SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Odchudzanie-dla kobiet

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 98696

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
surowa marchewka jest jak najbardziej wskazana, możesz ją łączyć z czym chcesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki Oliwka za odpowiedź, mam nadzieję że masz racje bo nie chciałabym robić jakiś błędów, a może Ty podsuniesz mi jakiś przykład co mogłabym jeść wymiennie na obiady i kolacje...?

Zastanawiam się jeszcze czy nie zmienić dwóch pierwszych posiłków np.

8:00 4 łyzki płatków owsianych + 250 ml jogurtu naturalnego 0%

ok 11:00 2 kromki chleba (o którym pisałam), 10 dkg chudego sera
białego, 5 dkg polędwicy drobiowej, zielona sałata

Jeśli ktoś sie może wypowiedzieć czy tak będzie lepiej to z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kobiety drogie Będę z powrotem pełną parą po 1.06 Póki co szaleję i się uczę

smoczek
mod(ka) działu odżywianie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Droga Martko, piszesz, że chcesz zrzucić 8 kg. Zacznij od określenia twojego zapotrzebowania energetycznego tz. swoją aktualną wagę pomnóż przez 30 kcal (jeśli prowadzisz mało aktywny tryb życia) lub 35 kcal (średnio aktywny t.ż.). Teraz wprowadź równanie: - 1 kg = - 7000 kcal, co oznacza, że jeśli chcesz zrzucić 1 kg musisz od swojego zapotrzebowania energ. odjąć 7000 kcal (oczywiście nie możesz tego zrobić w obrachunku jednodniowym). Zgodnie z zaleceniami powinno się tracic 0,5 kg/tydzień, pół kg to 3500 kcal, czyli wychodzi -500 kcal/dzień. Np. twoja waga to 60 kg mnożysz to przez 30 kcal uzyskujesz 1800 kcal/dzień (tyle musisz przyjmować, żeby utrzymać wagę 60 kg) Odejmujesz od tego 500 wychodzi 1200 kcal i trzymając się tego chudniesz 0,5 kg/tydzień. Jeśli ćwiczysz (wskazane) możesz podnieść zapotrzeb. energ. w zależności ile tracisz podszas treningu.
To tyle na temat kcal i zapotrzeb. energ. (wiem że to zakręcone, ale da się zrozumieć)

Jeśli chodzi o twoją dietę, to myślę, że powinnaś pozwolić czasem sobie na jakiś owoc (w twoim menu - brak) np.do 2 śniadania, bo nie chodzi przecież o to żeby schudnąć i mieć problemy z włosami, paznokciami lub cerą, witamin nigdy za dużo (tych naturalnych, oczywiście). Co do obiadu to proponuję Ci surówkę z selera naciowego (b. niskokaloryczna). Skład: seler naciowy (kilka gałązek), ogórek zielony, jabłko, sok z cytryny, słodzik, sól, pieprz biału do smaku. Wszystko pokroić na małe kawałki, doprawić, wymieszać! Do tego proponuję Ci brązowy ryż lub (jeśli jesteś miłośniczka mięsa) rybke lub drób. Jeśli chodzi o pumpiernikiel, to również proponuję alternatywę, a mianowicie własnej roboty chlebek irlandzki. Potrzeba: 0,5 kg mąki żarnówki żytniej (do kupienia w każdym sklepie ze zdrową żywnością), 1 litr jogurtu naturalnego 0%, 2 łyżeczki sody oczyszczonej. Wszystkie składniki mieszasz, wykładasz na dużą blaszkę (można delikatnie wysmarowć tłuszczem) i pieczesz w temp. 200 stopni C przez 25 min. Masa musi być dość gęsta, bo jeśli będzie za rzadka to zrobi się zakalec (jeśli wyłożysz do małej blaszki zrobi się to samo, wysokość masy w blaszce musi mieć tak +/- 2-3 cm). Można także z masy utworzyć placki (płaskie) i upiec sobie takie a'la bułeczki.
Jeśli zdecydujesz się na ten chleb i będziesz w sklepie ze zdrową żywnością to polecam jeszcze kiełki (ziarna) do samodzielnego wychodowania, mają dużo składników odżywczych (wit + min), a przy tym praktycznie 0 kcal. Można dodawać je do sałatek albo na kanapki.

To chyba wszystko. Przepraszam za chaos, ale nie chciałam o niczym zapomnieć i pisałam o wszystkim co mi przysło akurat do głowy.

Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
PS Muszę już kończyć, więc nie zdążę przesłać Ci teraz propozycji na niskokaloryczne posiłki. Postaram się wrócić tu jak najszybciej.

Jeśli możesz, podaj swoją aktualną wagę i wzrost. Łatwiej będzie wtedy dobrac odpowiednią dietę.

Pa Pa Pa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam!
Sarah20 bardzo bardzo dziękuje Ci za porady, pomyślę nad tym chlebliem, surówka ok ale ja ją bede jadła bez słodzika i bez jabłka dodam ogórka i zielona sałatę do tego selera...może byc? ( bo owoce i zazwyczaj grejpfruty moge wprowadzić ale przed I-szym śniadaniem), juz jakieś 2 m-ce temu odrzuciłam słodzik i nigdy do tego świństwa nie wrócę, on też wywoływał u mnie napady na słodkie (jak sie później dowiedziałam), nauczyłam sie nawet pić gorzka herbatę co kiedyś wydawało mi sie niemożliwościa, bo tak lubiałam słodka że dodawałam aż 3 słodziki!!!
Bardzo sie cieszę, że odpowiedziałaś, zainteresowałas sie moim problemem, nie zaglądałam tu jakis czas ponieważ po wielokrotnym sprawdzaniu czy ktos odpowiedział (a tu ciagle zero reakcji) dałam sobie spokój i znalazłam inne forum :). A tu taaaka niespodzianka :).
Wiem ze ludziom brakuje czasu i nie mam o to do nikogo żalu, ja tez mam sesję (dosyc cięzka) zaczęły sie już zerówki, a jeszcze zajęcia więc trzeba siedziec na uczelni :), do tego przygotowuje sie do Miedzynarodowego z hiszpańskiego, załatwiam jescze wyjazd za granicę, poza tym codzienne treningi C.C., popołudniu step, lub aerobik 3x w tygodniu...ehhh ale nie jest źle :) jednak piszę na forum, bo potrzebuję i to chyba dlatego znajduje jeszcze na to czas, pewnie gdybym była zadowolona ze swojego wygladu to juz bym nie znalazła czasu na takie rozpiski:). Bardzo pomagają mi rady osób takich jak Ty dlatego jeszcze raz dziękuję.
8 kg to pierwsy krok celu, a w sumie to musze zrzucic z 74kg/173cm do 59kg, bo przy takiej wadze czuje sie najlepiej, czyli wychodzi jakies 15 kilo :(, ja tym razem ustalam sobie cele cząstkowe bo nie przeraza mnie tak 8 jak 15 :).
Jesli chodzi o sniadanie to jednak jem inne niz planowałam, czuje sie po nim bardzo dobrze i jest zgodne z Montim, od którego nie odejde (tzn. każdą przeprowadzaną dietę będę modyfikowac aby mimo wszystko nie wychodziła poza ścisłe zasady Montiego, bo przy nich nie mam takich niespodziewanych napadów na słoodycze i są bardzo zdrowe.
Na śniadanie : 5 łyzek płatków owsianych zalane wrzatkiem, do tego 6-7 migdałów i 200ml jogurtu naturalnego 0% tłuszczu.
To najbardziej kaloryczny posiłek dnia, ale jaki zdrowy. Pozostałe juz obniżam. Równiez codziennie mam takie same kolacje tzn. 135g tuńczyka w sosie własnym, zielona sałata i 200g brokuł lub szpinaku gotowane na parze, obiady codziennie zmieniam, zeby jednak było jakieś urozmaicenie i tu najczęsciej brakuje mi pomysłów, dlatego jesli masz jakieś ciekawe to podzliel sie proszę :), a jesli nie beda zgodne z Montim, to ja sobie jakoś je przerobię. Tylko jeśli to sa jakieś przepisy skomplikowane, to nie, bo ja naprawde nie lubie gotować , a poza tym juz mi brakuje czasu na jakies dłuzsze przygotowywanie obiadków.
Jesli chodzi o moje zapotrzebowanie kaloryczne to wyszło mi 2220 (pomnozyłam przez 30, bo mimo aerobików, jednak dużo czasu spędzam na siedzeniu: uczelnia, nauka w domu), na tydzień jak dla mnie 1kg to nawet mało( wiem ze to niezdrowe chudnąć więcej... ale czas mnie goni, niestety czasem trzeba) moze przy scisłym montim później nie przytyje no zobaczymy . W każdym razie powiedzmy że ten kilogram na tydzień czyli
