmniejszyć ciężar jeśli w ostatniej serii wiesz ze będzie juz mniej niż 6 powtórzeń.
wiosło 10kg
przyciaganie 22,5kg

Trochę trudno mi ocenić czy te ostteni ciężary z ilościa powtórzeń to rzeczywiście max powtórzeń które udało ci sie wykonać czy miałaś zapas, proszę wykonuj do konca nawet jak to wyjdzie wiecej niz zakres powtórzeń.

Wznosy bokiem tak na relaksie robisz, postaraj sie by ruch byl w tempie 2220 znaczy 2sek w gore 2sek sto 2 sek w dol 0 sek przerwy na dole...

Uginanie sztangielkę zacznij od 5kg, możesz pójść w gore z ciężarem, ale możesz tez później cofke zrobić

MC ok, pierwsze serie mozesz miec z zapasem, jednak ostatnie 3 maja byc na maxa niezależnie od tego ile ci wyjdzie.

To bardzo ważne byś zawsze w każdym ćwiczeniu przynajmniej ta ostatnia serie robiła na maxa , wtedy wiesz na ile cie stac rzeczywiście no i idziesz w góre z ciężarem


Sądzę ze kwestia kąpieli przy tych ziołach to tylko jakość surowca, ja bym to przepłukała zimną wodą przed zalaniem wrzatkiem

Dzisiejsza miska czysta. Trochę ww niedociągnięte, ale w związku z przebywaniem poza domem tak wyszło. Dzisiaj dzień pod znakiem prac "polowych". Miałam ze sobą gofry owsiane ale jednak praca fizyczna wyciąga. Natomiast oparłam się bułkom i ciastkom pomimo głodu.




Pomiary - jest spadek, mam nadzieję, że nie tylko dlatego, że jest po @.




Obli, czy grzybki - kurki wliczać do bilansu? Jeżeli tak to jadać tylko w jednym z czterech posiłków z ww?
Zalecania treningowe uwzględnione. Problemem jest dla mnie przyciąganie drążka górnego, przy 40 kg nie dociągam. Będę walczyć z tym.

ps. ziółka są paskudne albo nie złapałam proporcji w dozowaniu.




Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2011-10-08 20:31:33

Pomiary - jest spadek, mam nadzieję, że nie tylko dlatego, że jest po @.
I to bardzo ładny, brawo

gratuluję spadków. jak ja Ci zazdroszczę...

fajnie fajnie
Wiem, z przyciąganiem ciężko , ale tu jest trochę możliwości manewru
Po pierwsze możesz spokojnie trochę zamachu poużywać w ostatnich ruchach.
po drugie a co lepsze i ważniejsze wykonywać ruchy powoli.
Proponuje na początek tym co robiłaś szybko przyciągać i wolno opuszczać ciężar.
czyli tempo x230 ekspresyjne przyciągniecie przytrzymanie (to drugi sposób na utrudnienie, wolne opuszczanie i .. od nowa )

Teraz modyfikacja diety
3 dni odejmij sobie ok 25g ww na zmianę z jednym dniem tak jak masz teraz

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-10-09 10:45:40

Gratuluję pierwszego tygodnia no i spadków! Jedziemy dalej