Szczyle z nami nie spamuja, tu fajterzy dyskutuja!

No tak, ale popatrz, sam Florian twierdzi że w dniu walki waży tyle samo co walczył w LW, więc jak daje rade zbić na ważenie, to czemu tego nie wykorzystać...?

Tak sobie wogóle pomyslałem, pomyśl jaka to rewolucja by była - ważenie zaraz przed wejsciem do oktagonu

Bardzo bym chciał, żeby ważenie odbywało się tuż przed walką.

Tylko że to nigdy nie przejdzie, z resztą w każdym sporcie z kat. wagowymi ważenia masz jakiś czas przed docelowymi zawodami.

Wogóle jaka rewolucja by była nowe kat. wagowe by musieli zrobić

Ema.
A u mnie tym razem słoneczko, aż na rower sobie później pójdę.
Dobra nuta:

EE chyba mam zyebaną wagę. Dopiero co ważyłem 2 miechy temu 70 kg, a wczoraj mi wskazała 76

Bardzo bym chciał by to była prawda ale chyba niemożliwe

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-07-08 12:51:07

Haha Bullet, przymasowałeś chłopie nareszcie i nie pyerdol tylko sie ciesz!

Po obiedzie i kolacji chyba

No i miałem w jelitach kupke pewnie 3 kilogramową i tak się właśnie stało

noo jak to prawda to się ciesze co nie

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-07-08 12:56:59

finał turnieju strkieforce dopiero w 2012 roku ehh po chooju ten ich turnej , kiedys taki turniej trwałby jeden wieczór, teraz na przestrzeni roku




Zmieniony przez - Strecho w dniu 2011-07-08 13:07:53

To się robi lekko paranoidalne, ale co zrobić? Jak by nie wymyślili ważenia, trzeba by trochę starań żeby to ukrucić, a tym wszystkim kabatom się po prostu NIE CHCE.

Żadnych zmian w sędziowaniu, żadnych kamer, żadnych nowych rozwiązań.... Jak jakoś działa, to nic nie robić. Niestety, pewnie dopiero kiedy MMA stanie się naprawdę 'duże' ktoś ruszy tyłek.

A opowieści o rozmiarze Andersona nie bardzo łapię. Jest długi, ale chudy i raczej nie jest nawet szczególnie dużym MW.

Przed którymś UFC się szwędał i rozmamiał z Danką wyraźnie grubaśny i powiedział Dance, że waży "97".

Niekwestionowani zbijacze, sądząc po tym jak wyglądają i co mówią, to Tibau, Munoz, pewnie Bonnar i GSP...

No i oczywiście mistrz wszechwag, Rumble.

Nie wiem, jak mu się chce żyć, na codzień robi się większy od Arlovskiego, musi przed każdą walką zrzucić grube kilogramy bebecha, a potem odwadnianie przed walką takie, że wygląda jak ofiara pustyni.... Jego głowa kvrwa kształt zmienia.