Szczyle z nami nie spamuja, tu fajterzy dyskutuja!

3h sparingów??

To wy sie nieźle opeirdalacie a nie ćwiczycie -.-

No to chyba takie lekkie klepanki, a nie spary

Na tajskim miałem taki wycisk, że 20 minut sparingów to była masakra. Po 3 godzinach by chyba pół sali wynieśli na noszach





Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-08-06 15:55:05

Troll Sonnen cd






Typek chyba coś brał jak dobierał soundtracki do tego HL

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-08-06 16:11:34

duzo z tego to byl grappling nie wiem jak wy ale to sie luzno robi:) Zreszta w mma tez nie robimy jakies spinki na 100% wiadomo ze nie caly czas przez 3 godziny:D W tych ochrniaczach na uszy dzisiaj cwiczylem i po polowie musialem je walnac w bok bo nie da sie w tym cwiczyc:)

jak trenowałem jeszcze boks to zawsze mnie w****iał ochraniacz na głowę niewygodny pocisz się jak s****ysyn co chwile musisz go poprawiać

bull z tych hlem to ładnie do***ałeś :DD

Zmieniony przez - daniellew w dniu 2011-08-06 17:21:20

Nom kask na boksie to glupia sprawa:) co cios to wlasnie zaslania ale raz na jakis czas trzeba zalozyc;d

niektórzy nie będący w temacie mogliby to uznać za gejowskie ale zawsze preferowałem bardziej kulanki na macie niż sparingi w stójce i lanie się więlkimi rękawicami po mordach

ja od kiedy codziennie zaczal parter to tak samo mam:) duzzzzzzo bardziej to wole;d

no no no spam sie kończy

mleqs ja mam tak samo ale nie czuje sie pedalsko
kulanie to coś pięknego ale do lania sie po mordzie mam dalej sentyment bo zaczynałam od boksu