2220-1000(a nie 500) wychodzi 1220 na dzień, będe jednak sie "kręcić" koło 1000 do końca czerwca a później 1200.
A tak jeszcze na marginesie i pewnie mi sie za to dostanie nagana :), to od dzisiaj przez 7 dni jestem na Norweskiej, niestety ja naprawde musze szybko stracić kilka kg, dlatego prosze tego nie komentować:), zdaję sobie sprawę że to nie jest dobre ale trwa tylko 7 dni, czyli zdrowe odzywianie zaczynam od 27 maja. Może na ścisłym MM nie bedzie takiego wielkiego jo-jo.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 68 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 2747
Zazdroszczę Ci wytrwałości i motywacji. Ja mam do zrzucenia 2 kg (pozostalość po zażywaniu nieodpowiednich hormonów), które jest naprawdę ciężko starcić. Tym bardziej, że ostatnio nie jestem w stanie zejść poniżej 1500 cal?! Bardzo mnie zaniepokoiłaś swoja wypowiedzią na temat słodzików - czy po odtawieniu tego świństw nie masz już ochcoty wogole na nic słodkiego? Ja zawsze po obiedzie mam ochote na jogurt na słodziku albo ser biały ze słodzikiem! Słodyczny nie jadam, ale może rzeczywiście powinnam zrezygnować z tej "przyjemności". Jak sobie radziłaś z tym na poczatku - stopniowe ograniczanie czy twarda decyzja. BtW czy z kawy też zrezygnowałaś?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Szybkie diety niestety niosą za sobą ryzyko wystąpienia efektu jojo. Wiem coś o tym... 4 lata temu straciłam 15 kg w ciągu miesiąca. Przez rok utrzymałam wagę (będąc ciągle na diecie), potem zaczęłam brać hormony, powoli jeść normalnie i przytyłam 20 kg. Od 1,5 miesiąca jestem na diecie. Udało mi się schudnąć tylko 8 kg (178), czego przy moim wzroście niestety nie widać. W tej chwili ważę 74 kg i mam do zrzuceia ok 14-19 kg. Jem głównie warzywa, owoce, jogurty (bez tłuszczu i bez cukru, również owocowe) , kefiry, chudy ser biały. Mięsa, wędlin, ryb nie jem, bo nie lubię (od 7 lat niczego nie tknęłam). Codziennie ćwiczę na tzw orbitku. (trening eliptyczny). Mam jedno pytanie odnośnie odżywiania: Co jeść i kiedy, aby przy intensywnych ćwiczeniach następowało spalanie tkanki tłuszczowej bez jednoczesnego (dużego) przyrostu masy mięśniowej?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hmm pierwszy raz dzis przeczytalam ten artykul - uwazam ze jest extra super odlotowy!!!!! mam 16 lat waga ok 55 i wzrost 165 bardzo sie ciesze bo dzieki temu artykulowi dowiedzialam sie jak dzielic wartosc kcal i wogole!!! na sniadanie do 500 2sniadanie do 200 obiad do 400 podwieczorek do 100 kolacja do 200 SUPER!!! razem wychodzi 1400 ale czy t nie za duzo? ile kcal ma talerz platkow z mlekiem???? chcialabym chudnac 1kg tygodniowo WSPANIALY TEN ARTYKUL!!!!!!!!!!!!!!!!!

anne16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tak tak, artykul trafiony, trza przyznac
a co do pytania twojego hmm...duzo zalezy od tego z jakim mlekiem te platki zajadasz :do wyboru masz od 0% tł. -3,2% bodajze, albo jogurty (analogicznie) no i przede wszystkim co to za platki: zwykle kukurydziane, owsiane, czy moze muesli??
ja jem zwykle muesli-tak na oko z 6 lyzek zalewam mlekiem 0% albo chudym jogurtem (mniaaaaaaaaaaaaam i dlatego zawartosc kaloryczna "mojego talerza" zamyka sie w 250 kcal mysle..ale nie jestem pewna, bo nie stosuje wagi do odmierzania ilosci pokarmu w gramach, wszystko na oko biore.

pozdroo

chce przypakowac!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brzuch - cwiczenia na dolna czesc

Następny temat

Mięśnie skośne brzucha

WHEY premium