SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

curara/podsumowanie strona 26

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29320

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wiek : 27
Waga : 65
Wzrost : 178
Obwód w biuście : 92
Obwód pod biustem : 71
Obwód talii w najwęższym miejscu : 66
Obwód na wysokości pępka : 74
Obwód bioder : 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biodra, uda, biust
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia 3 x tyg
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka + ser biały + owoc/omlet
Co lubisz jeść na obiad : mięsko (np duszony udziec z indyka z warzywami) + makaron, ryba na parze z warzywami
Co jako przekąskę : nie jadam pomiędzy posiłkami
Co jako deser : słabość do ciast :)
Ograniczenia żywieniowe : brak, lub nieznane
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : nie biorę hormonów, do tej pory wszystko było ok, ale od 3 miesięcy okres słaby i opóźniony (comiesięczna fobia ciążowa mode on)
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, joga
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : odzywka białkowa, stosowałam spalacze (3 opakowania z przerwami)
Stosowane wcześniej diety : brak

Dzień dobry! Wprawdzie nie mam jeszcze zdjęć, ale nie chciałam odkładać zakładania dziennika na potem. W ciągu tygodnia uzupelnię ten post o nie..

Wypadałoby napisać na wstępie coś mądrego i twórczego, ale mam pustkę w głowie. Powiedzmy tak: na siłownię chodzę już dość długo (będzie ze 3 lata), ale "na serio" wkręciłam się rok temu (kiedy trafiłam na trenera, który nie potraktował mnie po macoszemu). I od tej pory moje sportowe zycie cieszy się większą systematycznością. W ciągu tego roku miałam swoje wzloty i upadki dietetyczne. I to chciałabym zmienić. Potrzebuję co nieco systematyczności - stąd pomysł na dziennik.

Na początku tego roku złapałam "wiatr w żagle" i ogarnianie jedzonka wychodziło mi całkiem nieźle (ale na pewno nie perfekcyjnie). Ale.. W połowie tego roku pod wpływem rożnorakich nacisków (czytaj ciągłych złośliwości i przytyków) ze strony znajomych pojawiło się coraz więcej odstępstw. Teraz zaciskam zęby i zamykam głowę na głupie uwagi. Liczę też, że tu będę mogła czasem podzielić się paplaniną i rożnymi myślami o tym kawałku pracy nad sobą.. Niestety w moim otoczeniu brak osoby, która by to rozumiała i z chęcią słuchała i rozkminiała różne wątpliwości.

Co chciałabym osiągnąć? Popracować nad jakością ciała. Więcej jędrności mniej galarety i kościstych pleców. Mam niestety odstające łopatki lekka skolizoę. Tego nie zmienię. Do problemów ze zdrowiem nalezy zaliczyć przebytego Scheurmana i operacje kolana (całkowite zerwanie troczków przyśrodkowych po ostrym zwichnięciu kolana) oraz chondromalację. Skutki wypadku kolanowego odczuwam do dziś - widoczna gołym okiem dysproporcja pomiędzy nogami, galareta na lewej nodze, nie biegam (utykam biegając) i momentami noga "odmawia posłuszeństwa" - trudno to opisać, po prostu się pode mną "załamuje" i przewracam się, czy potykam. Czasem boli dość solidnie.

Wieczorem wypiska z jedzenia.
Zatem witam :)
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Skutki wypadku kolanowego odczuwam do dziś - widoczna gołym okiem dysproporcja pomiędzy nogami, galareta na lewej nodze, nie biegam (utykam biegając) i momentami noga "odmawia posłuszeństwa" - trudno to opisać, po prostu się pode mną "załamuje" i przewracam się, czy potykam. Czasem boli dość solidnie.

O kvrva, mam to samo (po przecieciu troczkow), dokladnie ten sam temat z zalamywaniem sie nogi (slabsze miesnie czworoglowe w lewej nodze, mnostwo galarety, bez porownania z prawa noga). I 2 lata trenuje, odbudowuje miesnie i ni chuya, nie polepsza sie.

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
aaa tak! u mnie poza szyciem tego co zerwane, przecinali boczne (podobno miało to poprawić ustawieie rzepki). A ja myślałam, że jakas lewa jestem i się źle poskładałam... :) Strasznie to upierdliwe i irytujące :/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 125
Witaj!
zaczynamy prawie rownoczesnie
Masz bardzo podobny wzrost, ale wazysz tyle co ja 15 lat temu

btw mam na imie Ania,
powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
No przeca, u mnie tez boczne. Tyle, ze w lewej mi po prostu zniknal kawal miesnia przysrodkowego (po operacji) i do tej pory nie zmartwychwstal.

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No to samo u mnie, mięsien zapadnięty nawet nie, że na płasko... po prostu wklęsło się to wszystko :/ nogi do góry podnieść nie mogłam... No to teraz jestem ciekawa, czy wszyscy po takich wariacjach tak mają, czy żeśmy się tak szczęśliwie spiknęły :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Smiem twierdzic, ze jesli my dwie...to wiecej takich szczesliwcow.

Zajrzyj do ktoregos z moich blogow (choc sporo tam belkotu)- do tej pory nie robie siadow z obciazeniem powyzej 40kg, ale na odbudowe miesni czworoglowych przysiad, suwnica, ciagi- okazaly sie wybawieniem Jestem troche wyzsza od Ciebie.

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Poczytam :) to ciekawe.. suwnicę już zapoznałam (przy 55 kg ledwo stękam), przysiady (na maszynie smitha) max 25 kg... najgorzej, że momentami mam wrażenie, że mi w tym kolanie coś zarazjużzaraz pęknie :)

Nie mam już siły sprawdzać jak się robi wypiski z kalkulatorem, dziś jedzenia nie ważyłam. Jutro policzę jak to wszystko mogłoby wyglądać i przystąpię do robienia tabelek. A tymczasem dziś pojadłam:

I owsianka + porcja białka + winogrona (6 łyżek płatków, miarka bialka, jakieś 15 wingoron)
II potrawka z wieprzowiny z warzywami
III 2 placki z mąki owsianej + jajko + jogurt + migdały
IV serek wiejski
(późno wstałam...)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
curara NIE rób przysiadów na Smithie. To jest zabójstwo dla kolan.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hmmmm, nie mam tego w obecnym planie, następnym razem oprotestuję ;)
ale przysiady ze sztangą są w porządku?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
IMO, tak, ale niech będą pełne (poniżej równoległości)

Jeśli na obecnym etapie czujesz się niepewnie, możesz robić tzw. box-przysiady. Po prostu bierzesz obciążenie i siadasz na ławce, po czym wstajesz
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Aby rozmiar 38 stał się realny... Redukcja po raz I :)

Następny temat

kotszop/ więcej mięśni, mniej tłuszczyku,)

WHEY premium