Detoxik - chyba że to
cola zero, i mieszanie w ciągu dnia coli, źródlanej, zielonej herbaty i kawy to dobre połączenie.
Ze słodyczami to nie że stopniowo ograniczam, tzn. dziś 3 tabliczki milki, jutro tylko 2,5 tabliczki, tylko tniesz z dnia na dzień. Szok że nie ma tylu cukru? I dobrze, bo redukcja nie jest miła (zazwyczaj, a szczególnie na początku).
Basen i Sauna - na tak. Duża waga obciązenie stawów będzie więc rower ok.
"Odrazu mówie że pisanie żebym chodził na siłownie i brał jakieś odżywki będą nie na miejscu,po pierwsze nie mam czasu bo cały dzien jestem w pracy pracuje fizycznie i jednoczesnie psychicznie"
Od razu Ci powiem że nie potrzeba odżywek na początku redukcji, teraz będzie w choooya
fatu mało mięśni więc BCAA nie trzeba póki co. Siłownia rzecz święta, nie wierzę żebyś w ciągu 168h w tygodniu nie znalazł 4-5h na siłownie (3 treningi).
Jeżeli na siłownie na prawdę jesteś oporny, trzeba będzie poczytać o treningu w warunkach domowych. Bez ćwiczeń będzie trudno. Wiem wiem, ty po prostu chcesz schudnąć, ale to proste nie jest. Nie spasałeś się do tej wagi przez 3 miesiące, więc nie licz na utratę tłuszczu w podobnym czasie.
Smarowanie dżemorem rano to fatalny pomysł, pewnie jeszcze na białym chlebie do tego herbata + 3 łyżeczki cukru i tyle.
https://www.sfd.pl/Dla_początkujących-t373792.html
https://www.sfd.pl/10_wskaz�wek_�ywieniowych-t315293.html
https://www.sfd.pl/temat276436
https://www.sfd.pl/temat367367
ogólnie to popatrz po nazwach i czytaj wybrane tematy. Każdy się przyda.
https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html
I pamiętaj - jak herbata to najlepiej zielona, jak czekolada to jedynie pow. 80% kakao, jak chcesz zgubić niepotrzebny balast - potrzeba masy wyrzeczeń, niekiedy bólu i cierpienia, trzeba też dużo samozaparcia, wytrwałości i jakieś konkretnej motywacji - ot kilka czynników które w jakimś tam procencie gwarantują sukces.
Dieta to podstawa, ruch niezbędne uzupełnienie diety.
Zmieniony przez - AnonimBS w dniu 2011-06-06 14:21:06