piotrzalec/ Redukcja -14

Witam,

na forum zaglądam regularnie od połowy kwietnia br. kiedy zacząłem chodzić na siłownie. Dziennik zakładam przede wszystkim żeby wzmocnić swoją motywację i uzyskać rady co do diety i treningu oczywiście. Info o mnie:
CEL: redukcja (póki co od 15 kwietnia do 10 sierpnia z 98 na 91), założyłem że póki co do 79 kg
STAŻ: Jeżeli chodzi o "ostatnie czasy" to od 15 kwietnia chodzę na siłownie. Robiłem głównie FBW podpatrzone na forum 3 razy w tygodniu i dodatkowo około 2 razy w tyg biegałem po około pół godziny (ale to mniej regularnie). Pracowałem również nad dietą, niestety w weekendy przeważnie jej nie trzymałem. Ostatnio 3 tygodniowa przerwa głównie z powodu urlopu.Wcześniej wielokrotne diety, kiedyś 3 lata ćwiczyłem karate- generalnie odchudzam się od około 14 rż). W zeszłym roku schudłem ze 103 na 95, no ale potem trochę przybyło.
Liczby
Wiek- 28
Wzrost- 183
Waga- 93
Fat- 27,5

Pas- 103
Biodra- 106
Ramie- 36
Przedramię- 29
Udo- 63
Łydka- 40





Teraz napiszę trochę o treningu i diecie. Zanim to nastąpi muszę napisać o ograniczeniach czasowych jakie mam na ćwiczenie. Niestety pracuję obecnie na półtorej etatu (praca biurowa) codziennie od 7:45 do 20:00 (takie czasy). W związku z tym siłownia i bieganie jest przed pracą, od 6:30 do 7:15. W praktyce odejmując szybką rozgrzewkę to mam 30 minut na trening. A oto co planuje:
ćwiczenia 3 razy w tygodniu pn,śr,pt na zmianę plan A i B

Plan A
1. Przysiady ze sztanga na barkach 3s
2. Podciąganie na drążku 3s
3. Wyciskanie sztangi na płasko 3s
4. Wyciskanie sztangi z za głowy 2s
5. Unoszenie tułowia na ławce skośnej 3s
6. Unoszenie tułowia na plecy 3s
Plan B
1. Przysiady wykroczne 3s
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego szerokim nachwytem. 3s
3. Wyciskanie sztangielek na skosie 3s
4. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 2s
5. Brzuszki na maszynie 3s
6. Prostowanie tułowia na maszynie na plecy 3s

W pozostałe dni czyli wt,czw bieganie 20 minut ze stopniowym włączeniem interwałów.

Dieta:
mam mało czasu na robienie posiłków i praktycznie jem tylko w pracy więc to są pewne ograniczania co do diety.

Śniadanie
przed siłownią- 2 banany
po- mleko 0,5% pół litra i kajzerka z masłem orzechowym

2 śniadanie
2 kromki graham+szynka drobiowa i ser zółty

obiad
kasza gryczana + pierś z kurka +oliwa z oliwek + warzywa

przekąska :)
orzeszki ziemne + jabłko

kolacja{/u}
2 kromki graham + jajko+ jogurt naturalny

To wszystko daje 1997 kcal 102,4 białka 84,9 tłuszczu 222,5 węglowodanów.

No cóż, życzcie mi powodzenia :)

Życze powodzenia. Znam ten ból siedzenia cały dzień w pracy dlatego przygotowuje sobie posiłki wieczorem dnia poprzedniego i zabieram w pojemnikach do pracy po porcjowane.

No niestety dieta to porażka


Zapraszam:
https://www.sfd.pl/PORADNIK_DLA_ZAKŁADAJĄCYCH_DZIENNIKI-t701147.html 

O odżywianiu i układaniu diety sporo czytałem. Wziąłem głównie pod uwagę ujemny bilans kalorii, to żeby węgle były złożone oraz żeby znalazły się w mojej diecie zdrowe tłuszcze. Oczywiście dalej będę czytał dział odżywianie i odchudzanie bo nad dietą chciałbym dużo bardziej popracować niż nad treningiem. Przynajmniej na tym etapie.

W tej diecie nie masz dobrych źródeł węgli za dużo bułek, brak zdrowych tłuszczy jedynie z oliwy i jajek masz, a o białku już nie wspomnę którego jest trochę z jajek i z piersi.

hmmm, w takim razie założę dodatkowy wątek w odpowiednim dziale dotyczący diety, bo widzę że trzeba tu jeszcze sporo zrobić.

I jeszcze dodaję zdjęcie, które wcześniej nie weszło.

Troche ruchu i diety z głową i bedzie dobrze

Niestety początki kiepskie :/

W zeszłym tygodniu treningi zacząłem od środy (wtedy kończyłem urlop). Niestety diety nie udało mi się utrzymać, koleżanka przyniosła do pracy ciasto z okazji swojego ślubu i... się posypało aż do wczoraj (nd). Na domiar złego w piątek po południu zacząłem odczuwać jakieś nerwobóle w piersiowej części kręgosłupa. Przewiało mnie w aucie albo sam nie wiem co. W każdym razie dziś i jutro trening odpuszczę jeszcze i znów zacznę od środy. Trudne początki, kiepsko z motywacją :/

wytrwałosci życzę :)