Problem z siłą

Witam
Od czasów mojej przygody z kulturystyką odwiedzam te forum prawie codziennie.Postanowiłem się zarejestrować z powodu problemu który mnie napotkał (stagnacji siłowej), licząc na Waszą pomoc w miarę możliwości. Otóż jak zaczynałem ćwiczyć to siła i masa rosły jak cholera. Masa rośnie nadal (tak sądzę) lecz siła stoi wręcz spada. W pierwszym miesiącu w niektórych ćwiczeniach dołożyłem ponad 20kg. Potem zastopowałem się z ciężarem a teraz muszę zmniejszać ciężar aby dobić te 8-10 powtórzeń które wcześniej osiągałem z małym zapasem. Ćwiczę tym plantem 3 razy w tygodniu:pon,śr,pt. Oto mój plan:
-przysiad ze sztangą 3s
-podciąganie szerokim nachwytem 3s
-wyciskanie leżąc 3s
-wyciskanie sztangi sprzed głowy 3s
-wyciskanie francuskie 3s
-uginanie ramion ze sztangą 3s
-uginanie nadgarstków podchwytem i nachwytem po 2s
-wspięcia na palce 3s

Więcej informacji znajdziecie w profilu.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 16

Waga: 80

Wzrost: 189

Cel treningowy: siła,masa

Staż treningowy na słowni: 2 miesiące

Uprawiane inne sporty: brak

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): wolne ciężary

Dieta: Staram się jeść 4-6 pełno wartościowych posiłków

Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: brak

Na początku zawsze tak jest, nie nastawiał się na to, że będziesz dokładał teraz po 1-2mc po 20kg...

Bic i tric rób na zmianę i najlepiej po 2s

4 posiłki trochę mało...

Zrób tydzień przerwy i rusz ponownie tym planem.

Daj stały zakres pow 10, zapas w serii 1-2 pow

Co 2 tygodnie dokładaj np po 2,5kg

zdr

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2011-07-25 20:34:48

Mitsu2

1.Jak u ciebie z regeneracja, sen, ostatnie problemy , stres itd
2.Używki??
3.Plan jest troche kulawy

odpowiedz na te pytanie i wtedy sie cos pomysli.

spaiter
przy jego stazu i poziomie wytrenowania nie jest sensowne obniżac poziomu wytrenowania, startegiczne roztrenowanie raczej jest na wyzszym poziomie zabawy.

Raczej bardzo można by było zrobić reset , ale plan do poprawy no i trzeba znalesc prawdziwy problem.

A gdzie ja obniżyłem jego poziom ?

Tydzień przerwy i rusza ponownie z planem,po prostu za długo ćwiczył, organizm potrzebuję odpoczynku i tyle.

Żaden stres itp... Użytkownik chyba myślał, że jeśli na początku tak idzie, to już tak zawsze będzie.

A plan wcale nie jest zły, wystarczy wrzucić jeszcze wiosło ew 2-3s, przedramiona odpuścić i bic, tric tak jak pisałem.

zdr

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2011-07-25 20:56:22

Staż treningowy na słowni : 2 miesiące

ty uważasz że to jest długo- że mogło dojsc do poczatkowej fazy przetrenowania- jest to niemozliwe.

Tydzień przerwy jest obnizeniem jego poziomu, nawet na wyższych poziomach tz cykl na regeneracje robi sie poprostu albo na niższym obciażeniu albo wykonuje sie inna aktywnosc, robienie przerwy mija sie z celem chyab że jest to posuniecie strategiczne.

zadałem mu pytanie po to żebys sie dowiedziec czy wogle ogarnia że jest to bardzo wazny element układanki.

Dlaczego mija się z celem ? Co jest takiego złego w zrobieniu takiego "reseta" i dać organizmowi odpocząć ?

Posunięcie strategiczne, czyli np ?

dlaczego mija sie z celem to juz ci napisałem

posuniecie strategiczne- z góry załozone, przewidziane , zaczynasz jak z silnikiem w dobrym aucie uruchamiasz rozkrecasz az dochodzisz do max mocy i żeby go nie zajechac robisz stop, jak np cwiczysz cyklicznie to ustawiasz sobie takie okresy. ( ale to działania na wyzszym poziomie )

w jego przypadku albo tak jak napisałes myslał że cały czas bedzie szło jak zwarjowane do góry, albo regeneracja kuleje.

pozostawie te dywagacje u gory i spytam o najwazniejsze:

- na jakich bojach sila stanela i w ktorym miejscu konczy Ci sie dany lift? w ktorej fazie ruchu w danym cwiczeniu? czesto wystarczy tylko przesunac rampe i do tego zastosowac deload zeby znow ruszylo.

Antos098

Jednak ANTOS mam wrażenie że cos cie meczy , wiec napisz, bardzo bym o to prosił

Mozemy tylko gdybac nie widzac ciezarow, jesli sa one male (bo nie znamy predyspozycji kolegi, moze miec smykalke wrodzona do tego i dzwigac duzo) to najprawdopodobniej lezy technika oraz miska. Przy prawidlowej technice nie ma szans sie zatrzymac na malym ciezarze, przy duzych to juz rola michy i odpowiedniego nawodnienia organizmu. Poza tym w tym planie widze 3cw, ktore kazde z nich fatyguje prostowniki ramion - jesli 1cw bedzie wykonane na pelnej mocy, na 2 juz nie bedzie tyle powera, a 3 okaze sie juz zupelnym niepowodzeniem (wspomniany brak mocy przez autora), dlatego zawsze w planach winno sie umieszczac:

cw. push
cw. pull
cw. push
cw. pull

Na zmiane, aby partie ktore sa glownodowodzace nie ulegly zbyt szybkiej fatydze i wyczerpaly sie juz na polmetku.

Może najprościej będzie zrobić tydzień przerwy, potem obniżyć maksymalne ciężary do 75% i zacząć od początku, od lekkich treningów. Po co gdybać i kombinować.