No,ale ja na to nic nie poradzę
...
Napisał(a)
Aj Ania.Przejrzałem Twój profil i wniosek nasuwa sie jeden - nick jest nie na miejscu
No,ale ja na to nic nie poradzę
No,ale ja na to nic nie poradzę
...
Napisał(a)
SOG jak stąd do Chicago! :) Tomasz 1405 Twoja wypowiedź jest chyba jedną z najlepszych w tym temacie. Takie wypowiedzi nakręcają psychikę. Pozdro
...
Napisał(a)
ludzie czesto nie rozumieja,szczególnie Polska mentalnosc
po co trenujesz po co kupujesz ławeczki itp wystarcza ci hantle i mozesz jesc co chcesz przeciez trenujesz,po co biegasz?
PO CO? to juz odpowiadam.
Przecietny polak żyje z dnia na dzień z weekendu do weekendu = ponieważ w sobotę idzie się nachalć - aby Odciąć się od monotonni i zapomniec jakie to ma się nudne życie.
JA NIE CHCE BYĆ IKONĄ - nie chcę szpanowac o jaka to ja mam sylwetkę.
Chce reprezenotwać pewien pogląd,codziennie chce reprezentowac MOŻLIWOŚĆI
ja reprezentuje magię, MAGIĘ w której świat gdzie 2+2=4 istnieje tylko wtedy GDY SAM AKCEPTUJESZ ZE TAK JEST.
musisz zdecydowac KIM BEDZIESZ - jak to zrobisz. jak to osiagniesz.
Kazdy z nas ćwiczacych chce reprezentowac możliwości.
NIE W CHLANIU
nie w staczaniu się w monotonnym życiu.
jeśli odpowiednio się nastawisz,potem odczujesz że cały świat zaczyna ci pomagac.
BIEGANIE I CZYTANIE - to klucz do życia.
DLACZEGO bieganie moi drodzy?
a no dlatego że idziesz sobie biegać i biegasz tak 2km - i pojawia się taki malutki człowieczek i mówi " NIE DAM RADY BIEC DALEJ PO CO BIEGNIESZ JAK NIE POBIEGNIESZ PRZECIEZ NIC SIE NIE STANIE, WYPLUJESZ WNĘCZNOŚCI " i jeśli pokonasz tego małego człowieczka nauczysz się go pokonywać - bedziesz lepiej radził sobie z codziennymi problemami WIERZ MI !.
dlaczego czytanie? dlaczego czytasz o dietach,ćwiczeniach? o życiu? o sporcie?
o sexie? o bele czym tam.
Dlatego że NIE MA ŻADNEJ RZECZY (żadnego problemu) który nie zostałby poruszony i nie został wydany na ten temat artykuł
na temat problemów rodziców,braci,sióstr,otyłości - jak przytyć- jak zdobyc kodyche itp.!
wiec panowie "ŻWYCIĘZCA JEST SAM"
po co trenujesz po co kupujesz ławeczki itp wystarcza ci hantle i mozesz jesc co chcesz przeciez trenujesz,po co biegasz?
PO CO? to juz odpowiadam.
Przecietny polak żyje z dnia na dzień z weekendu do weekendu = ponieważ w sobotę idzie się nachalć - aby Odciąć się od monotonni i zapomniec jakie to ma się nudne życie.
JA NIE CHCE BYĆ IKONĄ - nie chcę szpanowac o jaka to ja mam sylwetkę.
Chce reprezenotwać pewien pogląd,codziennie chce reprezentowac MOŻLIWOŚĆI
ja reprezentuje magię, MAGIĘ w której świat gdzie 2+2=4 istnieje tylko wtedy GDY SAM AKCEPTUJESZ ZE TAK JEST.
musisz zdecydowac KIM BEDZIESZ - jak to zrobisz. jak to osiagniesz.
Kazdy z nas ćwiczacych chce reprezentowac możliwości.
NIE W CHLANIU
nie w staczaniu się w monotonnym życiu.
jeśli odpowiednio się nastawisz,potem odczujesz że cały świat zaczyna ci pomagac.
BIEGANIE I CZYTANIE - to klucz do życia.
DLACZEGO bieganie moi drodzy?
a no dlatego że idziesz sobie biegać i biegasz tak 2km - i pojawia się taki malutki człowieczek i mówi " NIE DAM RADY BIEC DALEJ PO CO BIEGNIESZ JAK NIE POBIEGNIESZ PRZECIEZ NIC SIE NIE STANIE, WYPLUJESZ WNĘCZNOŚCI " i jeśli pokonasz tego małego człowieczka nauczysz się go pokonywać - bedziesz lepiej radził sobie z codziennymi problemami WIERZ MI !.
dlaczego czytanie? dlaczego czytasz o dietach,ćwiczeniach? o życiu? o sporcie?
o sexie? o bele czym tam.
Dlatego że NIE MA ŻADNEJ RZECZY (żadnego problemu) który nie zostałby poruszony i nie został wydany na ten temat artykuł
na temat problemów rodziców,braci,sióstr,otyłości - jak przytyć- jak zdobyc kodyche itp.!
wiec panowie "ŻWYCIĘZCA JEST SAM"
Life For Everything - Die For Nothing
...
