Redukcja przy fatalnej diecie póki co

A to co było kiedyś, generalnie więcej nabiału który bardzo lubię, tłuszczu i mniej białka.

rekompozycja od redukcji rozni sie tym ze przy redukcji ciwczysz i tniesz kalorie a przy rekompie cwiczysz i nie tniesz kalorii. U ciebie trening silowy i czysta miska zalatwia sprawe - wyrobisz sobie miesnie (znaczy sie wzmocnisz, one sie nie rozrosna, nie ma mowy), przy 2100 zejdzie reszta tluszczyku i bedzie miodzio.

Ale serio, 3x FBW albo 2xFBW i raz wytrzymalosciowka, do tego raz w tygodniu jakies aero interwalowo i za 3 miesiace przy czystej produktowo misce masz super figurke. Taka moja opinia.

Nie wliczaj warzyw w rozpiskę.

na rekompie radze nie wliczac warzyw zielonych, inne mozesz

tylko tobie trzeba teraz bedzie podnosic kalorie, bo masz zdecydowanie za malo

Zmieniony przez - Maya S w dniu 2011-08-21 22:13:07

Po pierwsze dzięki Dziewczyny! Dzięki za wyrozumiałość i chęć pomocy.



Mam pytania co do zwiększania kalorii:

1. Jak to zrobić by nie zacząć tyć?
2. Po co zwiększać kalorie ? Z kalkulatora BMR wyszło mi 1200kcal, wiem, że powinnam nieco zwiększyć bo mam ruch.
Planuję ok 1800 BWT 30/40/30
3. Gdzie zwiększyć te kalorie- dodać posiłek czy porcje?
4. jak wyjść z diety? Zakładam, że za parę miesięcy, będę się mniej ruszać np. 1x siłownia i 2x aeroby.

1. https://www.sfd.pl/-t585708.html - punkt 19ty
2. BMR to podstawowe zapotrzebowanie, takie jakbys caly czas spala - na prace mozgu i ciala. Na to nakladasz aktywnosc codzienna, efekt termiczny pozywienia, aktywnosc fizyczna - i dopiero ci wychodzi bilans zerowy. Moj BMR to 1350kcal, bilans zerowy to okolo 2200, chudne pieknie na 1800-1900. To co planujesz brzmi mi malo przy twojej budowie. Ja bym na twoim miejscu wychodzila powoli z glodowek (sorki, ale 1300 to prawie glodowka dla mnie) i doszla do 2000 przynajmniej.

3. zalezy od ciebie - ilosc posilkow nie jest wazna w diecie, jemy tak zeby byc syte i jak nam wygodniej.

4. skoro bedziesz na rekompie (a powinnas tak zrobic) to o jakim wychodzeniu z diety mowisz?

Dzisiejsze jadło. W większości przypadków jem bez głodu. Okropność.

Trening dzisiejszy to:

20 min aeroby
50 min siłowe na maszynach
15 min aeroby

ty masz jakis plan treningowy czy tak machasz na czym sie da? bo 50min to brzmi na dosc dlugi trening

W piątek mi ułożą :)

A teraz mam 12 maszyn i macham po 3x10 lub 15 powtórzeń.
To jest dla mnie takie obciążenie, że te końcowe powtórki to już porządnie się męczę, więc chyba ok.

wiesz, ale ogolnie poczatkujacy powinien raczej cwiczyc z wolnymi ciezarami bo maszyny izoluja miesnie a do tego trzeba wprawy, by moc to izolowanie kontrolowac.