GENETYKA I RODZICĘ MÓWIĄ NIE!! A JA CHCĘ!!!

Witam ;p mam 17 lat ćwiczę od ok 2lat? i zastnawiam się czy nie przerwać ćwiczeń dlaczego?

1.Rodzice jakoś tak obojętnie do tego podchodzą z ich strony na wsparcie nie mam na co liczyć jak mają dać 5zł na siłownie to już coś !!
2.Gentyka moja...ćwiczę już trochę czasu i dużo czytałem więc laikiem nie jestem;/ na początku było fbw i przez 1r split lecz klatka wcale nie chcę się poszerzać nie wiem dlaczego mam 173cm waga przed zapaleniem gardła 79-80 a teraz 78,i stawy bolą w sumie to każde ;p byłem u lekarza i powoli przestają :)
3.Dieta i suplementy odpadają...tak jak już mówiłem wcześniej rodzice nie rozumieją że odżywki to nie koks :) a z dietą... muszę jeść to co w domu każdy swój pieniądz przeznaczam na siłownie lub jedzonko :) ale to nie wystarcza.

Ćwicz dalej, z rodzicami ciężko dogadać się w tych sprawach...

zdr

jw

Próbowałeś poważnej rozmowy z rodzicami żeby jakoś ich przekonać?

Zobacz nie rezygnuj z ćwiczeń tylko dlatego że rodzice mówią NIE, ich kwestia powinna być akurat w tej sprawie, dla Ciebie jak najmniej ważna ale tak jak wyżej, spróbuj z nimi pogadać, poczytaj im jakieś artykuły na ten temat aby uświadomić że Odżywki, to nie szkodliwy środek wręcz przeciwnie, bardzo przydatny w dążeniu do celu

Ja też przez to przechodziłem. Rodzicom postaraj się wytłumaczyć, że to dobre dla zdrowia(sport, zdrowy tryb życia ) A co do odżywek to musisz uświadamiać,że np. białko czy gainer to nie sterydy tylko zamienniki posiłkowe w dodatku naturalne. Co do kreatyny to dokładniej wytłumacz jej działanie i powinni wymięknąć(przynajmniej u mnie tak było ) O geny też się nie martw, bo u mnie w rodzinie nikt ogromny nie był, a jak dam sobie wycisk na treningu to mięśnie rosną w oczach

np. białko czy gainer to nie sterydy tylko zamienniki posiłkowe w dodatku naturalne.

Ta.

Zajmij się jedzeniem a nie suplami, kazdy ma jakieś hobby, tym masz akurat takie, inny gra w piłkę w klubie itp. ty chodzisz na siłownie, trzymaj się tego. Rodzice zazwyczaj sceptycznie podchodzą do tego typu rzeczy i myślę, że większość osób zaczynające w mlodym wieku ten sport przez to przechodziła, jak nie wszystkie.

Z czasem będzie lepiej gdy rodzice zobaczą, że sprawia ci to radość, masz satysfakcję z osiągniętych celów/efektów, jesteś zdrowy i masz lepsze samopoczucie przez to.



Zmieniony przez - Viren w dniu 2011-08-08 20:33:07

Zapytaj mamy czy używa np odżywki na włosy , to także suplement diety :)

leniu nie zgodzę się z Tobą, to nie jest suplement diety

u mnie też na początku było że powariowałem bo 500zl wydałem na ławeczkę i obciążenie ale po jakimś czasie jak zobaczyli że korzystam z tego to nie wracali do tej sprawy ;)
wg ojca np. jak nie jem ziemniaków i chleba tak często jak inni to wiadomo źle się odżywiam zachoruję umrę, a z jajkami bo jem kilka dziennie kazali mi kiedyś badania na cholerol zrobić a z białkiem to wogóle, oni się dziwią że te 2,2g/kgmc jeszcze mnie nie zabiło i moje nery jakiś funkcjonują

odżywkę ojciec odkrył to miałem gadane kilka dni ale, ale nei będe z shakerem po łazienkach latał bo ktoś zobaczy

a kreatyna to zło i koks, jakby zobaczyli to pewnie bym po psychologach chodził

ja też nie mam wsparcia od rodziców i jest to myślę normalne bo większość rodziców chciałaby byś robił to co wszyscy a nie kombinował, a może Twoi się o stawy martwią?