Napisał(a)
Ja tam nie mam zamiaru pisac poematow. A cwicze dlatego, ze chce wygladac lepiej niz statystyczny polak, nie chce byc takim szczurem, trzeba sie wkoncu reprezentowac jako mezczyzna zarowno pod wzgledem wygladu fizycznego jak i sily, a nie chodza tacy po 50 kg i najwiekszy wysilek do zajscie do szkoly, czyli w pewnym sensie rywalizuje :)
Trenuje tez poniewaz wieze w to ze ciagle moge byc jeszcze lepszy, ze to nie jest granica moich mozliwosci. Rowniez nie chce chclac, czy grac, na to tez idzie kasa, czas, a przeciez mozna zainwestowac te rzeczy w cos bardziej pozytecznego, lepiej na pewno niz siedziec na dupie i narzekac na caly swiat i zazdroscic innym sukcesow.
Priorytety:
- NR 1 Motywacja & Determinacja, bez jednego nie ma drugiego :) Niewazne na czym sie cwiczy, wazne ze ma sie checi, cel i to zeby sie nie poddawac bez wzgledu na wszystko
- NR 2 Kasa, bez niej nie bedzie nic, w sensie dieta,sprzet,suple
- NR 3 Dieta - 70% to od niej zalezy
- NR 4 Regeneracja, wkoncu bez niej nie bedie treningu
- NR 5 Odpowiedni plan treningowy
- NR 6 Suple, przydadza sie czasem uzupelnic diete, wspomoc, zeby szybciej bylo
No i chyba tyle, staralem sie rozlozyc racjonalnie, realnie priorytety, bo kase niektorzy stawiaja na ostatnim miejscu a bez niej nie beda mieli ani diety ani supli ani sprzetu i roznych dodatkow
Trenuje tez poniewaz wieze w to ze ciagle moge byc jeszcze lepszy, ze to nie jest granica moich mozliwosci. Rowniez nie chce chclac, czy grac, na to tez idzie kasa, czas, a przeciez mozna zainwestowac te rzeczy w cos bardziej pozytecznego, lepiej na pewno niz siedziec na dupie i narzekac na caly swiat i zazdroscic innym sukcesow.
Priorytety:
- NR 1 Motywacja & Determinacja, bez jednego nie ma drugiego :) Niewazne na czym sie cwiczy, wazne ze ma sie checi, cel i to zeby sie nie poddawac bez wzgledu na wszystko
- NR 2 Kasa, bez niej nie bedzie nic, w sensie dieta,sprzet,suple
- NR 3 Dieta - 70% to od niej zalezy
- NR 4 Regeneracja, wkoncu bez niej nie bedie treningu
- NR 5 Odpowiedni plan treningowy
- NR 6 Suple, przydadza sie czasem uzupelnic diete, wspomoc, zeby szybciej bylo
No i chyba tyle, staralem sie rozlozyc racjonalnie, realnie priorytety, bo kase niektorzy stawiaja na ostatnim miejscu a bez niej nie beda mieli ani diety ani supli ani sprzetu i roznych dodatkow
...
Napisał(a)
kasa jest chyba zaraz po motywacji wogóle kasa najwazniejsza w życiu i nie ma co *******ić.
ten kto wymyślił ze " pieniadze szcześcia nie dają" - musiałbyć biedny :D
ten kto wymyślił ze " pieniadze szcześcia nie dają" - musiałbyć biedny :D
Life For Everything - Die For Nothing
...
Napisał(a)
kurczak, ryż i kreatyna zrobią z Ciebie skurvvysyna
...
Napisał(a)
Mnie to denerwuje u ludzi z silowni ze bujaja sie strasznie i ta napinka w kazdym lustrze:) ale jak ktos to lubi/kocha niech cwiczy:)
...
Napisał(a)
SiwYbks, nie każdy kto na siłownię chodzi to sie buja potem i napina...
kurczak, ryż i kreatyna zrobią z Ciebie skurvvysyna
...
Napisał(a)
Czym się kieruję?
-czuję się pewniejszy siebie, co nie znaczy że się spinam
-kocham to, czuję się od tego uzależniony, wolał bym stracić dziewczynę niż możliwość treningu "dom ci się rozpadnie, auto ukradną, dziewczyna cię zostawi, ale mięśnie zostaną" nieco przerobiony cytat, ale własny.
-każdy minimalny progres jest wielkim sukcesem i wtedy właśnie wiem, że dojdę do celu
-chcę się odróżniać od tłumu, od ludzi którzy piją co weekend, ćpają lub siedzą w domu i obżerają się fast-foodami.
Co jest najważniejsze?
-zapał, psychika, motywacja, trening, dieta, odpoczynek, regeneracja, wsparcie od innych osób, progres, wytrwałość, zaangażowanie... "No Pain Noc Gain"
Za***isty temat, SOG dla autora.
-czuję się pewniejszy siebie, co nie znaczy że się spinam
-kocham to, czuję się od tego uzależniony, wolał bym stracić dziewczynę niż możliwość treningu "dom ci się rozpadnie, auto ukradną, dziewczyna cię zostawi, ale mięśnie zostaną" nieco przerobiony cytat, ale własny.
-każdy minimalny progres jest wielkim sukcesem i wtedy właśnie wiem, że dojdę do celu
-chcę się odróżniać od tłumu, od ludzi którzy piją co weekend, ćpają lub siedzą w domu i obżerają się fast-foodami.
Co jest najważniejsze?
-zapał, psychika, motywacja, trening, dieta, odpoczynek, regeneracja, wsparcie od innych osób, progres, wytrwałość, zaangażowanie... "No Pain Noc Gain"
Za***isty temat, SOG dla autora.
Poprzedni temat
Co polecacie staż 8 msc
Następny temat
Nasza Siłownia
Polecane artykuły